Lekarze coraz częściej zachęcają do leczenia żylaków i tzw. pajączków żylnych już w momencie pojawienia się pierwszych objawów. Jak wynika z badań, w krajach uprzemysłowionych problem żylaków dotyczy od 10 do 30 proc. dorosłych. Bagatelizowanie problemu może mieć poważne konsekwencje dla funkcjonowania całego organizmu.
Skąd biorą się żylaki?
Otyłość i nadwaga, praca w pozycji stojącej lub długotrwała pozycja siedząca, używanie zbyt obcisłej odzieży lub butów, słaba aktywność ruchowa, a także ciąża to tylko niektóre przyczyny powstawania żylaków kończyn dolnych. Żylaki rzadziej występują u osób aktywnych. Pracujące mięśnie nóg uciskają żyły głębokie i w ten sposób usprawniają przepływ krwi w kierunku serca. Ważna jest też różnica ciśnienia krwi między naczyniami włosowatymi a sercem oraz sprawne zastawki. To właśnie one powodują, że krew nie cofa się w żyłach. Są też osoby, które cierpią na żylaki z przyczyn genetycznych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Właściwa dieta
Myśląc o zdrowych nogach, warto pamiętać o stosowaniu właściwej diety. Może ona nie tylko zapobiegać pojawianiu się przewlekłej niewydolności żylnej, ale i skutecznie wspierać jej leczenie. Czasami wystarczy zmienić kilka przyzwyczajeń. Zachęca się szczególnie do jedzenia owoców i warzyw. Warto pić zamiast czarnej herbaty zieloną oraz soki i wina.
Leczenie żylaków
Reklama
W zależności od wieku i stanu zdrowia zaleca się uprawianie gimnastyki, bieganie, pływanie, taniec, jazdę na rowerze lub coraz bardziej u nas popularny nordnic walking, polegający na szybkim, miarowym maszerowaniu z użyciem kijków. W chorobie żylakowej ważne jest utrzymanie stosownej wagi i unikanie noszenia obcisłych ubrań, np. rajstop, skarpet czy spodni - legginsów. Odpowiednie krążenie w żyłach zapewnia m.in. zimny prysznic, który napina ścianki naczyń żylnych i zdecydowanie polepsza przepływ krwi przez żyły.
A może skleroterapia
Chociaż nie jest to metoda stosowana przy usuwaniu dużych żylaków, bywa wykorzystywana we wczesnym etapie przewlekłej niewydolności żylnej. Polega ona na ostrzykiwaniu żyłek substancją wywołującą stan zapalny. Pojawia się on w miejscu podania, następnie żyłki włóknieją i zanikają. Skleroterapia stosowana jest również jako metoda uzupełniająca leczenie operacyjne do eliminowania pojedynczych żylaków, żył siatkowatych i „pajączków”.
Farmakoterapia
Jeśli chcemy zabezpieczyć nogi przed chorobami żył lub jeżeli już chorujemy na żylaki, to warto pomyśleć o wsparciu farmakologicznym. Należy zażywać suplementy diety lub leki poprawiające napięcie ścian naczyń krwionośnych. Na ich etykiecie powinny znaleźć się przykładowo takie składniki, jak: diosmina, diosmina z hesperydyną, trokserutyna, saponiny kasztanowca - escyna czy glikozydy kasztanowca - eskulina. Ich zadaniem jest działanie przeciwzapalne, przeciwobrzękowe. Wymienione wyżej składniki zdecydowanie zmniejszają kruchość ścian naczyń żylnych. Dodatkowo diosmina wykazuje działanie ochronne wobec naczyń żylnych, zwiększając napięcie ich ścian. Specjaliści podkreślają jednak, że sukces w leczeniu zależy od tego, czy pacjent stosuje zalecane preparaty regularnie.
Dbajmy o siebie
Kiedy tylko zauważymy pierwsze objawy choroby żylnej, warto udać się do lekarza pierwszego kontaktu i nie czekać, aż konieczna będzie interwencja chirurga. Stosujmy więc profilaktykę - pamiętajmy o aktywności fizycznej i zdrowej diecie uzupełnianej odpowiednimi jej suplementami. Moment, w którym założenie spódnicy lub spodni do kolan będzie problemem, wcale nie musi nadejść.
E. L.