Życie bez lęku
Droga Redakcjo,
Piszę w sprawie osób konsekrowanych, żyjących samotnie (temat, który został poruszony ostatnio na łamach „Niedzieli”).
Pragnę napisać o wspólnocie konsekrowanych wdów i panien - Stowarzyszeniu Adoratorek Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie - powstałym 23 lata temu (1988 r.) z inicjatywy kapłana ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego à Paulo.
To jest wielki dar Bożej Opatrzności, za który wciąż dziękujemy Panu Bogu! W dzisiejszych czasach trudno wyobrazić sobie życie w starszym wieku w samotności, bez wspólnoty. To wielka szansa - nowa perspektywa dla osób trzeciego wieku.
Wszyscy ludzie pragną szczęścia, miłości. I Pan Bóg daje nam taką możliwość - zrealizowanie tego pragnienia - przez życie konsekrowane - przyjaźń z Panem Bogiem, prowadzącą do zjednoczenia z Nim w miłości.
Członkinie stowarzyszenia składają przyrzeczenia czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Praktykują stałe zjednoczenie z Panem Bogiem, dając wśród świata świadectwo miłości Chrystusowej, świadectwo choroby i cierpienia, dlatego:
- trwają na modlitwie,
- uczestniczą w Eucharystii,
- odprawiają Godzinę Straży Honorowej,
- odmawiają Akt Osobistego Poświęcenia się Najświętszemu Sercu Pana Jezusa,
- odprawiają rozmyślanie, adorację (na miarę swoich możliwości zdrowotnych),
- odmawiają brewiarz,
- spotykają się raz w miesiącu na comiesięcznym Dniu Skupienia,
- odprawiają raz w roku rekolekcje.
Stowarzyszeniem opiekuje się asystent - kapłan ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego ŕ Paulo.
Żyjemy w wielkim zawierzeniu Panu Bogu - w pokoju serca, bez lęku. Jesteśmy w Bożych rękach. Pan Bóg jest z nami w każdej życiowej sytuacji - nie lękamy się! Pan Bóg jest źródłem i sprawcą naszego szczęścia!
Zapraszamy do Stowarzyszenia Adoratorek Najświętszego Serca Pana Jezusa osoby pragnące miłości i szczęścia, życia bez lęku i stresu!
Emilia z Krakowa
Obserwuję świat
Szanowna Redakcjo „Niedzieli”,
Bardzo się cieszę, że na polskim rynku prasowym ukazuje się tak wiele czasopism katolickich. Obserwuję świat i spostrzegłam, że wielu praktykujących katolików czyta redagowany w Częstochowie tygodnik katolicki „Niedziela”. Ja do grona tych osób się zaliczam. Interesują mnie różnego typu artykuły, jak też kącik pt. „Z zakonnej kuchni”. Niejeden przepis już sprawdziłam. Dziękuję!
Pozdrawiam cały Zespół Redakcyjny i życzę błogosławieństwa Bożego. Z wyrazami szacunku -
Czytelniczka z Radomia
Do Pani (z Chełma?), podpisanej jako „Czytelniczka ze ściany wschodniej”: Nie komentujemy anonimów. Nawet bardzo ciekawych.
Aleksandra
Pomóż w rozwoju naszego portalu