Reklama

Digitalizacja przedwojennej „Niedzieli”

Pius XI - Papież Polaków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak w latach międzywojennych mówiono nie tylko w Polsce, ale również we Włoszech, o ówczesnym papieżu Achillesie Rattim, który w 1922 r., gdy Bóg powołał go na Stolicę Apostolską, przyjął imię Pius, czyli pobożny. Wcześniej przez 3 lata pełnił on funkcję nuncjusza apostolskiego w Polsce. Były to czasy odradzania się kraju po latach niewoli. Brał udział w organizowaniu się polskiego Kościoła katolickiego i „ukochał nas jako swych braci, a Polskę jako swoją Ojczyznę”. „Gdy nawała bolszewicka dosięgała serca Polski, Warszawy, wówczas przedstawiciele wszystkich państw opuścili Warszawę, pozostał jedynie nuncjusz papieski i dzielił nasze obawy i nasze nadzieje”.
Ks. Ratti był konsekrowany na biskupa w Polsce przez polskich biskupów i uważał się za biskupa polskiego. Jeszcze jako młody kleryk i później, gdy pełnił już ważne funkcje kościelne, uwielbiał wycieczki w góry. Nazywano go nawet alpinistą i mówiono, że „nie wytrzyma w murach Watykanu przez całe życie”.
Pewnego razu, gdy „wyruszył, jak zwykle, ku wysokiemu i trudnemu szczytowi za Val Viso, napotkał gęstą mgłę i stracił orientację. Na szczęście spotkał w górach jakiegoś człowieka, z którym bez zbytecznych ceremonii zaznajamiania się ruszył w dalszą drogę. Był już wówczas monsignorem - tamten był zwykłym góralem. Po kilku godzinach marszu we mgle wdrapali się na szczyt, z którego dalsza droga przedstawiała się nieco jaśniej. Skierowali się w tę stronę, gdy raptem groźne: Kto idzie! zatrzymało ich na miejscu. Dwaj karabinierzy pilnowali tego przejścia górskiego, gdyż po drugiej stronie odbywały się wojskowe manewry i nikomu z cywilów nie wolno było wkraczać na ten teren. Wieczór był późny - podejrzani alpiniści zostali odstawieni do najbliższego oddziału operacyjnego, ale zanim o ich dalszym losie zadecydowała nieco dalej przebywająca wyższa władza, monsignor Ratti noc całą przesiedział w areszcie”.
Inna ciekawostka o Piusie XI, drukowana w 25. numerze „Niedzieli” z 22 czerwca1930 r., opowiada o dramatycznym wydarzeniu, w którym papież mógł stracić życie. „Punktualnie o godz. 6.30 wieczorem orkiestra zagrała potrójną fanfarę i Ojciec Święty zbliżył się do tronu. W tym właśnie momencie z niewyjaśnionych dotąd przyczyn wypadła olbrzymia szyba z zegara i rozbiła się w drobne kawałki koło tronu. Wypadek zrobił olbrzymie wrażenie na obecnych pielgrzymach i większość z nich zaczęła głośno płakać z przerażenia. Tylko Ojciec Święty, uśmiechnięty jak zawsze, spokojnie podszedł do tronu, usiadł na nim i wygłosił długie, serdeczne przemówienie, nie zwracając żadnej uwagi na wypadek”.
Gdy pod koniec 1930 r. ukończono budowę stacji nadawczej w Watykanie, Pius XI wygłosił przez radio mowę do całego świata chrześcijańskiego.
Mam wrażenie, jakby Achilles Ratti był starszym bratem Karola Wojtyły...

witold.iwanczak@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem - #V niedziela wielkanocna

2024-04-27 10:33

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję