Łącznie z tej byłej kolonii portugalskiej wyruszyło do Lizbony 137 pielgrzymów, z których nie wróciło ponad 50 osób. Są one obecnie poszukiwane. Komunikat władz kościelnych stwierdza, że nawiązały one kontakt ze służbami portugalskimi w celu współpracy w odnalezieniu tych młodych ludzi, którzy w Lizbonie rozproszyli się i odłączyli od swoich grup.
W pierwszym dniu ŚDM ich organizatorzy podali, że zaginęło blisko 200 uczestników, które jako pielgrzymi przybyli do Portugalii. Znaleźli się w tym gronie m.in. obywatele Republiki Wysp Zielonego Przylądka i Angoli. Odpowiedzialny za wyjazd młodych Angolczyków na ŚDM biskup angolskiej diecezji Kabinda Belmiro Chissengueti potwierdził wówczas, że doszło do świadomego opuszczenia imprezy przez osoby, „które chcą pozostać w Europie”. Wyraził przy tym przekonanie, że do zakończenia ŚDM należy spodziewać się „kolejnych zaginięć tego rodzaju”.
W piątek 18 sierpnia lizboński tygodnik “Expresso” ustalił, że portugalskie służby poszukują ponad tysiąca młodych pielgrzymów, którzy nie powrócili do swoich państw po ŚDM. Są to głównie obywatele państw języka portugalskiego, m.in. Angoli, Zielonego Przylądka oraz Wysp Św. Tomasza i Książęcej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu