Po dwóch latach przerwy, spowodowanej pandemią Covid-19, w niedzielę, 20 sierpnia odbyły się tegoroczne dożynki miejsko – parafialne. Impreza została zorganizowana przy współpracy Miasta Radymna z parafią pw. św. Wawrzyńca.

Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą koncelebrowaną z poświęceniem dożynkowych wieńców o godz. 14 w kościele pw. św. Wawrzyńca, której przewodniczył ks. dziekan Kazimierz Piwowar oraz ks. Grzegorz Kowalczyk. Okolicznościowe kazanie wygłosił ks. Krzysztof Szyndler. Nawiązując do procesu rozwoju ziarna, od zasiania go w ziemi aż do zbioru podczas żniw, zwrócił uwagę na ciężką pracę rolnika, z której korzystają mieszkańcy nie tylko wsi, ale i miast. Wskazując na wartość każdej, choćby najmniejszej kromki chleba wskazał na zatrważającą ilość żywności wyrzucanej do kosza przez Polaków co roku. Wskazując na szacunek wobec ziemi i jej darów wspomniał postać zmarłego byłego proboszcza i dziekana ks. prał. Kazimierza Golenię.

Bezpośrednio po zakończonej Eucharystii uformowała się kolumna, która przeszła z kościoła na plac parafialny z wieńcami dożynkowymi rozpoczynając festyn, podczas którego były zbierane datki na prace remontowe zabytkowej świątyni pw. św. Wawrzyńca.

Zebranych na placu parafian i gości, przybyłych całymi rodzinami powitali starostowie – państwo Jan i Grażyna Grześko, ksiądz proboszcz Grzegorz Kowalczyk oraz Burmistrz Miasta Radymna Mieczysław Piziurny. Nie było osoby, która nie dostałaby choćby kawałka dożynkowego chleba rozdzielonego przez starostów. Na festynie część artystyczną barwnie zabawiał zespół Zespół Pieśni Ludowej „Biesiada” z Tuczemp, który oprócz znanych i lubianych, starych i nowych piosenek przygotował także kilka wywołujących uśmiech skeczy.

Niezwykłą atrakcją okazał się przedszkolny plac zabaw, który został udostępniony dzieciom, o których bezpieczeństwo troszczyły się Panie pracujące w Przedszkolu Parafialnym im. św. Mikołaja w Radymnie. Najmłodsi uczestnicy mieli przygotowany moc atrakcji w postaci wielu zabaw i konkurencji.

Dużym zainteresowaniem cieszyły się zabawy dożynkowe nawiązujące do prac gospodarskich z nagrodami dla całych rodzin tj. młócenie zboża cepami, przesiewanie ziarna, przeciąganie liny, wyścigi rzędów, robienie powróseł, wbijanie precyzyjne gwoździ oraz konkurencje przygotowane przez strażaków OSP z Radymna. Wiele osób skorzystało także z wirtualnej strzelnicy, do której ustawiały się kolejki.

Na Wawrzyniadzie była możliwość skosztowania smacznego swojskiego jadła tj. leczo, bigosu, smalcu ze skwareczkami, kiszonych i małosolnych ogórków czy chlebów. Kiełbasa z grilla oraz słodkie wypieki cieszyły się nie mniejszym zainteresowaniem.

Pomimo pogody okraszonej ciepłym deszczykiem na festynie dopisała frekwencja. Każdy znalazł coś dla siebie, skosztował swojskiego lokalnego jadła lub wziął udział w przygotowanych konkurencjach. Dożynki to dobry sposób spędzania wspólnego czasu w rodzinnym gronie. Radość przyciągała wzrok ku wspólnie spędzanym chwilom rodzin z dziećmi. Wielu będzie wspominać to wydarzenie z uśmiechem. Wawrzyniada poza wymiarem kulturowy i religijnym jest przede wszystkim nośnikiem prawdy, że praca na roli jest jedną z najszlachetniejszych i najpiękniejszych form działalności człowieka na Ziemi.