Wyniki tego sondażu są zaskakujące, ale da się je łatwo wyjaśnić. Co piąty Amerykanin jest przekonany, że Barack Obama jest muzułmaninem, mimo że nie jest. Tylko co trzeci potrafi prawidłowo określić wiarę prezydenta swojego kraju. Obama jest chrześcijaninem. Skąd wziął się taki wynik? Komentator „The Washington Post” odpowiada, że to wina samego Obamy i jego otoczenia. Przypomina, że obecna sytuacja, w której Amerykanie tak naprawdę nie wiedzą nic o wierze Obamy, jest następstwem decyzji, żeby sprawy wiary prezydenta USA uczynić zupełnie prywatnymi. Na początku prezydentury prasa zastanawiała się, który waszyngtoński kościół stanie się świątynią pierwszej pary. Spekulacjom nie było końca. Obama zamknął swoją wiarę w rezydencji amerykańskich prezydentów w Camp David. Ponoć tam uczestniczy w nabożeństwach, które celebruje kapelan wojskowy Carem Cash. Duchownemu zabroniono wypowiadać się na łamach prasy. Amerykanie nie znają duchowości swojego prezydenta, co komentator waszyngtońskiego dziennika uważa za błąd otoczenia Obamy. „Religia humanizuje prezydenta wobec ludzi - czytamy w komentarzu - i pozwala im się identyfikować na bardzo podstawowym poziomie z najpotężniejszym człowiekiem na świecie”. Prezydent Bush także nie manifestował się ze swoją wiarą, ale jego publiczne wystąpienia nie pozostawiały wątpliwości co do jego duchowości.
Zaufanie do Kościoła spadło w 9 lat z 58 proc. (2016) do 35,1 proc. (2025). Biję się w piersi, chociaż wiem, że to nie wystarczy - napisał w środę na portalu X biskup sosnowiecki Artur Ważny.
Według opublikowanego w środę badania IBRiS łączny odsetek osób, które deklarują zaufanie („zdecydowanie” lub „raczej”) do Kościoła katolickiego, spadł z 58 proc. we wrześniu 2016 roku do 35,1 proc. we wrześniu 2025 roku. To spadek o 22,9 punktu procentowego. Jednocześnie poziom nieufności wzrósł w tym samym okresie prawie dwukrotnie, z 24,2 proc. do 47,1 proc.
Nowenna do św. Ojca Pio odmawiana między 14 a 22 września.
Święty Ojcze Pio, z przekonaniem uczyłeś, że Opatrzność mieszając radość ze łzami w życiu ludzi i całych narodów, prowadzi do osiągnięcia ostatecznego celu; że za widoczną ręką człowieka jest za-wsze ukryta ręka Boga, wstawiaj się za mną, bym w trudnej sprawie…, którą przedstawiam Bogu, przyjął z wiarą Jego wolę.
Rola Kościoła katolickiego w niemieckim społeczeństwie jako „partnera państwa” była jednym z tematów spotkania przewodniczącego Niemieckiej Konferencji Biskupów (DBK) biskupa Georga Bätzinga z kanclerzem federalnym Friedrichem Merzem (CDU), który pełni tę funkcję od maja. Było to ich pierwsze spotkanie.
„Żyjemy w czasach wielkich zmian” - powiedział bp Bätzing. „Właśnie teraz ważne jest, aby polityka i Kościół pozostawały w dialogu i wywiązywały się ze swojej odpowiedzialności za dobro wspólne. Nasz głos ma zachęcać do działania na rzecz społeczeństwa, które stawia na pierwszym miejscu humanizm i solidarność”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.