Reklama

Zjawiska paranormalne

Telepatia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Telepatia (grec. „teleio”, „teleo”, „pate”, „patos’ - być wypełnionym konkretnym celem, wzruszenie uczuć, współbrzmienie dusz) to przekazywanie myśli na odległość, które są natychmiast odbierane przez adresata; to także przekazywanie uczuć, nastrojów, przeżyć, radości, smutku i cierpienia. Mówiąc o telepatii, parapsychologia ma na uwadze zjawisko, w którym człowiek doświadcza czegoś, co dotyczy wydarzenia już dokonanego bądź zdarzenia aktualnego, dziejącego się obecnie. Telepatii nie można wytłumaczyć zwyczajnymi procesami postrzegania czy wnioskowania, które wynikałyby z danych empirycznych. Dla wielu badaczy telepatia nie jest jednak jasnowidzeniem, choć większość autorów łączy ze sobą te zjawiska.
Telepatia jest znana we wszystkich kulturach. Psychologia łączy ją z głęboką intuicją, przeżywaniem sytuacji rozstania czy oczekiwania na spotkanie z osobą będącą daleko i znajdującą się w niebezpieczeństwie. To jakieś przeczucie tego, co się zdarza, np. matka „widzi” śmierć swojego dziecka. Tego typu telepatia jest czymś naturalnym i nie może odnosić się do religii. Są autorzy, którzy - w sposób przynajmniej pośredni - widzą możliwość istnienia telepatii w religii chrześcijańskiej. Chodziłoby tu o Boże natchnienia proroków, nazywanych niekiedy widzącymi wolę Bożą i interpretującymi zdarzenia, których naocznie nie widzieli, w świetle ekonomii zbawienia. Szłoby też o komunikowanie się na odległość ludzi świętych już na ziemi, np. mistyków, jak św. Teresa z Avilá, która będąc w klasztorze, znała ważne wydarzenia w Kościele, czy o. Pio rozpoznający słabości niektórych grzeszników i skłaniający ich nie tylko do sakramentu pojednania, ale i do całkowitej zmiany dotychczasowego stylu życia. Jakkolwiek termin „telepatia” w teologii jest nieznany, to, moim zdaniem, może być stosowany w powyższym znaczeniu. By uniknąć nieporozumień, trzeba jasno odróżnić zjawiska telepatyczne, o których mówi parapsychologia jako nadzwyczajne, ale naturalne, od religijnych, z którymi związana jest łaska i inicjatywa Boża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję