Reklama

„Nie” dla parady Europride

17 lipca ulicami Warszawy ma przejść kilkudziesięciotysięczna parada homoseksualistów z całego świata. Środowiska rodzinne są zaniepokojone promowaniem homoseksualnego stylu życia. Szczególnie dzieci narażone są na demoralizację. Pod deklaracją sprzeciwu podpisało się wiele organizacji prorodzinnych i znanych osób, m.in. lider zespołu „Raz, Dwa, Trzy” Adam Nowak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podpisałem się pod protestem Fundacji Taty i Mamy przeciwko próbie zorganizowania lipcowej parady zatytułowanej Europride. Jeśli jakaś grupa organizuje publiczne wystąpienie nie tak często spotykane na naszych ulicach, to przecież organizatorzy winni są wyjaśnień, o co zabiegają, co manifestują (jeśli coś manifestują), wobec jakich reakcji społecznych posuwają się do masowego, ulicznego wystąpienia. Ja nie zgadzam się z powodów, które zupełnie odbiegają od sporu społecznego: czy homoseksualiści są w Polsce gnębieni, czy też nie? Jedni są, inni nie. Parady mniejszości seksualnych przeradzają się, jak dowodzą tego przykłady z Berlina czy Zurychu, w agresywne seksualnie przemarsze. Homoseksualiści, powielając sprawdzoną metodę paradną, używają globalnego w sensie zachowań seksualnych gotowca. Chcą za jego pomocą bronić swoich praw do odmienności i tożsamości. Absurd i paradoks.
Paradujący europriderzy nie uwzględnią wrażliwości (dziecięcej zwłaszcza) odbiorców, obserwatorów, nie uwzględnią zwyczajów kulturowych ani religijnych wybranego kraju. Nie uwzględnią, bo do tej pory nie uwzględniali.
Jestem przeciwko paradzie, ponieważ na ogół jest działaniem pozbawionym inteligencji i wrażliwości. Mimo obietnic zbyt często przemienia się w agresywną, pulsująco-kopulującą ludzką, przemieszczającą się zbiorowość. Jeszcze raz powtórzę - pozbawioną idei.
Czy działania środowisk homoseksualnych nie służą powolnemu, stopniowemu i sprytnemu zdobywaniu terenu pod przyszłe możliwości wymuszania uprawnień? Po sposobie, w jaki próbują wprowadzać „nowe” w struktury społeczne, mam bardzo wiele wątpliwości. A przykładem takiego agresywnego oddziaływania może być parada Europride.
W publicznych dyskusjach przewija się co jakiś czas pojęcie „prawa do dziecka”. Czego innego dotyczy i inne rodzi wątpliwości spór toczący się w kontekście związków heteroseksualnych, których niedoszli rodzice z różnych powodów nie zostali obdarowani nowym życiem. Inne trudności w rozwiązaniu tych zagadnień dotyczą przypadków in vitro i jeszcze inne przypadków adopcji. Nie akceptuję pojęcia „prawo do dziecka”. Jestem przeciwny adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Z powodu wtórności zachowań. Naśladownictwa. Gry. Nieumiejętności i niemożności wypracowania autonomicznej, indywidualnej kultury alternatywnych - ale o podobnej, czy precyzyjniej: takiej samej intensywności - powiązań emocjonalnych, przynależnych rodzicom ustanowionym prawem naturalnym. Jestem przeciwny udawaniu, przeciwny fałszywemu spektaklowi odgrywanemu wobec dziecka. Odgrywaniu ról ojca i matki. Takie odgrywanie mogłoby spowodować pokusę np. czasowej ich zamiany, co skutkowałoby dezorientacją dziecka wobec prezentowanych, ustalonych, a nie umownych wzorców. Bo kobieta i mężczyzna jako rodzice zostali ustanowieni wzorcem dla dziecka. Tak to zostało wymyślone. To z nich poczyna się i rodzi dziecko. I wiemy przecież jak, a jednak bez ingerencji transcendentalnej, bez owego Boskiego dotknięcia, życia nie ma. Nie chce, nie może, nie potrafi zaistnieć tylko z naszej woli. I wskrzesić go nie umiemy. Potrafimy je tylko odebrać.

Pełny tekst oświadczenia Adama Nowaka na oficjalnej stronie zespołu: www.zespolrazdwatrzy.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej: w liturgii nie wolno wykonywać utworów o charakterze świeckim

2024-05-07 10:00

[ TEMATY ]

muzyka liturgiczna

Karol Porwich/Niedziela

W trosce o dobro kościelnej liturgii, w tym wykonywanych pieśni i psalmów, Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej w kurii warszawsko-praskiej przypomina, że muzyka w kościołach powinna być odgrywana wyłącznie na żywo, a nie odtwarzana z nagrania. Komunikat w tej sprawie wydano z uwagi na "niepokojące praktyki korzystania z gotowych utworów audio, zastępujących grę organów, śpiew organisty i wiernych". Ponadto dokument tłumaczy m.in., że nie wolno w liturgii wykonywać utworów o charakterze świeckim.

Zwracając się do kapłanów i diecezjan świeckich, Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej wydała komunikat dotyczący odtwarzania utworów audio w kościołach. W "trosce o dobro kościelnej liturgii, w tym wykonywanych pieśni i psalmów" zwraca w nim uwagę na "pojawiające się niepokojące praktyki korzystania z gotowych utworów audio zastępujących grę organów, śpiew organisty i wiernych podczas mszy świętych, nabożeństw i innych aktywności liturgicznych".

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

W weekend papież na Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa

2024-05-07 19:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek weźmie udział w Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa. Odbędzie się ono w Rzymie i Watykanie w dniach 10-11 maja z udziałem m.in. 30 laureatów Nagrody Nobla. Jednym z jego celów jest „przywrócenie braterstwa jako zasady działania społecznego w przestrzeni publicznej”. „Im bardziej świat pogrąża się w ciemności, tym bardziej ludzkość szuka światła” - taką metaforą wyjaśnia sens spotkania o. Enzo Fortunato, dyrektor ds. komunikacji bazyliki watykańskiej.

Uczestniczyć w nim będą naukowcy, ekonomiści, politycy, burmistrzowie, lekarze, przedsiębiorcy, pracownicy, sportowcy i zwykli obywatele z różnych krajów świata. Zasiądą oni przy 12 „stolikach” w Watykanie i emblematycznych miejscach Rzymu. „Chcemy wraz z papieżem powtórzyć: «nie» dla wojny, «tak» dla pokoju, «tak» dla negocjacji i zasady braterstwa” - tłumaczy ks. Francesco Occhetta, sekretarz generalny Fundacji Fratelli tutti, która organizuje to wydarzenie.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję