Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na blogach piszą

Reklama

w Dlaczego nie chcę być kobietą „wyzwoloną” i feministką:
- Bo wolę być sobą, kobietą z całą siłą i słabością kobiecości.
- Bo wolę mieć wszystkie przywileje Sarmatki, które nasza kultura wykształciła przez wieki.
- Bo wolę być przepuszczana w drzwiach i całowana w dłoń na przywitanie.
- Bo wolę być chroniona.
- Bo wolę mieć jednego męża na całe życie i chcę być jego jedyną żoną na całe życie.
- Bo kocham moją kuchnię, mój azyl i ostoję.
- Bo i bez tego mogę zrobić taką karierę, jaką chcę.
- Bo wolę być nazywana Matką Polką niż babiszonem, o innych określeniach nie wspominając.
- Bo bardziej zależy mi na relacjach z ludźmi niż na zaistnieniu i oszałamiającej karierze.
- Bo niewiele znam szczęśliwych kobiet „wyzwolonych”, a wiele spełnionych i szczęśliwych kobiet o konserwatywnych poglądach.
Niech każda i każdy wybiera, jak chce. Nie potępiam nikogo za jego wybory, ale chcę, żeby mój wybór był szanowany, mam dość wmawiania mi, że tradycyjne pojmowanie roli kobiety to ciemnota, zacofanie i nie wiadomo jakie jeszcze nieszczęście. Jeżeli miałabym prowadzić taki tryb życia, jaki pokazują niektóre pisma kobiece czy programy telewizyjne, i płacić taką cenę za „wyzwolenie” czy „pozbycie się przesądów”, „walkę z ograniczeniami” itp., itd., to już wolę być ciemna i zacofana, ale szczęśliwa i wolna. Tak, właśnie wolna...
Blog Monitako

Fakty i komentarze

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W obronie chrześcijan w Iraku

Reklama

Podczas niedzielnej modlitwy „Anioł Pański” 28 lutego br. Benedykt XVI wyraził solidarność z chrześcijanami prześladowanymi w Iraku. Zwrócił się do obecnych na Placu św. Piotra uczestników manifestacji solidarności z wyznawcami Chrystusa, którzy w Iraku - zwłaszcza w Mosulu - doświadczają prawdziwej czystki religijnej ze strony muzułmańskich ekstremistów. Ojciec Święty przyznał, że - pomimo trwających watykańskich rekolekcji - z uwagą i zaniepokojeniem śledzi nadchodzące stamtąd wiadomości: - W trudnej sytuacji politycznej panującej w Iraku apeluję do władz cywilnych, aby dołożyły wszelkich starań w celu przywrócenia bezpieczeństwa ludności, a w szczególności najbardziej bezbronnym mniejszościom religijnym. Nie można ulegać pokusie przedkładania chwilowych i partykularnych interesów nad nietykalność i podstawowe prawa obywatelskie. Wzywam też wspólnotę międzynarodową, by pomogła dać Irakijczykom przyszłość w pojednaniu i sprawiedliwości, a Wszechmogącego Boga z ufnością proszę o cenny dar pokoju.
Dzień wcześniej gorzkie słowa o sytuacji chrześcijan w kraju nad Tygrysem i Eufratem wyraził o. Federico Lombardi, dyrektor Radia Watykańskiego i Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej. W swym cotygodniowym felietonie napisał: „W tych dniach po raz kolejny wzmogły się antychrześcijańskie akty przemocy. Jakiś czas temu miałem w ręku ulotki, które podrzuca się systematycznie do domów chrześcijan w Mosulu w Iraku. Straszliwe groźby mają ich zmusić do opuszczenia miasta. Bestialskie mordy z ostatnich dni są świadectwem tej samej konsekwentnie realizowanej strategii, której lokalne władze nie są w stanie skutecznie przeciwdziałać. Takie przynajmniej odnosi się wrażenie. Czy wspólnota chrześcijańska może przetrwać w takich warunkach?”. Niestety, wspólnota międzynarodowa reaguje w sposób bardzo opieszały na nasilającą się kampanię zastraszania i prześladowania chrześcijańskiej mniejszości w Iraku, dlatego o. Lombardi zadaje niepokojące pytanie: Czy prześladowani chrześcijanie mogą jeszcze liczyć na obronę ze strony świata zachodniego, który sam dąży do eliminacji chrześcijaństwa ze swego życia?
(W. R.)

Spowiednicy watykańscy

Penitencjaria Apostolska

Posługa sakramentowi pojednania w patriarchalnych bazylikach Rzymu była od wieków troską papieży. W formie zorganizowanej, pełnionej przez określony zespół spowiedników, pojawia się z końcem XII wieku. Ustanowiony przez papieża Celestyna II kardynał penitencjarz większy otrzymuje do współpracy penitencjarzy mniejszych, czyli spowiedników zwyczajnych, mianowanych przez papieża. Początkowo byli to spowiednicy powoływani spośród kapłanów diecezjalnych. Wraz z rozwojem życia zakonnego w XII i XIII wieku papieże coraz częściej włączali do grona penitencjarzy mniejszych zakonników, głównie z zakonów franciszkańskiego, dominikańskiego i karmelitańskiego. Wcześniej wśród mianowanych spowiedników byli też cystersi. Za czasów papieża Bonifacego VIII (1294-1303) grono spowiedników liczyło od 8 do 10 kapłanów, którzy dochodzili do bazylik ze swego miejsca zamieszkania. Papież Benedykt XII w 1338 r. zarządził, by spowiednicy mieszkali wspólnie w pobliżu bazylik, choć nadal wywodzili się oni z różnych stanów duchowieństwa. Takie kolegia powstały wtedy przy Bazylice Laterańskiej, Bazylice Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore) oraz Bazylice św. Piotra (w Watykanie było wówczas 11 penitencjarzy).
Papież Pius V przeprowadził głęboką reformę kolegiów spowiedników bullą z 18 maja 1569 r. Utrzymał kolegia penitencjarzy, ale odpowiedzialność za nie zlecił konkretnym zakonom: w Bazylice Laterańskiej - braciom mniejszym (franciszkanom), w Bazylice Matki Bożej Większej - dominikanom, a w Bazylice Watykańskiej od 1569 r. - jezuitom. Kolegium przy Bazylice św. Pawła za Murami zostało ustanowione dopiero przez papieża Piusa XI w 1933 r. (tworzą je spowiednicy z Zakonu Benedyktynów). Po kasacie Zakonu Jezuitów w 1773 r. papież Klemens XIV bullą „Miserator Dominus” z 10 sierpnia 1774 r. powołał do Kolegium Penitencjarzy w Bazylice Watykańskiej spowiedników z Zakonu Franciszkanów Konwentualnych - franciszkanie służą po dzień dzisiejszy w Bazylice św. Piotra.
O spowiednikach watykańskich można przeczytać na stronach 10-11.
Włodzimierz Rędzioch

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: ogłoszono 5 dekretów, w tym dwa do beatyfikacji

2025-12-18 14:04

[ TEMATY ]

Watykan

beatyfikacja

Adobe Stock

Podczas audiencji udzielone kardynałowi Marcello Semeraro, prefektowi Dykasterii do spraw Kanonizacyjnych, papież upoważnił tę dykasterię do ogłoszenia pięciu dekretów. Jeden z nich dotyczy cudu (do beatyfikacji), jeden męczeństwa (także do beatyfikacji), natomiast trzy heroiczności cnót - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

- cudu przypisywanego wstawiennictwu Czcigodnego Sługi Bożego Henryka Ernesta Shawa, wiernego świeckiego i ojca rodziny, urodzonego 26 lutego 1921 r. w Paryżu (Francja) i zmarłego 27 sierpnia 1962 r. w Buenos Aires (Argentyna);
CZYTAJ DALEJ

Ingres kard. Grzegorza Rysia będzie transmitowany w telewizji

2025-12-17 21:19

[ TEMATY ]

kard. Ryś

Piotr Drzewiecki

Ingres kard. Grzegorza Rysia odbędzie się w bazylice archikatedralnej na Wawelu. Weźmie w nim udział abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce.

Podziel się cytatem Nuncjatura Apostolska poinformowała o decyzji Ojca Świętego Leona XIV w sprawie nominacji dla kard. Rysia w dniu 26 listopada br. W lipcu 2011 r. papież Benedykt XVI mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji krakowskiej, a sakrę biskupią otrzymał z rąk kard. Stanisława Dziwisza 28 września tego samego roku. Na zawołanie biskupie wybrał słowa "Virtus in infirmitate" (Moc w słabości). 14 września 2017r., w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka arcybiskupem metropolitą łódzkim, natomiast 9 lipca 2023 roku - kardynałem. Oficjalna kreacja kardynalska odbyła się na placu św. Piotra 30 września 2023 r. Kościołem tytularnym kard. Grzegorza Rysia stał się kościół św. Cyryla i Metodego w Rzymie. Nowy arcybiskup metropolita krakowski jest członkiem Dykasterii ds. Biskupów oraz Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, a w ramach Konferencji Episkopatu Polski członkiem Rady Stałej KEP, przewodniczącym Rady ds. Dialogu Religijnego, przewodniczącym Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem, członkiem Rady ds. Ekumenizmu, członkiem Rady ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego, a także Rady ds. Rodziny.
CZYTAJ DALEJ

Milczenie jest lekiem na niewiarę

2025-12-18 23:16

Biuro Prasowe AK

Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.

Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję