Ponad 1000 osób przeszło ulicami Wrocławia w Akademickiej Drodze Krzyżowej. – Świadectwo waszej wiary jest dla wszystkich siłą, wsparciem i umocnieniem. Ogromnie wam za to dziękuję – mówił do studentów i wrocławian abp Józef Kupny, obecny od początku drogi krzyżowej z biskupami pomocniczymi bp. Jackiem Kicińskim i bp. Maciejem Małygą.
Magdalena Lewandowska
Tomasz Lewandowski
Studenci ze swoimi duszpasterzami nieśli krzyż przez centrum Wrocławia.
Krzyż ulicami miasta od Kościoła Uniwersyteckiego do Bazyliki Garnizonowej nieśli studenci wszystkich wrocławskich duszpasterstw akademickich, a także klerycy Metropolitalnego Seminarium Duchownego i harcerze. Rozważania tegorocznej Drogi Krzyżowej napisało młode małżeństwo: Kamila i Maciej Rajfurowie. – To nie jest manifestacja, ale bardzo pokorna modlitwa, którą chcemy przeżywać na ulicach naszego miasta. Wnosimy w tętniące swoim życiem miasto kontemplację, zadumę, ciszę. Wnosimy Chrystusowy Krzyż, by wszyscy mieszkańcy mogli się zanurzyć w Jego Zbawczej Męce – mówił na początku drogi ks. Mirosław Maliński, duszpasterz akademicki z CODA Maciejówka.
– Szedłem z wami rozważając tajemnicę Krzyża. Bardzo wam dziękuję za tak liczny udział i wasze świadectwo wiary i miłości do Chrystusa. To piękne świadectwo jest dla wszystkich siłą, wsparciem i umocnieniem – podkreślał udzielając pasterskiego błogosławieństwa pod Bazyliką Garnizonową abp Józef Kuny.
Zwieńczeniem Drogi Krzyżowej była Msza św., którą razem z duszpasterzami akademickimi koncelebrował bp Maciej Małyga. – Rozpoczęliśmy naszą drogę od krzyża, a przez tę Eucharystię wędrujemy do samego początku. Wraz z wieczorem Kościół wkroczył w uroczystość Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny i pokazuje nam chwilę, gdy Bóg stał się człowiekiem z miłości do nas. Świętujemy zatem dzisiaj tajemnicę odkupienia w jej całości i w niej chcemy zanurzać nasze życie – mówił bp Maciej. – Dotykamy przełomu największego między stworzeniem na początku, a zbawieniem na końcu. Świętujemy dzień, gdy Bóg sam siebie uczynił w Maryi, bo tym jest właśnie wcielenie. Ten, który stworzył świat swoim Słowem, powołał go do istnienia z nicości, mógł również w łonie dziewicy utworzyć człowieka.
W homilii przywołał Psalm 40 pokazując młodym, jak ważne jest posłuszeństwo Bogu. – Psalm 40 jest wyjątkowy, przepiękny i na pewno jest jednym z najważniejszych dla uczennic i uczniów Jezusa. Ten psalm zabiera nas do samego wnętrza Trójcy – mało jest takich miejsc w Piśmie Świętym, gdzie możemy wejść w Ojca i Syna i Ducha Świętego. Przypomnijmy sobie ikonę Rublowa, na której przedstawiona jest Trójca, a między nimi jest miejsce dla ciebie. Poprzez Psalm 40 możemy to miejsce zająć i usłyszeć rozmowę Ojca z Synem. Przychodząc na świat Syn mówi: „Nie chciałeś krwawej ofiary, ale utworzyłeś mi ciało. Wtedy rzekłem: Oto idę, aby pełnić Twoją wolę”. Tutaj dotykamy największej tajemnicy Jezusa, którą było posłuszeństwo Ojcu. To była też tajemnica Maryi, która powiedziała „Fiat”. I to jest także nasza tajemnica. Życie nabiera sensu i staje się piękne, kiedy rozeznamy Bożą wolę i za nią pójdziemy.
Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!
22 listopada Kościół obchodzi wspomnienie św. Cecylii. Należy ona do najsłynniejszych męczennic Kościoła rzymskiego. Żyła na przełomie II i III w. Jako młoda dziewczyna, złożyła ślub czystości.
Mimo iż zmuszono ją do małżeństwa z poganinem Walerianem, nie złamała swego przyrzeczenia, lecz pozyskała dla Chrystusa swego męża i jego brata. Wszyscy troje ponieśli śmierć męczeńską.
Jakub de Voragine w Złotej legendzie w taki oto sposób pisze o św. Cecylii: „Gdy muzyka grała, ona w sercu Panu jedynie śpiewała. Przyszła wreszcie
noc, kiedy Cecylia znalazła się ze swym małżonkiem w tajemniczej ciszy sypialni. Wówczas tak przemówiła do niego: Najmilszy, istnieje tajemnica, którą ci wyznam, jeśli mi przyrzekniesz,
że będziesz jej strzegł troskliwie. Jest przy mnie anioł Boży, który mnie kocha i czujnie strzeże mego ciała. Będziesz go mógł zobaczyć, jeśli uwierzysz w prawdziwego Boga i obiecasz,
że się ochrzcisz. Idź więc za miasto drogą, która nazywa się Appijska i powiedz biedakom, których tam spotkasz: Cecylia posyła mnie do was, abyście pokazali mi świętego starca Urbana.
Skoro ujrzysz jego samego, powtórz mu wszystkie moje słowa. A gdy on już oczyści ciebie i wrócisz do mnie, wtedy ujrzysz i ty owego anioła.
Walerian przyjął chrzest z rąk św. Urbana. Wróciwszy do Cecylii znalazł ją w sypialni rozmawiającą z aniołem. Anioł trzymał w ręce dwa wieńce z róż
i lilii i podał jeden z nich Cecylii, a drugi Walerianowi, mówiąc przy tym: Strzeżcie tych wieńców nieskalanym sercem i czystym ciałem, ponieważ
przyniosłem je dla was z raju Bożego. One nigdy nie zwiędną ani nie stracą swego zapachu i nigdy nie ujrzą ich ci, którym czystość nie jest miła”.
Pierwszym miejscem kultu św. Cecylii stał się jej grób w katakumbach Pretekstata, gdzie zachowała się grecka inskrypcja „Oddała duszę Bogu”. Następnie kryptę powiększono, przyozdabiając
jej sklepienie malowidłem przedstawiającym Świętą w postaci orantki.
Pierwsze ślady kultu liturgicznego Świętej męczennicy zawiera Sakramentarz leoniański z V w., gdzie znajduje się 5 formularzy mszalnych z własnymi prefacjami. Z kolei
w aktach synodu papieża Symmacha z 499 r. znajduje się wzmianka o kościele pw. św. Cecylii wzniesionym w połowie IV w. Inną sławną świątynią dedykowaną
Świętej jest bazylika zbudowana przez papieża Paschalisa na rzymskim Zatybrzu w początkach IX w., gdzie złożono pod ołtarzem jej doczesne szczątki.
Za patronkę muzyki kościelnej uznano św. Cecylię dopiero pod koniec średniowiecza. Miało to swoje źródła w błędnym rozumieniu treści jednej z antyfon oficjum brewiarzowego: Cantantibus
organis Coecilia Domino decantabat. Owo sformułowanie antyfony spowodowało powstanie licznych przedstawień ikonograficznych św. Cecylii, która gra na instrumencie przypominającym organy.
W nawiązaniu do tej średniowiecznej tradycji od XVI w. w Kościele zachodnim zaczęły powstawać stowarzyszenia, których celem było pielęgnowanie muzyki kościelnej. Największy jednak rozgłos
zyskało Stowarzyszenie św. Cecylii, które powstało w Bambergu w 1868 r.
Dążyło ono do odnowienia prawdziwej muzyki kościelnej poprzez oczyszczenie liturgii z elementów świeckich i przywrócenia w liturgii chorału gregoriańskiego oraz polifonii
Szkoły Rzymskiej. Rychło ruch cecyliański rozszerzył się na cały Kościół powszechny, a wybitni kompozytorzy dedykowali jej swoje dzieła.
Starajcie się więc coraz bardziej przemieniać wasze chóry w cud harmonii i piękna, bądźcie coraz bardziej jasnym obrazem Kościoła, który chwali swojego Pana. Pilnie studiujcie Magisterium, które w dokumentach soborowych wskazuje zasady jak najlepszego wypełniania waszej posługi – wskazał Papież podczas Mszy św. uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Liturgia sprawowana na Placu św. Piotra stanowiła centralny punkt Jubileuszu Chórów i Zespołów Śpiewaczych.
„Przede wszystkim bądźcie zawsze gotowi do angażowania ludu Bożego, nie ulegając pokusie dawania występu, który wyklucza aktywny udział całego zgromadzenia liturgicznego w śpiewie” - zaakcentował Ojciec Święty. Członków chórów wezwał do czuwania, aby ich „życie duchowe zawsze było na miarę pełnionej służby, tak aby mogła ona autentycznie wyrażać łaskę liturgii”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.