Reklama

Powstał film o Lwowie i jego Orlętach

Niedziela Ogólnopolska 30/2009, str. 34

Krzysztof Lang i Henryk Janas z aktorami filmu „Obrona Lwowa”, uczniami Szkoły im. św. Marii Magdaleny
Katarzyna Łoza

Krzysztof Lang i Henryk Janas z aktorami filmu „Obrona Lwowa”, uczniami Szkoły im. św. Marii Magdaleny<br>Katarzyna Łoza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lwów - ogniwo łączące przez wieki Macierz i Kresy…
We Lwowie powstał film ukazujący walkę Orląt w listopadzie 1918 r. pt. „Obrona Lwowa”. Tę wiadomość opublikował 12 czerwca 2009 r. na swoich łamach lwowski dwutygodnik „Kurier Galicyjski - niezależne pismo Polaków na Ukrainie”, w artykule Katarzyny Łozy, członkini ekipy filmowej, pt. „Impresje z drugiej strony lustra”. Oto fragmenty artykułu: „1 listopada 2008 r., w 90. rocznicę rozpoczęcia walk, przyjechała do Lwowa sześcioosobowa ekipa z Warszawy, aby nakręcić film o wydarzeniach wojny polsko-ukraińskiej oraz pokazać kawałek współczesnego Lwowa. Bohaterami filmu są Orlęta i współcześni lwowiacy, a nawet lwowskie ulice. W filmie w rolę Orląt wcielili się uczniowie polskiej Szkoły im. św. Marii Magdaleny. Twórcy filmu to ludzie już doświadczeni w tematach lwowskich - reżyser Krzysztof Lang kilka lat temu zrealizował film «Przestrzeń Banacha», przypominający ciekawe życie genialnego polskiego matematyka, którego los rzucił do Lwowa i który tego Lwowa za żadne pieniądze nie zgodził się opuścić. Henryk Janas, operator filmów Jerzego Janickiego, niejedno miejsce we Lwowie oglądał szklanym okiem kamery… W ciągu 10 dni nieprzerwanej pracy od świtu do północy i dłużej nakręcono 25 godzin materiału - zmontowano z niego 52-minutowy film. Przerw na obiad nie było. Młodzi aktorzy zziębnięci i głodni dzielili się filmowym chlebem. Inscenizacje były kręcone w Szkole nr 10 im. św. Marii Magdaleny, na Cytadeli, na Cmentarzu Łyczakowskim, na Rynku Lwowskim. Ważną częścią filmu były rozmowy z lwowiakami, np. u sióstr Ireny i Jadwigi Zappe, które poświęciły się patriotycznemu wychowaniu polskich dzieci w okresie komunistycznym oraz uczyły ich religii. Za swoją działalność zostały nagrodzone tytułem Kustosza Pamięci Narodowej. W rozmowach poruszano trudne tematy - dwie siostry pań Zappe jako dzieci zginęły z rąk ukraińskich nacjonalistów. Mimo to nie żywią one do Ukraińców nienawiści. Jak odbierają Polskę? - Może i Polska jest tam, ale duch polskości to był u nas - twierdzi pani Wisia. Rozmowy były przeprowadzane nie tylko z Polakami, ale także z Ukraińcami, wśród których był m.in. prof. Jarosław Hrycak. Pani Janina Zamojska powiedziała, że my, Polacy, nigdy nie byliśmy przeciwko Ukraińcom, a jedynie przeciwko UON i UPA, że mieliśmy wielu przyjaciół wśród Ormian, Żydów. Kamera gościła także w polskiej szkole, na lekcji w drugiej klasie. Dzieci z przejęciem opowiadały o prezentach mikołajkowych, śpiewały i recytowały wiersze, a na przerwie rzuciły się do Krzysztofa Langa po autografy”. Ostatnie zdanie autorki artykułu Katarzyny Łozy - do reżysera: „Panie Krzysztofie, we Lwowie jest jeszcze wiele filmów do nakręcenia!”. I pod tym zdaniem słowa: „Zapraszamy na pokaz premierowy filmu «Obrona Lwowa», który odbędzie się 24 czerwca o godz. 18 we Lwowie przy ul. Gródeckiej 36, w pomieszczeniach restauracji «Lwowska Premiera»”.
Serdecznie pozdrawiam twórców filmu i jego aktorów, uczniów Szkoły im. św. Marii Magdaleny oraz panią Łozę i jej rozmówców. Pozdrawiam krzewiącą polskość redakcję „Kuriera Galicyjskiego”. Pozdrawiam w imieniu częstochowskiego Gimnazjum nr 19 im. gen. Leopolda Okulickiego i jego dyrektor Krystyny Tyrajskiej społeczność lwowskiej Szkoły Średniej nr 24 im. Marii Konopnickiej z jej dyrektor Janiną Kowalską i Szkoły nr 20 oraz ks. Andrzeja, budowniczego kościoła Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Pozdrawiam Edwarda Kuca i jego dzieło, wspaniały chór „Echo”.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich lwowiaków. Pozdrawiam krzewiący miłość do Lwowa Tarnowski Chór „Gloria” z jego twórcą, kompozytorem Kazimierzem Wesołowskim. Bardzo proszę o nadsyłanie pod adresem „Niedzieli” swoich refleksji po obejrzeniu filmu „Obrona Lwowa”. Kiedy ten film zobaczymy w Macierzy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania różańcowe Sł. Bożej Anieli Róży Godeckiej

2025-10-13 20:57

[ TEMATY ]

różaniec

Adobe Stock

Czuwaj i módl się, jak Pan Jezus zalecił uczniom swoim w Ogrójcu i trzymaj mocno w karbach miłość własną, staraj się coraz bardziej ogołacać się ze wszystkiego co nie jest Bogiem, kochaj Boga we wszystkim i we wszystkich, a wszystko w Bogu. Wtedy dopiero zaznasz doskonałego pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV o kard. Marry del Val: zdobył zaszczyty, a uczył pokory

2025-10-13 13:09

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Leon XIV

o kard. Marry del Val

Vatican Media

Owocność życia chrześcijańskiego nie zależy od ludzkiej aprobaty, ale od wytrwałości tego, kto zjednoczony z Chrystusem, wydaje owoc w swoim czasie – powiedział Leon XIV przypominając postać kard. Rafaela Marry del Val. Jak przyznał, ten urodzony przed 160 laty angielsko-hiszpański purpurat był jednym z najwybitniejszych watykańskich dyplomatów XX w.

Już w wieku 38 lat został mianowany przez św. Piusa X kardynałem i watykańskim sekretarzem stanu. „Jego młodość – jak powiedział Ojciec Święty – nie stanowiła przeszkody, ponieważ historia Kościoła uczy, że prawdziwa dojrzałość nie zależy od wieku, ale od utożsamiania się z miarą pełni Chrystusa”.
CZYTAJ DALEJ

Mokrzeszów. Patronka Śląska i papież Polak w centrum świętowania

2025-10-13 21:54

[ TEMATY ]

św. Jadwiga Śląska

ks. Marcin Zawada

Mokrzeszów

Archiwum prywatne

Podczas uroczystej Mszy św. odpustowej w parafii św. Jadwigi Śląskiej w Mokrzeszowie wierni modlili się przy ołtarzu, pod którym wystawiono relikwie św. Jana Pawła II oraz jego piuskę.

Podczas uroczystej Mszy św. odpustowej w parafii św. Jadwigi Śląskiej w Mokrzeszowie wierni modlili się przy ołtarzu, pod którym wystawiono relikwie św. Jana Pawła II oraz jego piuskę.

To był wyjątkowy dzień dla wspólnoty parafii św. Jadwigi Śląskiej w Mokrzeszowie. W tym roku parafianie przeżywali nie tylko uroczystość swojej patronki, ale także 25. Dzień Papieski, obchodzony w całej Polsce. Obie te okazje spotkały się w jednym świętowaniu, łącząc pamięć o św. Jadwidze, patronce Śląska, z wdzięcznością za pontyfikat św. Jana Pawła II.

Mszy świętej w niedzielę 12 października przewodniczył ks. prał. Władysław Nowobilski z Ciśca, kapłan szczególnie związany z papieżem Polakiem. To właśnie z błogosławieństwem kard. Karola Wojtyły w jego rodzinnej miejscowości wzniesiono w ciągu jednej doby kościół, dziś znany w całym kraju jako „kościół w 24 godziny”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję