Reklama

Kościół

Śladami św. Jana Bosko

W ostatni dzień stycznia przypada liturgiczne święto najbardziej znanego XIX-wiecznego „świętego społecznego” Piemontu, św. Jana Bosko. Ten włoski kapłan uważany jest za jednego z największych wychowawców młodzieży, której poświęcił całe swoje życie, a jego praca z młodymi zaczęła się w Turynie, w dzielnicy Valdocco. I to właśnie do Turynu duchowi synowie, salezjanie, zaprosili grupę dziennikarzy akredytowanych w Biurze Prasowym Watykanu na krótką pielgrzymkę śladami ks. Bosko, którą zorganizował ks. Giuseppe Costa. Na spotkanie przyjechał dziesiąty następca św. Jana Bosko, ks. Ángel Fernández Artime, obecny przełożony generalny salezjanów.

[ TEMATY ]

św. Jan Bosko

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Ángel wyjaśnił na początku spotkania, że uczynił wszystko, aby zachować to wielkie dziedzictwo jakim jest Valdocco. „Tutaj wszystko zrodziło się z inicjatywy tego młodego kapłana, jakim był ks. Bosko. Chciał być przyjacielem wszystkich. A Valdocco w Turynie musi pozostać dziedzictwem historycznym i charyzmatycznym, szkołą świętości, tak jak chciał tego Ksiądz Bosko. Stąd wyszło 13 świętych” – podkreślił przełożony generalny.

Włodzimierz Rędzioch

Becchi- miejsce urodzenia św. Jana Bosko

Becchi- miejsce urodzenia św. Jana Bosko

Reklama

8 grudnia 1841 r., młody, tyle co wyświęcony kapłan Jan Bosko spotkał przypadkowo 15-letniego młodzieńca-sierotę, którym się zaopiekował. Od tamtego dnia zaczął gromadzić w Valdocco samotną młodzież, uczyć ją prawd wiary, szukać dla niej pracy. Tak zrodziło się salezjańskie oratorium. Aby zapewnić stałą opiekę nad młodzieżą, założył dwie rodziny zakonne: Pobożne Towarzystwo św. Franciszka Salezego dla młodzieży męskiej - salezjanów (1859 r.) oraz zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki Wiernych dla dziewcząt (1872 r.). Od tamtych lat minęło już ponad 150 lat a rodzina salezjańska bardzo się powiększa - salezjanie są obecni w 134 krajach. „Sytuacja jest dobra, bo zgromadzenie rozrasta się – mówi ks. Ángel – to nie triumfalizm, ale rzeczywistość. Ja jestem obecny w mediach społecznościowych, ale także dużo podróżuję, gdyż liczy się obecność fizyczna przełożonego - w ciągu dziewięciu lat odwiedziłem 110 krajów, w Brazylii byłem sześć razy, w Indiach osiem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Włodzimierz Rędzioch

Castelnuovo- chrzcielnica, kościół św. Andrzeja

Castelnuovo- chrzcielnica, kościół św. Andrzeja

Na spotkaniu z dziennikarzami następca Księdza Bosko przypominał, że ​​salezjanie są obecni także na Ukrainie i w Chinach. “Na Ukrainie, dzięki Bogu, nie straciliśmy żadnego salezjanina, ale warunki są bardzo trudne, niesiemy pomoc i przyjmujemy do naszych wspólnot ukraińskie rodziny w potrzebie” – wyjaśnił ks. Ángel.

Włodzimierz Rędzioch

Ks. Ángel Fernández Artime

Ks. Ángel Fernández Artime

Ks. Artime podkreślił, że dziś, tak jak za czasów don Bosco, najważniejszym zadanie salezjanów jest młodzież – jej wychowywanie i przekazywanie wiary. „Oczywiście zależy to od tego, w którym miejscu na świecie działamy, ale szkoły zawodowe dla chłopców to jest nasza specjalizacja, znak salezjańskiej tożsamości. Jednak wychowanie młodych ludzi w wierze pozostaje dla nas priorytetem. Wychowujemy młodych do szacunku dla ludzi, kultury i religii. Ksiądz Bosko przyjmuje wszystkich, z szacunkiem dla ich własnej tożsamości” – podsumował Przełożony Generalny Salezjanów.

Włodzimierz Rędzioch

Reklama

Dziennikarze pytali ks. Angela o sprawę nadużyć na nieletnich. Przypomniał on, że prawie 40% nadużyć ma miejsce w rodzinie lub w gronie bliskich osób. „Dlatego przemoc na nieletnich jest wielkim i poważnym problemem społecznym, chociaż dotyczy także niektórych księży w Kościele - powiedział przełożony salezjanów. Ale dla nas, którzy zdecydowaliśmy się poświęcić całe życie dla dobra dzieci, nawet jeden przypadek wykorzystywania osoby nieletniej jest straszny. Jeśli chodzi o nas salezjanów, zajmujemy się każdym przypadkiem, która jest nam sygnalizowany. Proces rozpoczyna się natychmiast na miejscu – staramy się wyjaśnić sprawę, tak gdzie się to zdarzyło. Następnie sprawa jest przedstawiana władzom w Rzymie”. „Niestety - wyjaśniał ks. Angel - w wielu krajach wykorzystuje się te fakty, aby zrobić dobry interes. Czasami napływają skargi na zmarłych, którzy nie mogą już się bronić. Jednak w innych przypadkach ofiary domagają się sprawiedliwości w celu ich moralnej rehabilitacji. Ważne jest zapewnienie sprawiedliwości ofiarom, ale jeśli ktoś jest niewinny, poddawanie go pod pręgierz opinii publicznej jest głęboko niesprawiedliwe, ponieważ jego reputacja już nigdy nie będzie taka sama. Bardzo wierzymy w sprawiedliwość resocjalizacyjną, dlatego spotykamy się z ofiarami nadużyć, staramy się zrozumieć ich potrzeby i oddać im sprawiedliwość”.

Włodzimierz Rędzioch

Zapytałem ks. Artime o problem, który często podejmuje Franciszek - „kolonizację ideologiczną” i związaną z tym ideologią „gender”. Przełożony generalny salezjanów odpowiedział, że „najważniejszy jest szacunek dla osoby. Tych delikatnych kwestii nie można traktować powierzchownie. Kościół musi być zdolny do miłosierdzia, słuchania, przyjmowania, zrozumienia, co nie oznacza błogosławienia ani usprawiedliwiania wszystkiego”.

Dziennikarze, goście salezjanów, oprócz wizyty w Valdocco, odwiedzili miejscowość narodzin Jana Bosko, Colle Don Bosco, gdzie znajduje się poświęcona mu monumentalna, nowoczesna bazylika z jego relikwiami oraz kościół w miasteczku Castelnuovo, aby zobaczyć chrzcielnicę, gdzie został ochrzczony Jan. Na zakończenie dziennikarze uczestniczyli w Mszy św. odprawionej w Turynie, w Bazylice Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, patronki ks. Bosko i wszystkich, którzy odwołują się do jego duchowego dziedzictwa.

Włodzimierz Rędzioch

Valdocco-Bazylika Matk Bożej Wspomożycielki Wiernych

Valdocco-Bazylika Matk Bożej Wspomożycielki Wiernych
2023-01-30 18:47

Oceń: +12 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: być radosnym i otwartym jak św. Jan Bosko

[ TEMATY ]

św. Jan Bosko

www.salezjanie.pl

O tym, jaki powinien być współczesny salezjanin oraz o założycielu tego zgromadzenia pisze papież we wstępie do książki: „«Evangelii gaudium» z ks. Bosko”. Książka ta, powstała pod kierownictwem ks. Antonio Carriero i jest zbiorem artykułów różnych ekspertów, którzy starają się odczytać programowy dokument Franciszka w kluczu salezjańskim.

Papież przypomniał, że ks. Bosko nie jest świętym o twarzy „Wielkiego Piątku”, smutnej, marudnej, ale twarzy „Niedzieli Zmartwychwstania”. Zawsze radosny, otwarty pomimo tysięcy trudności i problemów, z którymi musiał mierzyć się na co dzień. Jego działalność była rewolucyjna.
CZYTAJ DALEJ

Nie umrzesz w niełasce. Obiecuję!

„To nabożeństwo jest ostatnim wysiłkiem Mojej miłości i będzie dla ludzi jedynym ratunkiem w tych ostatnich czasach” – tymi słowami zwrócił się Pan Jezus do św. Małgorzaty Marii Alacoque w jednym z objawień, które stały się jej udziałem. Zbawiciel miał na myśli nabożeństwo do swojego Najświętszego Serca, a na jego propagatorkę wybrał właśnie francuską mistyczkę

Św. Małgorzata Maria Alacoque (1647-90) posługiwała w klasztorze Sióstr Wizytek w Paray-le-Monial. Pan Jezus sam ją wybrał, aby objawić jej moc swojego Serca, „które tak bardzo kocha ludzi”, a spotyka się wyłącznie z niewdzięcznością, pogardą i obojętnością. Zapewnił przy tym, że Jego Serce aż kipi od łask, a dostąpią ich ci, których jedyną zasługą będzie, iż to Serce po prostu ukochają i będą Mu oddawać należną cześć.
CZYTAJ DALEJ

Bp Osial: mentalność młodych ludzi się zmienia i musimy odpowiadać na te wyzwania

2025-10-15 16:54

[ TEMATY ]

edukacja

bp Wojciech Osial

Bp Osial

Karol Porwich/Niedziela

Bp Wojciech Osial

Bp Wojciech Osial

Episkopat Polski przyjął nową „Podstawę programową nauczania religii rzymskokatolickiej w Polsce”. Będzie ona wprowadzana w życie wraz z nowymi programami i podręcznikami od 1 września 2027 r. - To troska o dotarcie do dzieci i młodzieży, uwzględniająca jak najlepszą adaptację treści do potrzeb ludzi młodych. Zmienia się ich mentalność i musimy odpowiadać na te wyzwania - powiedział KAI bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

Na pytanie KAI, dlaczego potrzebne było przyjęcie nowej podstawy programowej nauczania religii, bp Wojciech Osial wskazał na „nowe okoliczności, które pojawiły się w Kościele”. - Wśród nich są działania Kościoła, żeby jak najlepiej dotrzeć do dzieci i młodzieży w trosce o ich wychowanie religijne. To wszystko wiąże się z nową koncepcją katechezy, a mianowicie, że lekcja religii w szkole pełni funkcje ewangelizacyjne, funkcje pobudzania i poznawania wiary - powiedział przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję