W homilii abp Depo powiedział na wstępie o zmarłym papieżu: – Chcemy dzisiaj wraz z Maryją wyśpiewywać Magnificat za wielkie sprawy, które stały się naszym udziałem poprzez pontyfikat Benedykta XVI. Trwając na Eucharystii w ten ostatni wieczór Roku Pańskiego 2022, trwamy na modlitwie, powierzając Bożemu miłosierdziu papieża Benedykta XVI.
Następnie hierarcha wskazał na liturgię słowa, która ukazuje dwa przeciwstawne sposoby myślenia. – Pierwszy to duch antychrysta, zdający się rządzić światem, a drugi sposób myślenia jest namaszczony prawdą i łaską, którą przyniósł na świat Jednorodzony Syn Ojca Niebieskiego – Jezus Chrystus. Dlatego te dwa sposoby myślenia każą nam postawić pytania: Jaki jest sens naszego życia? Od kogo pochodzimy i do kogo idziemy? Czemu mają służyć przeżywane doświadczenia, zarówno tego świata, który nas otacza, jak też doświadczenia wiary osobistej i kryzysów Kościoła? – pytał abp Depo, by następnie wskazywać na fałszywe odpowiedzi, jakie oferuje nam świat, który kusi, by używać życia bez oglądania się na Boga, którego prawdopodobnie nie ma.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W dalszej części homilii metropolita częstochowski mówił o Jezusie Chrystusie, oferującym nam inną naukę, wypływającą z Jego życia wypełnionego służbą i miłością. – U korzeni tej postawy musi być siła duchowa, która uwalnia od dwuznaczności i szukania tylko własnych celów – podkreślił abp Depo i cytował zmarłego Ojca św., który zaraz po wyborze powiedział, że po wielkim papieżu Janie Pawle II kardynałowie wybrali jego, pokornego sługę w Winnicy Pańskiej. – Dzisiaj często jesteśmy zafascynowani pozorną wielkością, tym, co sensacyjne, co budzi poruszenie na powierzchni naszej psychiki, ale wtedy jesteśmy odcięci od duchowej głębi, od nadprzyrodzoności, od pytań o Boga i sens życia ludzkiego – zaznaczył abp Depo.
Następnie przywołał słowa o nadziei z wywiadu Jana Pawła II pt. Przekroczyć próg nadziei, która to nadzieja w świetle Chrystusa uczy interpretacji zdarzeń świata według wyższego, Bożego sensu. – Czyż tymi słowami nie przygotował Benedykta XVI do odważnej i pokornej decyzji o złożeniu urzędu św. Piotra i odejścia w zacisze klasztoru, aby swoją modlitwą i cierpieniem przysłużyć się wzrostowi wiary? Na tej podstawie wierzymy, że wszystko, co nas spotyka, prowadzi nas i świat do celu, jakim jest zbawienie i życie z Bogiem na wieki – zauważył metropolitą częstochowski.
Na koniec przywołał słowa Benedykta XVI z jego ostatniej audiencji: „Podjąłem ten krok z pełną świadomością jego wagi, a także nowatorstwa, ale z głębokim pokojem ducha. Umiłowanie Kościoła oznacza także odwagę, by podejmować trudne wybory, bolesne, mające zawsze na względzie dobro Kościoła, a nie samych siebie. Nie porzucam krzyża, lecz pozostaję w nowy sposób przy ukrzyżowanym Panu”.
– Dziś poprzez zjednoczenie z Chrystusem ukrzyżowanym i zmartwychwstałym przeszedł z życia do życia z Bogiem bez końca – zakończył abp Depo.