Rycerze Kolumba otwarli w Radomiu Dom bł. ks. McGivneya
Najwyższy Rycerz Patrick Kelly, przywódca międzynarodowej wspólnoty Rycerzy Kolumba wraz z bpem Markiem Solarczykiem dokonali uroczystego przecięcia wstęgi w Domu bł. ks. McGivneya działającego przy parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Radomiu. Celem nowego ośrodka prowadzonego we współpracy z Rycerzami Kolumba jest działalność pomocowa dla uchodźców z Ukrainy oraz dla innych osób potrzebujących, niesienie pomocy prawnej i psychologicznej, a także realizacja szeroko zakrojonych inicjatyw edukacyjnych i duszpasterskich.
„Ten dom jest prawdziwym, konkretnym znakiem Miłosierdzia, Jedności i Braterstwa. Z pewnością bł. ks. Michael McGivney jest dumny z tego, co tu robicie” – powiedział Patrick Kelly, przypominając postać XIX-wiecznego kapłana, założyciela Rycerzy Kolumba i patrona otwartego dziś ośrodka.
„Chcieliśmy, aby to było Boże dzieło. Żeby to nie był komercyjny pomysł – żeby tutaj nie działo się coś, co przynosi dochód, ale coś, co tworzy dobro” – wyjaśnił ks. Wiesław Lenartowicz, proboszcz parafii i Kapelan lokalnych Rycerzy. „Wraz z wybuchem wojny w Ukrainie przyszły zupełnie inne potrzeby i ten dom czekał właśnie na ten czas” – dodał.
Idea Domu bł. ks. McGivneya wpisuje się w szereg inicjatyw, jakie Rycerze Kolumba na całym świecie rozpoczęli w odpowiedzi na konflikt na Ukrainie. Poza realizacją własnych inicjatyw, Rycerze blisko współpracują z katolickimi instytucjami, stowarzyszeniami, fundacjami i zgromadzeniami zakonnymi, wspierając ich działalność pomocową w Polsce i Ukrainie.
Patrick Kelly chwalił charytatywne zaangażowanie polskich Rycerzy i pomoc niesioną bliźnim z Ukrainy poprzez wiele akcji pomocowych rozpoczętych niemal natychmiast po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. „Papież Franciszek często mówi o kulturze obojętności. Możecie być dumni, że nie jesteście obojętni na cierpienie drugiego człowieka” – powiedział.
Reklama
„Dzisiejsze otwarcie Domu ks. McGivneya to kolejny etap realizacji idei, która 140 lat temu zrodziła się w sercu naszego Założyciela” – podkreślił Andrzej Anasiak, były przywódca Rycerzy Kolumba w Polsce i współautor idei Domu ks. McGivneya.
Uroczystość otwarcia Domu bł. ks. McGivneya odbyła się w szczególnych okolicznościach, ponieważ w tym samym czasie na terenie parafii trwały prace nad zapakowaniem 5 tysięcy świątecznych paczek z żywnością, które w najbliższych dniach trafią do potrzebujących w Ukrainie. W skład paczki wchodzą m.in. typowo świąteczne produkty żywnościowe oraz list z życzeniami świątecznymi od Najwyższego Rycerza.
Polscy Rycerze we współpracy ze swoimi Braćmi w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie wysłali już na Ukrainę 85 tysięcy takich paczek, a przed świętami planują przekroczyć granicę 100 tysięcy.
Ponadto, w ramach inicjatywy Kurtki dla Dzieci Najwyższy Rycerz wręczył zimowe kurtki kilkudziesięciu ukraińskim dzieciom z parafii Matki Bożej Częstochowskiej. Tej zimy Rycerze Kolumba w Polsce zamierzają ofiarować 10 tysięcy takich kurtek potrzebującym dzieciom.
Ksiądz Lenartowicz wyraził nadzieję, że Dom bł. ks. McGivneya będzie miejscem kultywowania chrześcijańskiej dobroci i życzliwości. „Mam nadzieję, że ten dom będzie tak otwarty, jak chciał tego ks. McGivney – aby wszyscy mogli tu przyjść, aby wszyscy otrzymali pomoc i aby wszyscy, którzy będą chcieli współpracować z nami, zawsze znaleźli pomocną dłoń” – powiedział.
Radomski Dom bł. ks. McGivneya nawiązuje swoją nazwą do ośrodka wybudowanego w 2020 roku i prowadzonego przez Rycerzy Kolumba we współpracy z diecezją Erbil w Iraku. Dom ten zapewnia schronienie dla Irakijczyków, którzy zostali wygnani ze swoich domów przez bojowników ISIS.
Rycerze Kolumba są największą na świecie organizacją katolickich mężczyzn. Wspólnotę założył bł. ks. Michael McGivney, który w 1882 r. w New Haven w Stanach Zjednoczonych zgromadził grupę mężczyzn pragnących wspierać się wzajemnie i formować w wierze katolickiej. Ich zasadami są: Miłosierdzie, Jedność, Braterstwo i Patriotyzm. Działają w kilkunastu państwach świata i gromadzą w swoich szeregach ponad 2 miliony członków. W Polsce obecni są od 16 lat i liczą ponad 7 tysięcy członków działających w blisko 300 parafiach na terenie 30 diecezji. Ich krajowym przywódcą, Delegatem Stanowym jest Krzysztof Zuba, a duszpasterzem, Kapelanem Stanowym jest Metropolita Częstochowski, abp Wacław Depo.
Rycerze Kolumba chcą przekazać 7 tysięcy zimowych kurtek dla polskich i ukraińskich dzieci. Poinformował o tym Andrzej Anasiak - Najwyższy Kustosz Rycerzy Kolumba. Akcję wspierają rady lokalne organizacji, którą założył w II połowie XIX wieku błogosławiony ks. Michael McGivney.
Andrzej Anasiak zwrócił uwagę, że tegoroczna edycja akcji będzie prowadzono dwutorowo; z jednej strony w Polsce zostanie rozdanych 5 tys. kurtek, a do dzieci w Ukrainie dotrze 2 tys. kolejnych sztuk. - Liczymy, że znajdziemy darczyńców, aby kupić nowe kurtki. Takie są potrzeby, bowiem w ubiegłym roku rozdaliśmy 6 tys. kurtek w całym kraju polskich i ukraińskim dzieciom. Wówczas w akcję włączyło się 41 rad lokalnych naszej organizacji na 170 istniejących w Polsce – powiedział Andrzej Anasiak.
O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić
czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku
do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.
Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym,
i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter.
Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez
warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest.
Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem
w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości.
Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest
w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi
ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło
i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość
Panu Bogu".
Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często
są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet
stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla".
Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się
nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość,
bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali".
Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności
w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności
są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy.
Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest
miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
Podczas II wojny światowej pochodząca ze Śląska siostra protestowała przeciwko okrucieństwom wobec żydowskich kobiet. Gestapo pobiło ją za to tak, że zmarła. Wspomnienie bł. Marii Antoniny Kratochwil jest obchodzone 2 października wraz z innymi Siostrami Szkolnymi de Notre Dame, które zostały zamordowane podczas II wojny światowej.
Zgromadzenie Sióstr Szkolnych de Notre Dame zostało założone przez bł. Marię Teresę Gerhardinger i oficjalnie uznane przez papieża Piusa IX w 1833 roku. Głównym obszarem ich działalności jest edukacja i wychowanie; obecnie działają one w 28 krajach Europy, Afryki, Ameryki i Azji. Siostry i członkowie stowarzyszonej z nimi wspólnoty świeckich należą do międzynarodowej Sieci „Shalom”, która na poziomie globalnym angażuje się na rzecz sprawiedliwości, pokoju i ochrony stworzenia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.