Reklama

Krzyżu Chrystusa, bądźże pozdrowiony...

Niedziela łódzka 42/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od października ubiegłego roku przemierza wszystkie parafie i kościoły archidiecezji łódzkiej drewniany krzyż - symbol naszego odkupienia. Gromadzą się przy nim wszyscy, dla których budowanie życia na skale jest nieustannym wezwaniem. Przy tym krzyżu w sposób szczególny staje młodzież.
Papież Jan Paweł II w Roku Jubileuszowym, w orędziu na XV Światowy Dzień Młodzieży pisał: "Droga Młodzieży! Piętnaście lat temu, na zakończenie Świętego Roku Odkupienia, powierzyłem Wam wielki drewniany krzyż, zachęcając Was, byście nieśli go przez świat jako znak miłości Pana Jezusa do ludzi i jako orędzie, że zbawienie i odkupienie jest tylko w Chrystusie, który umarł i zmartwychwstał. Od tamtego czasu, gdy podjęły go Wasze ofiarne ramiona i serca, odbywa on długą i nieprzerwaną pielgrzymkę przez kontynenty, ukazując, że krzyż idzie z młodymi, a młodzi idą z krzyżem. Wokół ´krzyża Roku Świętego´ narodziła się i rozwinęła inicjatywa Światowych Dni Młodzieży, będących nieustannym i naglącym wezwaniem, by budować życie na skale, którą jest Chrystus".
Tej wzniosłej idei wyszedł naprzeciw Kościół łódzki z inicjatywą, by przy drewnianym, wędrującym krzyżu gromadziła się młodzież i poprzez refleksję zgłębiała tajemnice niepojętej Miłości ukrzyżowanej dla nas.
Dziwią się niekiedy niechrześcijanie, dlaczego my tak bardzo czcimy krzyż Chrystusa? - przecież to narzędzie okrutnej zbrodni. Dziwią się, dlaczego rozważamy Mękę Pańską, mówimy o ranach Chrystusa, przecież to wszystko było straszne i odrażające. Tak, to prawda - krzyż to narzędzie zbrodni i tortur, rany to źródło wielkiego cierpienia, ale my widzimy w tym przede wszystkim coś innego. Widzimy Miłość. Jeśli ktoś za kogoś cierpi, oddaje życie, wyraża w ten sposób swoją miłość. Jezus Chrystus złożył na Golgocie swemu Ojcu ofiarę miłości. Czy musiał ją zaświadczać cierpieniem? Czy musiał ją udowadniać? Nie. Bóg Ojciec widzi odwiecznie tę doskonałą miłość Syna. Dlaczego więc Jezus aż tak cierpiał? Ten znak był i jest dla nas. Bo my nigdy nie uwierzylibyśmy, jak bardzo ukochał nas Bóg. I znak krzyża tak właśnie trzeba nam odczytywać.
Do powyższej refleksji zachęcił nas krzyż wędrujący po parafiach dekanatu piotrkowskiego, nawiedzając 18 września parafię Miłosierdzia Bożego. Peregrynację rozpoczęło uroczyste wniesienie krzyża do świątyni przez młodzież, a dalej sprawowana była Msza św. z okolicznościowym kazaniem o krzyżu i jego obecności w życiu chrześcijanina. Wierni przynieśli krzyże, które zostały poświęcone. Dla jednych była to okazja, by zdjąć krzyż ze ściany i odkurzyć go, dla innych refleksja nad literami "INRI", a dla jeszcze innych okazja, by zakupić nowy krzyż i powiesić go na centralnym miejscu w pokoju. Była również modlitwa różańcowa i czuwanie prowadzone przez młodzież. Przy śpiewie pieśni, kanonów z TaizeM prowadzone były rozważania. Młodzi odśpiewali Apel Jasnogórski, zawierzając Matce Ukrzyżowanego Zbawiciela swoją młodość i przyszłość. Następnego dnia od rana gromadziła się młodzież z gimnazjum, a także dzieci ze szkoły podstawowej wraz z katechetami, by rozważać o krzyżu św. W Godzinie Miłosierdzia wypraszaliśmy miłosierdzie dla nas i całego świata. Ostatnim punktem peregrynacji była Droga Krzyżowa i ucałowanie krzyża. Podjęty przez młodzież, a później wiernych krzyż został procesjonalnie przeniesiony ulicami miasta do parafii św. Jacka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Dzieweczko Lipska, módl się za nami...

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Od wieków żywa i nieustanna miłość do Matki Najświętszej sprawiła, że 2 lipca 1969 roku doszło do koronacji „Maryi Lipskiej w maleńkiej posturze”. Dokonał jej Prymas Polski, Stefan Kardynał Wyszyński.

Rozważanie 4

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję