Reklama

Niedziela w Warszawie

Święci są jak perły

Przypominajmy sobie, że droga, którą przeszli święci i błogosławieni jest drogą każdego z nas. Jezus powołał nas do świętości, wybrał nas, abyśmy byli świeci i nieskalani przed Jego obliczem – powiedział abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce, w czasie poświęcenia dużego relikwiarium w diecezjalnym sanktuarium św. Józefa na Kole.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. rozpoczęła uroczysta procesja przy śpiewie po łacinie Litanii do Wszystkich Świętych. Celebransi oraz asysta liturgiczna zatrzymali się przed kaplicą wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu, nad którą usytuowane jest przeszklone relikwiarium. Abp Pennacchio po odmówieniu modlitwy dokonał poświęcenia tego wyjątkowego miejsca w sanktuarium.

W procesji do ołtarza wzniesione zostały relikwie błogosławionych męczenników z Pariacoto – o. Zbigniewa Strzałkowskiego OFMConv i o. Michała Tomaszka OFMConv.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W kazaniu o. Dariusz Gaczyński OFMConv, sekretarz misyjny krakowskiej prowincji franciszkanów, przybliżył sylwetki franciszkańskich męczenników.

- To wielka łaska i szczęście, że mamy okazję i możność, aby mieć takie cudowne przyjaźnie w życiu z tymi, którzy oglądają Boga twarzą w twarz. To też zachęta dla każdego z nas, aby w swoim życiu kontynuować te święte przyjaźnie. Bo, jak wiemy, święci mogą nam wyprosić potrzebne łaski – przypomniał kaznodzieja.

O. Gaczyński podkreślił, że o. Strzałkowski i o. Tomaszek bardzo mocno przeżyli beatyfikację i kanonizację o. Maksymiliana M. Kolbe. Kiedy poznali jego świadectwo życia, w ich sercu narodziło się powołanie. Postanowili wstąpić do zakonu z konkretną intencją, aby kiedyś wyjechać na misje.

Reklama

- Dwie rzeczy poruszyły ich młode serca – szalona miłość o. Maksymiliana do Niepokalanej, jego życiowe hasło: Podbić cały świat dla Chrystusa przez Niepokalaną - i zapał misyjny, jaki zapalił w braciach o. Maksymilian – zaznaczył.

Pod koniec lat 80. otrzymali święcenia kapłańskie. - Wtedy właśnie do nas, do Krakowa, przychodzi prośba z Peru od biskupa, który nas franciszkanów prosi o misjonarzy wśród Indian w Pariacoto. To był czas, kiedy Kościół w Peru przeżywał bardzo trudny moment. Od lat 70. żył w niebezpieczeństwie i zagrożeniu przez terrorystów Świetlistego Szlaku. Oni werbowali młodych ludzi, przeprowadzali klasyczne pranie mózgu. Rocznie mordowali setki niewinnych ludzi, aby doprowadzić do rewolucji i przejąć władzę. Chcieli wyczyścić z kleru i Kościoła katolickiego społeczeństwo – opowiadał o. Gaczyński.

Parafia w Pariacoto była ogromna - wielkości Podhala, pozbawiona prądu i wody. Polscy misjonarze pracowali dwukierunkowo – nad wzrostem duchowym wiernych oraz śpiesząc z pomocą w potrzebach dnia codziennego. Doprowadzili wodę z gór i realizowali wiele innych projektów.

- Ludzie licznie gromadzili się przy nich. To zwróciło uwagę terrorystów. W Wielki Czwartek na ołtarzu znaleźli list, w którym napisana była groźba, że jeśli nie przestaną odprawiać Mszy św., zginą. Nie zdecydowali się wyjechać. Nawet mimo prośby biskupa, który radził im, aby wyjechali, nie chcieli opuścić swoich parafian – podkreślił o. Gaczyński.

Reklama

9 sierpnia 1991 r. ludzie ostrzegali ich, że w pobliżu kręcą się podejrzane osoby. O. Zbigniew powiedział: Kiedy przyjdą, damy świadectwo Prawdzie. Zginęli tego dnia od strzałów w tył głowy i kręgosłup.

Ewangelia z ostatniej Mszy św. przez nich odprawionej tego dnia zawierała słowa Jezusa: „Kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa”.

- Walka toczy się o naszą duszę. Kiedy człowiek przestaje czuwać, oddaje swoje szczęście wieczne. Człowiek mądry tak układa swoje życie, że najpierw troszczy się o swoje zbawienie. Potrzeba nam dzisiaj wsparcia Matki Bożej i świętych, aby chwili walki mieć siłę, bo dokonywać dobrych wyborów – zaznaczył o. Gaczyński.

Na zakończenie Eucharystii abp Pennacchio, przywołując słowa papieża Franciszka, podkreślił, iż święci przypominają wszystkim, że życie Ewangelią jest możliwe i piękne. - Świętość nie jest ćwiczeniem duchowym, jest przede wszystkim doświadczeniem bycia kochanym przez Boga. Otrzymania Jego miłości i miłosierdzia za darmo – wskazał nuncjusz apostolski, który przekazał do sanktuaryjnego relikwiarium relikwie swojego rodaka – bł. Carlo Acutisa.

- Przekazuję wam dziś jego relikwie, prosząc, by jego wstawiennictwo wyjednało łaskę świętości dla dzieci i młodzieży w tej parafii. To również dobry orędownik dla dzieła wieczystej adoracji, bo często powtarzał, że Eucharystia jest autostradą do nieba – podkreślił abp Pennacchio i dodał, cytując ponownie Ojca Świętego Franciszka, że święci są drogocennymi perłami, które nigdy nie tracą na wartości.

Oświetlone gabloty zawierają ponad 200 relikwii świętych i błogosławionych. Dokładny ich spis z datami liturgicznych wspomnień znajduje się na filarze po lewej stronie. Zbiór relikwii ofiarował parafii ks. Leszek Kuźmiński, jej wikariusz, którego pasją od 24 lat kapłaństwa jest kolekcjonowanie relikwii świętych i błogosławionych.

2022-10-30 20:57

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na drodze tajemnic

Niedziela częstochowska 28/2020, str. IV

[ TEMATY ]

relikwie

Krew Chrystusa

Beata Pieczykura/Niedziela

Drogę Krwi Chrystusa można odprawiać także indywidualnie

Drogę Krwi Chrystusa można odprawiać także indywidualnie

Siedem tajemnic. Droga, na której można odnaleźć Miłość i zgubiony sens życia. Gdzie jej szukać?

Jest takie miejsce w Częstochowie, które sły­nie z relikwii Krwi Chrystusa pocho­dzą­cej z Mantui. Jej tra­dy­cja się­ga Golgoty i histo­rii nawró­ce­nia set­ni­ka Longinusa. Cząstka tej relikwii jest przechowywana w sanktuarium Krwi Chrystusa – Misjonarzy Krwi Chrystusa od 1998 r. To właśnie obok sanktuarium znajduje się Droga Krwi Chrystusa (poświęcona w 1999 r.), a więc sied­em kaplic ku czci siedmiu przelań Krwi Zbawiciela. Jego Krew została przelana podczas obrzezania, modlitwy w Ogrójcu, biczowania, cierniem ukoronowania, drogi krzyżowej, ukrzyżowania i przebicia boku włócznią. Te tajemnice są czczone w każ­dą trzecią nie­dzie­lę mie­sią­ca (z wyjątkiem maja, czerw­ca i grud­nia). Wyrusza wtedy procesyjna Droga Krwi Chrystusa związana z Koronką do Krwi Chrystusa, która ma siedem tajemnic.
CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski w Kalwarii Zebrzydowskiej: Teraz odbywa się sąd nad Polską

2025-04-18 14:17

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

Kalwaria Zebrzydowska

fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Teraz odbywa się sąd nad Polską. Głównym prześladowanym i najbardziej zagrożonym jest bowiem dzisiaj małe, niewinne i bezbronne dziecko, które zabija się śmiertelnym uderzeniem w jego serce. Zabija się je dosłownie i w przenośni – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w Wielki Piątek podczas Drogi Krzyżowej w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Arcybiskup powiedział do zebranych, że Chrystus, zawieszony między ziemią a niebem, osądził cały świat w imię Krzyża, który stał się najgłębszym, wzruszającym i przejmującym wyrazem miłości miłosiernej Boga do ludzi. Chwila, w której Zbawiciel wypowiedział ostatnie słowa, stała się momentem ostatecznej klęski ojca wszelkiego kłamstwa, zła i śmierci. – Pokonując szatana, sprawcę wszelkiego kłamstwa i grzechu, zawieszony na Krzyżu Jezus osądził również wszystkich świadomych i mniej świadomych współpracowników oraz współuczestników dzieła szatana. Odbywając sąd nad światem, Jezus odbył także sąd nad tymi, którzy Go sądzili. Sąd Najwyższej Prawdy – powiedział metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Msza Krzyżma Świętego

2025-04-18 22:48

Biuro Prasowe AK

    - Te święte trzy dni, które otwierają się dzisiaj przed nami, to szczególna okazja, by wejść, na ile się da, w głębię tajemnic Jezusa Chrystusa, Jednorodzonego Syna Bożego, Boskiego Logosu, który dla nas i dla naszego zbawienia przyjął ciało z Maryi Dziewicy – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy Krzyżma Świętego w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Na początku homilii arcybiskup postawił pytanie: kim jest Jezus Chrystus? Podkreślił, że nurtowało ono mieszkańców już Nazaretu w odczytanej w Liturgii Słowa ewangelicznej scenie. Dla nich jednak Chrystus na zawsze miał pozostać tylko synem Józefa – cieśli. – Czytając Ewangelię, zdajemy sobie sprawę, że wielokrotnie, mimo cudów dokonywanych przez Jezusa, mimo nadzwyczajnej mądrości Jego nauczania, wracał problem, kim On jest – zauważył metropolita i wskazał, że prawda o Jezusie – Synu Bożym przyjęła swój najbardziej dramatyczny wyraz przed sądem Kajfasza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję