Reklama

Kard. Józef Glemp

3 maja na Jasnej Górze

Prymasowskie przestrogi dla Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod hasłem: „Uczniowie Chrystusa w Jasnogórskiej Szkole Maryi Królowej Polski” przebiegały tegoroczne 3-majowe uroczystości na Jasnej Górze.

85-letnia tradycja

Tradycyjnie wziął w nich udział Episkopat Polski. Przybyły tysiące pielgrzymów z kraju i z zagranicy. Jasnogórskie uroczystości rozpoczęły się już w piątek 2 maja wieczorną procesją maryjną na wałach jasnogórskich, w której niesiona była wierna kopia Cudownego Obrazu Matki Bożej. Następnie w Bazylice Jasnogórskiej została odprawiona Msza św. Zgromadzonych powitał nowy przeor Jasnej Góry o. Roman Majewski, który przypomniał, że od 85 lat, kiedy papież Pius XI, na prośbę polskich biskupów, zatwierdził święto Maryi Królowej Polski, jest ono obchodzone w naszym kraju i poza granicami - wszędzie, gdzie żyją Polacy. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił biskup sosnowiecki Adam Śmigielski. Po Apelu Jasnogórskim całonocne czuwanie podjęli ojcowie pasjoniści z Łodzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Potrzeba „refleksji przebudzenia”

Dzień 3 maja w Sanktuarium Jasnogórskim zaczął się Godzinkami o Najświętszej Maryi Pannie. Suma odpustowa z udziałem Episkopatu Polski została odprawiona na Jasnogórskim Szczycie. Witając przybyłych, generał Zakonu Paulinów o. Izydor Matuszewski zwrócił uwagę, że grozi nam utrata tożsamości narodowej oraz styl życia, jakby Boga nie było. Dodał, że narodowi potrzebna jest „refleksja przebudzenia”.
Mszy św. przewodniczył abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, a kazanie wygłosił kard. Józef Glemp, prymas Polski.

Zagraża nam nowa ideologia

Reklama

Kard. Józef Glemp przestrzegał, że Polsce zagraża nowa ideologia, która ma na uwadze głównie indywidualny rozwój kosztem zasad. - O ile kiedyś - w nazizmie naczelne miejsce zajmowała rasa ludzi, potem, w komunizmie - klasa robotnicza, tak teraz akcent ideologii przesunął się na indywiduum, na jednostkę, dla której społeczeństwo jest materiałem do korzystania dla wygody i przyjemności - mówił Prymas Polski. Wyraził ubolewanie, że w Polsce odczuwalne są ataki na małżeństwo i rodzinę ze strony ideologii, która popiera związki jednej płci. Zdaniem kard. Glempa, ataki te przejawiają się w lekceważeniu obyczajowości i praktykowaniu związków doraźnych. Podkreślił, że tam, gdzie są zdrowe i odpowiedzialne za wychowanie rodziny, tam kształtuje się państwo zdrowych moralnie obywateli. Wskazał włoską lekarkę Joannę Berettę Mollę jako wzór matki i żony. Ta święta kobieta, wyniesiona na ołtarze przez Jana Pawła II, nie wahała się oddać własnego życia za życie swojego poczętego dziecka.
Ksiądz Prymas wypowiedział się także przeciwko stosowaniu metody zapłodnienia „in vitro”, zaznaczając, że Kościół, który ma za zadanie szerzyć wiarę, w tym przypadku musi bronić rozumu i racjonalności. - Choć z punktu widzenia wysiłków badawczych możliwość zapłodnienia „in vitro” jest osiągnięciem, to jednak cała sprawa wymaga postawienia sobie fundamentalnego pytania o to, kim jest człowiek - mówił Prymas Polski. I skrytykował sposób, w jaki temat zapłodnienia pozaustrojowego przedstawia się mediach, w tym argumentowanie, że pomimo sprzeciwu Kościoła w tej sprawie 50 proc. społeczeństwa akceptuje metodę „in vitro”. - Czy przez głosowanie i opinię publiczną można ustalać, jaka jest prawda, jaka jest np. odległość Księżyca od Ziemi? - pytał retorycznie kard. Glemp.
Tradycyjnie podczas Eucharystii ponowiono Milenijny Akt Oddania Matce Bożej i przyrzeczenia Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego.

Wiwat na 700-lecie Zakonu Paulinów

Wieczornej Mszy św., odprawionej na Szczycie Jasnogórskim, przewodniczył metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak, który wygłosił również kazanie. 3 maja - to Dzień Modlitw za Emigrację. Pamiętano więc o Polakach mieszkających w różnych stronach świata.
Uroczystość Maryi Królowej Polski zakończył Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego i wiwat z armat z racji Jubileuszu 700-lecia Zakonu Paulinów w służbie Kościoła.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niepodległość - nasze dziedzictwo

Święto Niepodległości - przywrócone w kalendarzu świąt narodowych ustawą Sejmu z 15 lutego 1989 r. - u swego początku, w II Rzeczypospolitej budziło większe niż dziś emocje. Trudno powiedzieć, dla ilu Polaków, żyjących w czasach kryzysu wartości, ma ono znaczenie takie, jakie miało dla naszych przodków

Niepodobna oddać tego upojenia, tego szału radości, jaki ludność polską w tym momencie ogarnął. Po 120 latach prysły kordony. Nie ma «ich». Wolność. Niepodległość. Zjednoczenie. Własne państwo! Na zawsze! Chaos? To nic. Będzie dobrze. Wszystko będzie, bo jesteśmy wolni od pijawek, złodziei, rabusiów, od czapki z bączkiem, będziemy sobą rządzili. Cztery pokolenia nadaremno na tę chwilę czekały, piąte doczekało. Od rana do wieczora gromadziły się tłumy na rynkach miast; robotnik, urzędnik porzucał pracę, chłop porzucał rolę i leciał do miasta, na rynek, dowiedzieć się, przekonać się, zobaczyć wojsko polskie, polskie napisy, orły na urzędach; rozczulano się na widok kolejarzy, ba, na widok polskich milicjantów i żandarmów” - pisał w swoich „Pamiętnikach” z Galicji w 1918 r. Jędrzej Moraczewski, pierwszy premier niepodległej Polski. Cytat ten doskonale oddaje stan ducha naszych przodków i klimat panujący na wyzwalanych ziemiach polskich - radość i entuzjazm mimo niedostatku i zniszczeń, jakie przyniosła wojna.

CZYTAJ DALEJ

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 21, 20-25.

Sobota, 18 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Jana I, papieża i męczennika

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję