Wielokrotnie na tych łamach podejmowałem tematykę eksploracji przestrzeni kosmicznej (teksty można odnaleźć na naszej stronie internetowej w dziale „Z nauką na ty” oraz „Nauka”). Sądzę, że warto na nowo powrócić do niektórych wątków w nich poruszanych. Ludzkość może bowiem poszczycić się wieloma osiągnięciami w ostatnim półwieczu odnośnie do podboju kosmosu.
Największe zasługi na tym polu mają Amerykanie i Rosjanie. Niemniej w ostatnich dekadach dołączają do nich Europejczycy, Chińczycy i Hindusi. Można powiedzieć, że powoli w przestrzeni wokółziemskiej robi się po prostu tłoczno. Planowane zaś wyprawy na Księżyc czy też Marsa jeszcze bardziej potęgują naturalną i właściwą homo sapiens tendencję do zdobywania i podboju nowych światów. Ma to wymiar nie tylko ściśle naukowy (poznawczy), lecz także przemysłowy (rozwój gospodarki) i turystyczny (relaks i wypoczynek na orbicie).
Liczenie gwiazd
Reklama
Aby zaplanować kosmiczne podróże, trzeba nie tylko dysponować odpowiednimi technologiami, dzięki którym udamy się poza ziemską atmosferę. Trzeba przede wszystkim dobrze poznać miejsca, gdzie się niebawem (mam na myśli skalę kosmiczną - patrz tabela) wybierzemy. Warto przy tym sobie uświadomić, że nasz glob jest zaledwie niewyobrażalnie maleńką cząstką niezmiernego wszechświata. Przecież tylko nasza galaktyka Drogi Mlecznej liczy ok. 200 miliardów gwiazd (niektórzy badacze mówią, że jest ich dwa razy więcej). Ile jest galaktyk? Tak naprawdę nie jesteśmy w stanie tego obliczyć. Dzisiaj nie jest to możliwe. Na pewno są ich miliony, a może nawet setki milionów.
Dysponując teleskopami i radioteleskopami na Ziemi i wokół niej, obserwujemy i katalogujemy obiekty, które odkrywamy. Jako przykład niech posłuży choćby misja ESA (Europejska Agencja Kosmiczna) Hipparcos. Dzięki temu projektowi zaledwie w ciągu czterech lat (1989-1993) skatalogowano ponad dwa i pół miliona gwiazd w naszej galaktyce. Za cztery zaś lata kosmiczna misja Gaia poszerzy naszą wiedzę o co najmniej miliard nowych gwiazd.
Daleko nam zatem do policzenia każdego kosmicznego słońca. Następca Teleskopu Hubble’a - Teleskop Kosmiczny Jamesa Webba zbudowany przez Amerykanów i ESA - też nie będzie w stanie tego dokonać. Czyż można bowiem policzyć wszystkie ziarenka piasku z wszystkich plaż świata, które przecież cały czas się tworzą? Podobnie jest z gwiazdami. Dlatego też łatwiej jest rejestrować tempo formowania się nowych gwiazd. Jeśli tylko będziemy mogli je oszacować, będziemy też w stanie ze sporą dozą prawdopodobieństwa podać ich liczbę nawet w całym wszechświecie. Astronomowie zajmą się tym, dysponując teleskopem Herschel, który w tym roku ma zostać wyniesiony na orbitę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kosmiczny kalendarz
Zgodnie z przyjmowanymi obecnie koncepcjami, ewolucja kosmosu trwa nieprzerwanie już od co najmniej 13 do 15 miliardów lat. Po tzw. wielkim wybuchu (z ang. Big Bang) obserwujemy rozszerzanie się wszechświata. Ten czas można zaprezentować poprzez zbudowanie symbolicznego kalendarza kosmicznego (rok pierwszy). Można też przewidywać, co się stanie w ciągu takiego kolejnego hipotetycznego roku (rok drugi).
Poszukiwanie odpowiedzi
Wydaje się, że ludzkość znajduje się dopiero na początku niekończącej się drogi w poznawaniu kosmosu. Nasze zaś zamierzenia, póki co, przekraczają realne możliwości. Niemniej najważniejsze jest to, że nie stoimy w miejscu. Tempo zaś odkryć i postępu technologicznego pozwala na umiarkowany optymizm w odpowiadaniu na postawione w tytule pytania. Oczywiście, można by dodać do nich wiele nowych.
Najważniejsze z nich, moim zdaniem, dotyczy roli, jaką ma do odegrania człowiek w eksploracji kosmosu. Być może jest tak, że nie jesteśmy tylko odpowiedzialni za Niebieską Planetę, na której się ukształtowaliśmy. Nie jest wykluczone, że jesteśmy kustoszami nie tylko Układu Słonecznego, lecz także Drogi Mlecznej, a może i nawet całego wszechświata. O tym napiszę jednak innym razem.
Kontakt:
Rok I kalendarza kosmicznego
1 stycznia, 0 godz. 0 min 0 s |
wielki wybuch |
-15 miliardów lat |
styczeń |
pierwsze galaktyki |
-13 miliardów lat |
maj |
formowanie się Drogi Mlecznej |
-11 miliardów lat |
13 września |
formowanie się Układu Słonecznego |
-4,5 miliarda lat |
30 września |
na Ziemi pierwsze organizmy jednokomórkowe |
-3,8 miliarda lat |
7 grudnia |
formowanie się ziemskiej atmosfery tlenowej |
-1 miliard lat |
17 grudnia |
pierwsze kręgowce, pierwsze ryby |
-570 milionów lat |
26 grudnia |
początek panowania dinozaurów |
-220 milionów lat |
28 grudnia |
pierwsze kwiaty |
-150 milionów lat |
31 grudnia, 22 godz. 15 min |
pojawienie się pierwszych dwunogich (Lucy) |
-3 miliony lat |
31 grudnia, 23 godz. 40 min |
epoka kamienia |
-0,5 miliona lat |
31 grudnia, 23 godz. 59 min 50 s |
Sumerowie, piramidy Egiptu |
-5000 lat |
31 grudnia, 23 godz. 59 min 56 s |
Jezus z Nazaretu |
-2000 lat |
31 grudnia, 23 godz. 59 min 59,935 s |
Armstrong stawia pierwszy krok na Księżycu (1969) |
-31 lat |
31 grudnia, 0 godz. |
rok 2000 |
Rok II kalendarza kosmicznego
1 stycznia, 0 godz. 0 min 0 s |
ludzkość kolonizuje całość Układu Słonecznego |
+ 500 lat |
2 stycznia |
ludzkość odwiedziła wszystkie układy planetarne Galaktyki |
+ 50 milionów lat |
1 kwietnia |
Słońce staje się czerwonym olbrzymem. Ziemia przestaje istnieć. Koniec Układu Słonecznego |
+ 5 miliardów lat |
Powyższe zestawienie zostało opracowane na podst. książki Jeana Heidmanna, Alfreda Vidal-Madjara, Nicolasa Prantzosa, Huberta Reevesa, „Czy jesteśmy sami we wszechświecie?”, Poznań 2002, s. 258.