Tysiące wiernych, setki kapłanów, hierarchowie z kraju i z zagranicy oraz władze RP na czele z prezydentem Lechem Kaczyńskim uczestniczyli w uroczystościach pogrzebowych ks. prał. Zdzisława Peszkowskiego - kapelana Rodzin Katyńskich. Po Eucharystii w archikatedrze warszawskiej kondukt żałobny wyruszył do Wilanowa, gdzie w dolnym kościele świątyni Opatrzności Bożej spoczęło ciało zasłużonego kapłana.
- Wielkiej odysei tego obywatela i kapłana nie da się zamknąć w zwykłym kazaniu - tak o zmarłym ks. Peszkowskim wraził się kard. Józef Glemp. Z powodu dolegliwości gardła homilię Księdza Prymasa odczytał bp Piotr Jarecki.
Ks. prał. Peszkowski nigdy nie zapomniał o swoich kolegach, którzy zostali w dołach Katynia. - Rozmawiał z władzami rosyjskimi, domagając się uznania prawdy, która wyzwala. Urządzał pogrzeby zamordowanym, pochylał się nad każdą czaszką, żegnał ją, nakładał stułę kapłańską - przypomniał kard. Glemp.
Mszy św. pogrzebowej w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie przewodniczył metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz. Powiedział on, że wśród wszystkich ważnych funkcji, które pełnił, i rzeczy, które uczynił, najważniejsze z punktu widzenia wiary jest jego kapłańskie posługiwanie. - To, że był kapłanem Jezusa Chrystusa, że Najwyższemu Jedynemu Kapłanowi użyczał swoich kapłańskich dłoni, ust, serca, rozumu... za to dziękujemy dziś Panu Bogu najbardziej - mówił abp Nycz. W ostatniej drodze ks. Peszkowskiemu towarzyszyli również: kard. Kazimierz Świątek i abp Mieczysław Mokrzycki.
Ks. Peszkowskiego żegnały osoby, które tak jak zmarły kapłan, oddane są idei podtrzymywania pamięci o ludobójstwie w Katyniu. - Całe swoje życie poświęciłeś utrwalaniu pamięci o zbrodni katyńskiej - przypomniał przedstawiciel rodzin pomordowanych oficerów. - Odszedłeś, pozostawiając pustkę trudną do wypełnienia. Żegnaj, drogi Ojcze - zakończył Andrzej Sariusz-Skąpski. Głos zabrał również Ryszard Kaczorowski, ostatni prezydent RP na uchodźstwie. Powiedział, że Kapelan Rodzin Katyńskich przez 50 lat poza krajem szerzył polskość, docierając do ośrodków emigrantów, a także wspomagał polskie szkolnictwo.
Na zakończenie uroczystości na Rynku Starego Miasta czekali harleyowcy - uczestnicy zainicjowanych przez ks. Peszkowskiego Rajdów Katyńskich. Motocykliści zjechali z całej Polski, by towarzyszyć swojemu Prałatowi w ostatniej drodze z archikatedry warszawskiej do świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie. Ks. prał. Peszkowski został pośmiertnie odznaczony Złotym Medalem Zasługi dla Policji.
Autor rozważań ks. Maciej Jaszczołt to kapłan archidiecezji warszawskiej, biblista, wikariusz archikatedry św Jana Chrzciciela w Warszawie, doświadczony przewodnik po Ziemi Świętej. Prowadzi spotkania biblijne, rekolekcje, wykłady.
Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie
Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.
Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś co nieco o modlitwie.
Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.