Reklama

Ze świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Brazylia

Sanktuarium św. Antoniego Galvao

WGuaratinguetá k. Aparecidy powstanie sanktuarium św. Antoniego od św. Anny, popularnie zwanego Frei Galvao, pierwszego rodzimego świętego brazylijskiego. Metropolita Aparecidy abp Raymundo Damasceno Assis powiedział, że obiekt powstanie przy istniejącym już kościele pw. św. Frei Galvao i zajmie obszar 27 tys. m2.
Arcybiskup oświadczył, że po majowej kanonizacji Brata Galvao wzrosła liczba pielgrzymów odwiedzających miejsce jego urodzin, toteż budowa poświęconego mu sanktuarium jest jak najbardziej wskazana. - Rejon ten staje się ośrodkiem pielgrzymkowym - stwierdził metropolita Aparecidy.
Aby zebrać środki na wybudowanie nowego sanktuarium, wierni zobowiązali się składać miesięczną ofiarę w wysokości 5 dolarów od osoby.

Chorwacja

Sympozjum duszpasterstwa powołań

Reklama

Pod hasłem: „Rodzina kolebką powołań” odbyło się w dniach 28 czerwca - 1 lipca doroczne sympozjum organizowane przez Europejskie Centrum Duszpasterstwa Powołań (EVS). Ponad 50 delegatów z osiemnastu krajów naszego kontynentu spotkało się w chorwackim Baske Ustarije koło Zadaru. Obradom przewodniczył bp Wojciech Polak z Gniezna, który jest delegatem Konferencji Episkopatów Europy (CCEE) ds. Powołań. Polskę reprezentowali także ks. Marek Dziewiecki, krajowy duszpasterz powołań, oraz s. Krystiana Chojnacka z Krajowej Rady Duszpasterstwa Powołań.
Tematyka tegorocznego sympozjum dotyczyła rodziny jako pierwszego miejsca wychowania i dorastania młodych ludzi do powołania, jakie Bóg im proponuje. Zwrócono uwagę, że poważnym zagrożeniem dla wychowawczej roli rodziny jest dominująca obecnie niska kultura, przesiąknięta egoistycznym indywidualizmem, laicyzacją i coraz bardziej wyraźnym lękiem wobec chrześcijaństwa.
Kolejne spotkanie duszpasterzy powołań z całej Europy będzie miało miejsce w dniach 3-6 lipca 2008 r. w Porto (Portugalia).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

(Ks. M.Dz.)

Włochy

„Ratujmy chrześcijan”

Kilka tysięcy osób wzięło udział 4 lipca w manifestacji pod hasłem „Ratujmy chrześcijan”, która odbyła się w Rzymie. Zorganizował ją Egipcjanin Magdi Allam, od 11 września 2001 r. zastępca naczelnego redaktora największego włoskiego dziennika „Corriere della Sera”.
Inicjatywę poparli m. in. kard. Camillo Ruini - wikariusz papieski dla diecezji Rzymu i abp Leonardo Sandri - nowy prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich.
Na Plac Świętych Apostołów w centrum miasta przybył m. in. były premier Silvio Berlusconi.
Szef postchadeckiej partii UDC Rocco Buttiglione podkreślił, że po raz pierwszy mówi się publicznie o prześladowaniach chrześcijan, które do tej pory przechodziły bez echa. Na wiec przybył także główny rabin Rzymu Riccardo Di Segni.

Tadżykistan

Katolikom grozi zejście do podziemia

Katolikom żyjącym w Tadżykistanie grozi zejście do podziemia. Projekt nowej ustawy o związkach wyznaniowych przewiduje bowiem, że państwo uznaje tylko te grupy, które mają co najmniej 400 członków. Tymczasem wspólnota katolicka w tym kraju liczy jedynie 250 wiernych.
O. Carlos Avila, stojący na czele misji „sui iuris” w Tadżykistanie, nie ukrywa obaw o przyszłość katolików w tym kraju. - Jest nas zbyt mało, byśmy mogli się zarejestrować - powiedział w Radiu Watykańskim.
Ustawa nakazuje też uzgadnianie pracy duszpasterskiej z urzędem do spraw wyznań i nie zezwala na to, aby cudzoziemcy stali na czele wspólnot i organizacji religijnych. Wszyscy katoliccy kapłani pracujący w Tadżykistanie pochodzą z Argentyny. Ustawa zakazuje także prozelityzmu, łamiąc w ten sposób zapis konstytucyjny o swobodzie zmiany religii.

Ludzie

Kard. Cormac Murphy-O’Connor

Przewodniczący Episkopatu Anglii i Walii powiedział, że modli się za Gordona Browna. Kard. O’Connor wyraził nadzieję, że na linii państwo - Kościół nowy rząd w Wielkiej Brytanii, na czele którego stanął Gordon Brown, podejmie m.in. refleksję nad kwestią adopcji dzieci przez pary homoseksualne, na co prawo zezwala w Anglii od 2006 r., szkolnictwem katolickim, które obiecał wspierać jeszcze jego poprzednik Tony Blair, oraz kwestią pomocy Afryce. - Byłoby dobrze, gdyby nowy premier uczynił z Wielkiej Brytanii model, jak bogate państwo może pomagać biedniejszemu - powiedział kard. O’Connor. W jego opinii, najbliższe lata, szczególnie czas do wyborów, które nastąpią za 24 miesiące, pokażą, jak zachowa się nowy premier. - Sądzę, że był to najlepszy wybór przywódcy partii. Przyszłość jest w tej chwili w jego rękach. Modlę się za niego i życzę mu wszystkiego najlepszego - dodał przewodniczący Konferencji Episkopatu Anglii i Walii.

Krótko

Polska od dłuższego czasu nie ma swojego ambasadora w Portugalii. Ta stolica jest o tyle istotna, że przez najbliższe pół roku (od 1 lipca) Lizbona przewodniczy UE. Poza Portugalią nasz kraj nie ma swoich ambasadorów w 25 krajach świata.

Wysoki stan zagrożenia terrorystycznego w Wielkiej Brytanii. W Londynie zapobieżono kilku atakom, a w Glasgow terroryści dokonali nieudanego zamachu na port lotniczy. Aresztowano kilka osób, które zatrudnione były w brytyjskiej służbie zdrowia. Trwają poszukiwania kolejnych podejrzanych. Za atakami stała al-Kaida.

Becikowe w Hiszpanii. Za każde narodzone dziecko rodzice otrzymają jednorazowy zasiłek w wysokości 2500 euro. Wskaźnik urodzin w Hiszpanii należy do najniższych w Europie.

Prowadzący cysternę polscy żołnierze stacjonujący w ramach sił pokojowych w Libanie zderzyli się 3 lipca z samochodem osobowym, którym podróżowała libańska rodzina. Wszyscy pasażerowie osobówki zginęli. Dwóch polskich żołnierzy zostało lekko rannych.

Premier Gordon Brown zamierza zrzec się prawa do wyboru kandydatów na biskupów Kościoła Anglii. Nowy szef brytyjskiego rządu zaznaczył, że rząd nadal związany jest z Kościołem anglikańskim, a monarcha pozostaje jego głową.

Porwany przez palestyńską bojówkę Armia Islamu dziennikarz BBC Alan Johnston został uwolniony 4 lipca, po 114 dniach przetrzymywania przez terrorystów. Przyczyniło się do tego inne radykalne ugrupowanie palestyńskie - Hamas, chcąc dzięki temu poprawić swą reputację na Zachodzie.

Rosjanie zagrozili, że jeśli Amerykanie nie uwzględnią ich postulatów w sprawie budowy tarczy antyrakietowej, ich rakiety zostaną umieszczone w obwodzie kaliningradzkim. Rosjanie nadal twardo sprzeciwiają się budowie elementów tarczy w Czechach i Polsce.

Trójka wiernych z parafii św. Józefa w Dniepropietrowsku została 4 lipca pobita przez młodych ludzi, bo nie chciała opuścić kościoła po Mszy św. Napaść ma związek ze sporem z prywatnym właścicielem świątyni, który chce ją zamienić na kasyno.

W Irlandii zmarł 28 czerwca 2007 r. ks. Andrzej Pyka, salwatorianin, proboszcz parafii Our Lady of Victories, Sallynoggin, Co. Dublin. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w dniach 4-5 lipca 2007 r. w Sallynoggin i tam zostały złożone doczesne szczątki śp. ks. Andrzeja Pyki.

Strony informacyjne opracowano na podstawie doniesień korespondentów własnych,wiadomości Radia Watykańskiego i KAI.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Pytania o Anioła Stróża

Anioł Stróż jest zawsze bliski człowiekowi wierzącemu. Towarzyszące nam od dzieciństwa proste modlitwy do Anioła Stróża, obrazki przedstawiające kroczącego za dzieckiem zatroskanego anioła z rozpostartymi skrzydłami rodzą wciąż pytania: Kim jest Anioł Stróż? Jaki on jest? Ilu jest Aniołów Stróżów? To oczywiste, że chcemy więcej wiedzieć o kimś, kto jest nam szczególnie bliski

Pytamy więc: Czy wszyscy ludzie mają swego Anioła Stróża czy wyłącznie chrześcijanie? Każdy człowiek ma swojego Anioła Stróża. W starotestamentalnej Księdze Tobiasza archanioł Rafał pojawia się w roli towarzysza młodego Tobiasza (por. Tb 5, 4n). Dzieje Apostolskie wspominają anioła św. Piotra (por. Dz 12, 15). Anioła Stróża ma każdy człowiek, także wyznawca innej religii czy osoba niewierząca. Jest on więc dany każdemu człowiekowi. A więc, ilu jest ludzi na świecie, tylu jest Aniołów Stróżów.
CZYTAJ DALEJ

Wiara, rap i prawdziwe życie!

2025-10-01 19:42

Archiwum organizatorów

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Już w tę niedzielę, 5 października, parafia św. Andrzeja Apostoła na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na wyjątkowe spotkania z Dobromirem Makowskim – RapPedagogiem – pedagogiem, streetworkerem, wykładowcą i raperem, który dzieli się swoją historią życia, nawrócenia i działania Boga.

– To nie będzie typowy wykład. Będzie HIP-HOP, prawdziwe świadectwo i rozmowa – wszystko, co porusza i zostaje w sercu – zachęcają organizatorzy. O godzinie 16.00 rozpocznie się spotkanie RapPedagoga z rodzicami, a o godzinie 19.00 spotkanie z młodymi. Zaproszona jest młodzież od 7 klasy szkoły podstawowej. Wstęp na oba spotkania jest wolny!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję