Obserwatorium Watykańskie o zdjęciach z teleskopu Webba: zrozumieć logikę wszechświata
Zdjęcia galaktyk powstałych niedługo po Wielkim Wybuchu, zrobione przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, są fascynującym przedsmakiem tego, czego możemy dowiedzieć się w przyszłości dzięki temu urządzeniu – oświadczył dyrektor watykańskiego Obserwatorium Astronomicznego brat Guy Consolmagno. Dodał, że wiedza, dzięki której mógł powstać teleskop Webba jest „próbą wykorzystania inteligencji, w jaką wyposażył nas Bóg, do zrozumienia logiki wszechświata, gdyż wszechświat nie funkcjonowałby, gdyby nie był logiczny”.
Zdjęcie pokazuje krawędź pobliskiego, młodego, gwiazdotwórczego regionu o nazwie NGC 3324 w Mgławicy Carina, uchwyconego w świetle podczerwonym przez nowy Kosmiczny Teleskop Webba NASA
W ogłoszonym komunikacie br. Colsomagno dodał, że świat jest nie tylko logiczny, ale i piękny. – Jest dziełem Boga nam objawionym i możemy w nim dostrzec jednocześnie Jego niezwykłą moc i Jego umiłowanie piękna – wskazał watykański astronom.
Szczególnie cieszy go odkrycie pierwszych znaków pary wodnej w atmosferze jednej z egzoplanet [krążących wokół innej gwiazdy niż Słońce – KAI] „150 lat po tym, jak o. Angelo Secchi umieścił pryzmat przed obiektywem swego teleskopu na dachu kościoła św. Ignacego w Rzymie i dokonał pierwszych spektralnych pomiarów atmosfery planet naszego układu słonecznego”.
- Mogę sobie tylko wyobrazić, jak byłby szczęśliwy widząc, że nauka, której był pionierem jest stosowana do [badania] planet mu nieznanych, które krążą wokół dalekich gwiazd – powiedział astronom-jezuita w rozmowie z agencją SIR.
Dał też wyraz osobistej satysfakcji z powodu tego, że większość naukowców zaangażowanych w projektowanie i budowę teleskopu Webba to jego osobiści przyjaciele.
Zaznaczył również, że fotografie z teleskopu Webba „są cennym i koniecznym pokarmem dla ludzkiego ducha – nie samym chlebem żyjemy – szczególnie w obecnych czasach”.
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba został zbudowany w latach 2007–2021. W przestrzeń kosmiczną wystrzelono go w grudniu ub.r. Służy do obserwacji kosmosu w podczerwieni.
2022-07-14 16:52
Ocena:+30Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Kard. Parolin: w sprawie narkotyków nie wolno przyzwalać na kompromisy
Problemu narkomanii nie da się pokonać za lżejszych narkotyków, ale trzeba przede wszystkim zapobiegać temu zjawisku. Narkotyki to zło a zła nie zwycięży się ustępstwami ani kompromisami - powiedział sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin w kazaniu podczas bożonarodzeniowej Mszy św. Przewodniczył jej 21 grudnia we Włoskim Ośrodku Solidarności im. ks. Mario Picchiego w Rzymie.
Celebrans zwrócił uwagę, że Kościół nie może milczeć w obliczu dramatu narkomanii. Przywołał powtarzane wielokrotnie przez Franciszka, iż zjawiska tego nie usunie się za pomocą innych narkotyków. Jeśli ktoś myśli, że można będzie zmniejszyć szkody, zgadzając się na stosowanie psychofarmaceutyków przez narkomanów, jest w błędzie, gdyż w ten sposób nie rozwiąże się problemu – podkreślił sekretarz stanu.
Aleksandra pochodziła z dzisiejszej Ankary w Galacji. Żyła na przełomie III i IV w. Za prześladowania Dioklecjana odmówiła wzięcia udziału w procesji z posążkami Artemidy i Ateny.
Za wiarę w Chrystusa została skazana na śmierć. Utopiono ją w bagnach, w pobliżu rodzinnego miasta, ok. 300 lub 310 r. wraz z sześcioma innymi chrześcijankami. Przed śmiercią męczenniczki zostały oddane rozpustnym mężczyznom na pohańbienie. Jednak ci uciekli, nie mieli odwagi ich skrzywdzić. Kobiety były torturowane. Obnażono je, obcinano piersi.
Kim był Klemens Kordecki – rocznica śmierci jednego z najbardziej znanych paulinów
2025-03-20 11:27
BP @JasnaGóraNews /KAI
Karol Porwich/Niedziela
o. Agustyn Kordecki
Dziś przypada rocznica śmierci przeora Jasnej Góry, o. Augustyna Kordeckiego. Na stałe zapisał się na kartach historii naszego narodu jako najznamienitszy z obrońców Ojczyzny z czasów potopu szwedzkiego. Dziś mówimy o nim jako o „niezłomnym” i „bohaterskim”, a przecież przede wszystkim był…
Klemens Kordecki przyszedł na świat w Iwanowicach , miejscu które nie należało do tych o dużym znaczeniu. - Nie miał też pochodzenia szlacheckiego, był mieszczaninem. Augustyn, to imię, które otrzymał w zakonie - mówi o. dr Grzegorz Prus, historyk Zakonu Paulinów. Jako syn burmistrza otrzymał jednak stosowne wykształcenie. Do zakonu wstąpił mając 30 lat, czyli jak na tamte czasy, już w zaawansowanym wieku. - Obliczałem średnią życia paulinów w tamtym okresie i wynosiła ona około 50 lat - dodał o. Prus. Okres studiów pozwolił Kordeckiemu rozwinąć się zarówno intelektualnie, jak i duchowo. Od samego początku przełożeni zakonni powierzali mu różnego rodzaju funkcje; był wykładowcą, mianowano go przeorem w kilku różnych klasztorach, samej Jasnej Góry aż sześć razy, trzykrotnie był prowincjałem. Sugeruje to otwartość jego umysłu i umiejętności przywódcze, a także organizacyjne, które pozawalały mu na sprawowanie powierzonych urzędów po tylekroć.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.