Reklama

Nie ustaję w rozsławianiu imienia Jana Pawła II

Mieszkający w USA Jan Milun nazywany jest ambasadorem polskiej muzyki i kultury. Na ten tytuł zapracował rzetelnie. Jest założycielem i prezesem Towarzystwa Muzycznego im. Stanisława Moniuszki w Bostonie, zorganizował w różnych krajach - m.in. w USA, Kanadzie, Polsce i na Wyspach Karaibskich - ponad 250 koncertów poświęconych Janowi Pawłowi II, promuje polskich twórców i wykonawców, stale zaskakuje niezwykłymi pomysłami.

Niedziela Ogólnopolska 23/2007, str. 26

Orkiestra Kameralna Uniwersytetu Wileńskiego wystąpiła podczas koncertu w Wilnie 20 maja br.
Archiwum organizatorów koncertu

Orkiestra Kameralna Uniwersytetu Wileńskiego wystąpiła podczas koncertu w Wilnie 20 maja br.<br>Archiwum organizatorów koncertu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jan Milun urodził się krótko przed wybuchem II wojny światowej w Dowgidańcach, gdzie ojciec był sołtysem. Gdy wspomina tamte lata, myśli przede wszystkim o rodzicach, którzy trzem synom przekazywali wiarę i szacunek do pracy. Wszyscy bracia byli uzdolnieni artystycznie, obdarzeni pięknymi głosami. Przez pewien czas rodzina uważała nawet, że Jan zostanie księdzem. Co prawda, zrezygnował z tego zamiaru, ale przez wiele lat był ministrantem w kościele koleśnickim. W miasteczku Ejszyszki był dom kultury, w którym żaden festiwal czy koncert nie mógł się odbyć bez braci Milunów. Był to czas, kiedy młody człowiek po ukończeniu szkoły musiał przez dwa lata pracować w kołchozie. Dla p. Jana ten okres był znacznie krótszy, bowiem za zorganizowanie wyjazdu kołchozowymi samochodami do Kalwarii wyrzucono go z pracy z adnotacją w papierach: „wierzący, o przesądach religijnych”. Taka opinia zamykała wiele drzwi, dlatego dopiero po długich poszukiwaniach został przyjęty do szkoły muzycznej w Wilnie na wokalistykę i dyrygenturę, należał także do zespołu „Wilia”, śpiewał w chórze w Ostrej Bramie. W 1959 r. wraz z wieloma innymi rodzinami Milunowie wyjechali do Polski. Tutaj Jan Milun podjął studia na Akademii Muzycznej w Krakowie i na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie studiował języki słowiańskie. W 1971 r. wyemigrował do USA.
Za oceanem trzeba było zarabiać na chleb i doskonalić znajomość języka, dopiero gdy „stanął na własnych nogach”, mógł poświęcić się temu co ukochał od dawna - działalności muzyczno-kulturalnej. Drogowskazami na dalsze życie były spotkania z ks. Karolem Wojtyłą, jeszcze jako kardynałem, a później Papieżem Janem Pawłem II. Pierwsze miało miejsce w 1976 r., kiedy kard. Wojtyła uczestniczył w Kongresie Eucharystycznym w Filadelfii, a potem przyjechał do Bostonu. Po 30 z górą latach Jan Milun wspomina słowa, które wówczas od niego usłyszał: „Proszę Pana, nic nie jest wieczne, także ten ustrój w Polsce. Jego dni są policzone i jeszcze będzie Pan wracał…”. Słowa te stały się wielką pociechą, a postawa Kardynała, wewnętrzna siła i chrześcijańska miłość, którą promieniował, dodały sił. Wkrótce narodził się pomysł, aby w Bostonie założyć Towarzystwo Muzyczne im. Stanisława Moniuszki.
Listę najważniejszych przedsięwzięć otwierają zorganizowane w Bostonie koncerty dla uczczenia pierwszej i piątej rocznicy pontyfikatu Jana Pawła II, które miały bogatą oprawę i rozmach. Na koncert dla uczczenia 10-lecia pontyfikatu, który odbył się w katedrze św. Patryka w Nowym Jorku, przewieziono z kościoła św. Stanisława BM na Manhattanie obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Z Polski przyjechał zespół Opery Bytomskiej w pełnym składzie: z solistami, baletem, chórem i orkiestrą. Wśród pięciotysięcznej publiczności byli: Sekretarz Generalny Narodów Zjednoczonych, prezydent Bush, senior, i wielu kardynałów. 10 lat później, 18 października 1998 r. także w Nowym Jorku odbył się - transmitowany przez TV Polonia - równie wspaniały koncert z okazji 20. rocznicy pontyfikatu. Jubileusz 25-lecia pontyfikatu Jana Pawła II Jan Milun uczcił w bazylice Mariackiej w Gdańsku koncertem, w którym wzięło udział ok. 700 wykonawców.
Wielkimi wydarzeniami i sukcesami były też koncerty w Bostonie: w 1. rocznicę stanu wojennego, kiedy to zebrano 15 tys. dolarów na pomoc charytatywną dla Polaków, oraz koncert z okazji 100. rocznicy urodzin prymasa Wyszyńskiego, w 2001 r.
Niedawno Jan Milun odwiedził „Niedzielę”. Było to w drodze powrotnej z koncertu, który 20 maja br. zorganizował w Wilnie. Koncert dedykowany pamięci Jana Pawła II, przygotowany, jak zawsze, z wielkim rozmachem, odbył się w historycznej świątyni - kościele Świętych Janów i został przyjęty z aplauzem. Jan Milun myśli już o kolejnych koncertach, których ideę streścił w jednym z wywiadów: „Za pomocą muzyki staramy się przekazywać naszą miłość i oddanie Janowi Pawłowi II. Choć zabrakło Go na tym świecie, nie ustaję w rozsławianiu Jego imienia i osobowości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zgasło światło oświetlające medalion Franciszka

2025-04-26 22:27

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Rankiem 21 kwietnia w Bazylice św. Pawła za Murami zgaszono światło oświetlające medalion z podobizną Franciszka. Wewnątrz Bazyliki, wzdłuż naw biegnie ciąg medalionów z portretami wszystkich papieży, od św. Piotra do Papieża Bergoglio. Oświetlana jest tylko podobizna urzędującego Biskupa Rzymu, która wyróżnia go spośród wszystkich pozostałych, które pozostają w cieniu.

Bazylika św. Piotra została wzniesiona na grobie Apostoła, na stoku wzgórza Watykańskiego, natomiast bazylika ku czci św. Pawła znajduje się niedaleko miejsca zwanego Tre Fontane, gdzie ścięto Apostoła Narodów. Ciało św. Piotra kazała pogrzebać przy drodze prowadzącej do Ostii św. Lucyna, a Papież Anaklet postawił na nim kaplicę. Za cesarza Konstantyna rozpoczęto budowę bazyliki, która stanie się drugą, po św. Piotrze, najważniejszą świątynią Rzymu. Bazylika spłonęła w dużej części w 1823 r. Odbudowano ją w rekordowym czasie, również dzięki pomocy, która płynęła z całego świata. I to w odbudowanej świątyni zaczęła się tradycja mozaikowych medalionów z podobiznami papieży na złotym tle. Wcześniej, w starożytnej bazylice znajdowała się także galeria obrazów Biskupów Rzymu, ale w formie malowanej.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

2025-04-24 08:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Dzień Dobra w Zielonej Górze

2025-04-28 11:24

[ TEMATY ]

Dzień Dobra

Niedziela Miłosierdzia Bożego

Święto patronalne Caritas

Archiwum diecezjalnej Caritas

Niedziela Miłosierdzia to święto patronalne Caritas. Od kilku lat diecezjalna Caritas obchodzi to wydarzenie jako tzw. Dzień Dobra

Niedziela Miłosierdzia to święto patronalne Caritas. Od kilku lat diecezjalna Caritas obchodzi to wydarzenie jako tzw. Dzień Dobra

W niedzielę 27 kwietnia br. Caritas Diecezjalna świętowała Dzień Dobra. Było mnóstwo atrakcji i niespodzianek zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.

Niedziela Miłosierdzia to święto patronalne Caritas. Od kilku lat diecezjalna Caritas obchodzi to wydarzenie jako tzw. Dzień Dobra. Tegoroczne świętowanie tradycyjnie odbyło się w parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Zielonej Górze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję