Reklama

Jest z nami jak domownik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obchodziliśmy niedawno 15-lecie Radia Maryja. To ważna rocznica nie tylko dla twórców i dla całej Rodziny Radia Maryja, ale również dla wielkiej rzeszy Polaków w kraju i na świecie słuchających tej rozgłośni. Musimy przyznać, że to Radio bardzo do nas przylgnęło, słuchane jest we dnie i w nocy. Nawet ci, którzy je krytykują, słuchają go, kiedy nie mogą spać, traktując jak domownika.
Radio Maryja ma szczególną specyfikę - sprzyja zwyczajnej polskiej rodzinie i zapewne dlatego cieszy się niezwykłą słuchalnością. I to jest największy sukces jego twórców. Czasem, kiedy z różnych względów nadawanie audycji w Radiu Maryja jest zawieszone, ludzie są zawiedzeni, bo zostali pozbawieni rzetelnej informacji, wspólnotowej modlitwy i refleksji - czegoś, na co bardzo czekają.
Pod kierunkiem charyzmatycznego Ojca Dyrektora Radio Maryja ukazuje przede wszystkim swą wierność Ojczyźnie, jej tradycji, kulturze, obyczajom, sposobowi życia. Ta wierność winna przenikać głęboko nasze życie - mimo rozlicznych niedostatków. Powinniśmy bowiem zachować polskość, jak mówił kard. Stefan Wyszyński - wszystko, co Polskę stanowi, tak jak tę polskość miłował i zachowywał nasz Ojciec Święty Jan Paweł II.
W programach Radia Maryja odnajdujemy wielką troskę o polskość, o katolickość naszego narodu. Wyraża się ona w dawaniu pierwszeństwa tym wszystkim, którzy w tej dziedzinie mają więcej do powiedzenia, którzy szanują wartości chrześcijańskie i polskie, ale także w postawach osób prowadzących audycje, zawsze nakierowanych na jeden cel - służby Bogu i Ojczyźnie.
To Radio jest również znakiem sprzeciwu wobec tak wzmożonych dziś nacisków prowadzących do rozmycia wartości, które scalały nasz naród przez pokolenia, a które są oparte na Dekalogu i Ewangelii. W ciągu 15 lat swego posługiwania ta katolicka rozgłośnia wielokrotnie doświadczyła również boleśnie siły i bezpardonowych ataków także ze strony innych mediów. Zadziwiające jest, że świat dziennikarski nie poczuwa się do łączności ze swoimi kolegami pracującymi w tym Radiu, że dziennikarze z Radia Maryja tworzą swoistą samotną wyspę, która opiera się światu liberalnemu, nijakiemu i nie naszemu. Mimo tego Radio to chce być radiem otwartym dla wszystkich, daje możliwości wypowiadania się nie tylko politykom - również tym, którzy reprezentują rozmaite opcje polityczne - ale i ludziom kultury, a także wszystkim, którzy zechcą podzielić się ze słuchaczami swoją opinią, doświadczeniem, sugestią. Warto podkreślić, że te zasady są w Radiu respektowane. Stoi ono na straży tego, co jest wyrazem uczciwego ludzkiego rozumowania. Oczywiście, w wielu przypadkach Radio musi zachować swój sposób bycia, podkreślić świat wartości, któremu chce służyć. Bez tego uporządkowania nie można byłoby wyraziście i jasno mówić o naszej perspektywie. Zauważmy jednak, że Radio Maryja potrafi tym zaimponować polskiej rodzinie, politykom i wszystkim, którzy myślą o naszej przyszłości.
Należy tu również zwrócić uwagę na niezwykłą działalność Kół Radia Maryja w polskich parafiach. Są one siłą ożywiającą i dla Radia, i dla parafii. Są to bodaj najbardziej żywe środowiska działalności Kościoła w Polsce. Są przykładem wskazującym na to, ile dobrych rzeczy mogą zrobić katolicy świeccy. Napawa optymizmem również fakt, że wielu kapłanów ma w tej rozgłośni oparcie dla swojej pracy duszpasterskiej. Ci księża często bliżej współpracują z Radiem Maryja, zapraszają do swoich parafii radiową Rodzinę - zwykle dobrze zorganizowane grupy i wspólnoty ludzi z całej Polski, którym zależy na spotkaniu z człowiekiem podobnie myślącym i na wspólnej modlitwie. W ten sposób wszyscy umacniają się w swoich przekonaniach i nabierają sił do dalszej pracy apostolskiej w swoich parafiach.
Dziękujemy dziś Ojcu Tadeuszowi Rydzykowi za to Radio i wszystkie związane z nim instytucje - za Telewizję Trwam, Wyższą Szkołę Komunikacji Społecznej i Medialnej w Toruniu, za „Nasz Dziennik”. Dziękujemy za wyrazistą postawę rozgłośni, ale i za to, że dzięki niej wspólnie możemy się zastanawiać nad najlepszym kierunkiem rozwoju naszego kraju, że możemy obnażać drogi pokrętne i prowadzące donikąd, a nade wszystko za to, że w zaciszu własnego mieszkania możemy czuć mocny i żywotny puls polskiego Kościoła - Kościoła modlitwy i zawierzenia, ale i głębokiej troski o współbraci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Góra Igliczna. Najświętsza Maryja Panna - Przyczyna naszej radości

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

W malowniczym zakątku południowo – zachodniej Polski, w Sudetach, na terenie diecezji świdnickiej, pod samym szczytem Góry Iglicznej, skąd rozpościera się przepiękna panorama na Góry Bystrzyckie, Orlickie, a w oddali również na Stołowe i Sowie oraz wspaniały widok na Masyw Śnieżnika i Kotlinę Kłodzką, w późnobarokowej świątyni z końca XVIII w., króluje Matka Boża czczona jako Przyczyna Naszej Radości „Maria Śnieżna”.

Dzieje Sanktuarium sięgają czasów, kiedy to Śląsk należał do Austrii, a ludność Ziemi Kłodzkiej pielgrzymowała do austriackiego sanktuarium Matki Bożej w Mariazell. W 1742 roku, w wyniku działań wojennych hrabstwo kłodzkie przechodzi pod panowanie Prus. Dla ówczesnych mieszkańców tego regionu Kotliny Kłodzkiej pojawiają się trudności z przekroczeniem granicy austriacko – pruskiej, celem pielgrzymowania do sanktuarium w Mariazell. Wówczas to mieszkaniec wioski Wilkanów, miejscowości u podnóża Góry Iglicznej, Krzysztof Veit, wracając w 1750 r. z pielgrzymki do Mariazell, przyniósł jako pamiątkę, wykonaną z drewna lipowego, ludową kopię figury Matki Bożej z alpejskiego sanktuarium. Za zgodą swojego brata, mężczyzna mieścił figurę na stoku Góry Iglicznej, gdzie znajdowało się ich pole. Nikt wtedy nie myślał o budowie sanktuarium. Ustawiona pod konarem rozłożystego buka figurka, miała jedynie przypominać austriackie sanktuarium w Mariazell.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna przed wspomnieniem św. Maksymiliana Marii Kolbego

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna do św. Maksymiliana M. Kolbego w oparciu o teksty z "Pism" świętego. Modlitwę rozpoczynamy 5 sierpnia.

Święty Maksymilianie, zapalony miłością Boga, opromieniony światłem Niepokalanej Dziewicy, wskazywałeś ludowi Bożemu rozliczne formy apostołowania do zwycięstwa dobra i dla rozszerzenia królestwa Bożego na całym świecie. Uproś nam światło i siłę, abyśmy mogli czynić dobro i pociągać innych do Chrystusowej miłości. Wstaw się do Pana o łaskę dla nas, abyśmy owładnięci tym samym zapałem miłości, wiarą i czynem mogli świadczyć o Chrystusie wśród naszych braci i dojść razem z Tobą do posiadania Boga w chwale wiecznej. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Papież do Polaków: Jezus czeka na naszą odpowiedź i zaangażowanie serca

2025-08-06 11:27

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

W słowach pozdrowień do pielgrzymów z Polski, Leon XIV wskazał, aby dzisiejsze święto Przemienienia Pańskiego uczyło nas „przyjmowania prawdy o Bogu, którego miłość jest zawsze uprzedzająca”. Wskazał także, że „Jezus pragnie szczęścia człowieka, ale czeka na jego konkretną odpowiedź i zaangażowanie serca”.

„Serdecznie pozdrawiam pielgrzymów polskich. Niech dzisiejsze święto Przemienienia Pańskiego uczy was przyjmowania prawdy o Bogu, którego miłość jest zawsze uprzedzająca, a Jego moc dokonuje w was wielkich rzeczy, gdy słuchacie Go sercem ufnym i pokornym. Jezus pragnie szczęścia człowieka, ale czeka na jego konkretną odpowiedź i zaangażowanie serca. Błogosławię wam wszystkim, waszym rodzinom i całej Ojczyźnie”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję