Reklama

Piernikowe smakołyki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowo „piernik” pochodzi od staropolskiego słowa „pierny”, czyli pieprzny. Zygmunt Gloger w swej „Encyklopedii staropolskiej” pisze: „Piernik - ciasto z mąki i miodu, niewątpliwie od najdawniejszych czasów znane w Polsce i nazywane miodownikiem... Podług odwiecznej tradycji narodowej, wypiekano pierniki po wszystkich domach staropolskich z mąki miałkiej, tylko żytniej, zrumienionej w rondlu i rozczynionej gorącą patoką. Do smaku dodawano przyprawę korzenną, czyli «pierną», z dolaniem okowity, i wybijano ciasto w kopańce, czyli niecce, tak długo wałkami, aż przestało się do nich przylepiać. Wówczas robiono z tego ciasta pierniczki w postaci małych krążków, bądź pierożków, i ułożone na blasze (posmarowanej u zamożniejszych oliwą), wsuwano do pieca... Cukru i lukru nie dodawano nigdy do pierników polskich...”.
Spożycie pierników rozpowszechniło się w Europie po wojnach krzyżowych, gdy rozwinął się na wielką skalę handel korzeniami ze Wschodem. Robiono wiele gatunków pierników, stosowano je nawet jako środek leczniczy, a że można je było długo przechowywać, używano jako suchary dla wojska.
Najsłynniejszym polskim miastem znanym z wypieku pierników był Toruń, który otrzymał nawet przydomek „grodu pierniczego”. Rywalizować z nim w piernikowych wyrobach mogła tylko Norymberga.
Najstarszą i najbardziej popularną formą były słynne katarzynki. Wypiekali je toruńscy piekarze od 25 listopada, czyli od dnia św. Katarzyny, i to pieczenie przedłużało się aż do świąt Bożego Narodzenia, które bez pierników nie mogły się obejść.
Oprócz pierników do spożycia wykonywano tzw. pierniki podarunkowe, bogato zdobione, złocone, z których każdy był swoistym dziełem sztuki. Na wielu były podobizny królów, mieszczan, różnych dostojników, a także postacie Matki Bożej, św. Mikołaja, św. Jerzego itp. Dzieciom pieczono pierniki w formie zwierząt. Najbardziej rozpowszechniony był bocian niosący w dziobie bliźnięta. Na wielu piernikach, zwłaszcza wysyłanych za granicę, widniał herb Torunia, do dziś słynącego ze smacznych pierników, które możemy kupić w wielu sklepach w całym kraju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję