Reklama

Kościół

Niemcy: bp Meier z uznaniem o rozmowach z biskupami polskimi

Podczas trwającej od wtorku 26 do czwartku 28 kwietnia wymiany poglądów między przedstawicielami episkopatów Polski i Niemiec, omówiono również polską krytykę niemieckiej „drogi synodalnej” - wyjaśnił 29 kwietnia ogólnokrajowej katolickiej rozgłośni Radio Horeb biskup Augsburga Bertram Meier.

[ TEMATY ]

Niemcy

Episkopat News

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niemiecki hierarcha przyznał, że rozmowy z przedstawicielami Konferencji Episkopatu Polski uświadomiły jemu konieczność doprecyzowania tematyki poruszanej podczas obrad drogi synodalnej w Niemczech: „Co jest na szczycie, co jest niezmienne, co jest sednem - i odróżnić to od tego, co możemy, musimy, powinniśmy również zmienić w Kościele, co jest rdzeniem, a co marginesem katolickiej nauki i moralności”. „Wierzę, że dzięki dyskusji z minionych dwóch dni będę miał bardziej zróżnicowane podejście” - kontynuował bp Meier. Jednocześnie podkreślił, że „problemy, o których częściowo dyskutuje się bardzo konstruktywnie w Niemczech”, nie są też „całkiem obce” w Polsce. Zaznaczył, że „rozmowy nie zawsze odbywają się poprzez listy otwarte”.

Należy przypomnieć, że w lutym przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w liście otwartym do swojego niemieckiego odpowiednika biskupa Georga Bätzinga wyraził „braterskie zaniepokojenie” kierunkiem „drogi synodalnej”. Podobną krytykę wyraził episkopat skandynawski, a następnie wielu biskupów z całego świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Meier powiedział Radiu Horeb, że podczas spotkania w minionych dniach przedstawiciele obydwu episkopatów nie przeprowadzili analizy tekstu listu arcybiskupa Gądeckiego, natomiast „staraliśmy się umieścić drogę synodalną w Niemczech w kontekście kościelnego procesu synodalnego, którego papież pragnie dla wszystkich lokalnych Kościołów katolickich, to znaczy we wszystkich krajach” - stwierdził.

Przedstawiciele episkopatów Polski i Niemiec wymienili też poglądy na temat wojny na Ukrainie - powiedział bp Meier. Wyraził uznanie dla zaangażowania polskiego Kościoła i całej Polski w działania na rzecz uchodźców. Jeżeli chodzi o samą wojnę „powiedzieliśmy jasno, że jest to wojna napastnicza ze strony Putina i że hasło budowania pokoju bez broni musi zostać zrewidowane. Niezwykle ważne jest, aby Ukraina mogła się bronić, ponieważ została zaatakowana, a także aby prowadziła swego rodzaju wojnę zastępczą. Bo obawiamy się, że w końcu działania zbrojne nie zostaną ograniczone do Ukrainy” – zaznaczył biskup Augsburga.

Reklama

W odniesieniu do braku młodych kapłanów, który można obecnie zaobserwować również w Polsce, bp Meier powiedział, że jedni mogą się uczyć od drugich.

„Myślę, że możemy przekazać naszym polskim współbraciom, ale także Kościołowi w Polsce, czym jest duszpasterstwo zespołowe" - powiedział. „Jednocześnie jednak możemy się od Polaków nauczyć kilku rzeczy, a mianowicie uznania dla duszpasterstwa prowadzonego przez księży”. Ordynariusz Augsburga przyznał, że „tutaj w Niemczech mogło to zostać nieco przyćmione. Potrzeba kapłanów, którzy autentycznie głoszą ludziom Słowo Boże, udzielają im sakramentów, a także kierują się w służbie bliźniemu przykładem Jezusa” – powiedział Radiu Horeb bp Bertram Meier.

.

2022-04-29 10:34

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mocniejsi od strachu

Są świadectwem ofiary poniesionej przez Polaków dla ratowania Żydów. Czasem bezimienni. Spaleni żywcem czy zakopani w zbiorowych mogiłach. Bez krzyża. Bez pamięci potomnych. Nieopisani w historii.

Ilu ich jest? Do dzisiaj nie wiadomo. Instytut Pamięci Narodowej odnotowuje blisko 20 tys. Ale na ile będą to pełne źródła – nie wiadomo. Po wojnie pierwszeństwo mieli żyjący.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie dla wojny, tak dla dialogu

2024-05-05 13:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

VaticanNews

"Nie dla wojny, tak dla dialogu" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę na modlitwie Regina Coeli w Watykanie. Wezwał do modlitwy za Ukrainę, Izrael i Palestynę.

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież powiedział: "Proszę, módlmy się dalej za umęczoną Ukrainę; bardzo cierpi, a także za Palestynę i Izrael".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję