Z miłości Bóg stworzył człowieka. Z miłości go odkupił.
A gdy umierał za człowieka na krzyżu, wołał: Pragnę - miłości.
Wielki Post to czas powrotu do Boga i do siebie.
To również szansa, aby człowiek wreszcie miłością na miłość odpowiedział.
Miłość za miłość.
Wszystko się skończyło. Świadectwo zgonu wypisane włócznią żołnierzy. Kamień zatoczony. Pieczęcie położone. Sprawa zamknięta. Teczka o kryptonimie Galilejczyk złożona do archiwum. Może kiedyś zajmą się nią historycy. Odkryją, kto doniósł, kogo przekupiono, kto za tym stał.
A jednak za bramą wieczności nie jest spokojnie. Życie pulsuje inaczej niż do tej pory. Za trzy dni wybuchnie nowym blaskiem życie, które zmienia się, ale się nie kończy.
Świat nas chce uwięzić w doczesności.
Nie pytamy o cele naszej ostatecznej wędrówki.
Sens życia, nadzieja nieśmiertelności - to co najwyżej tematy na maturę.
Zabezpieczenie na jutro, zabawa na dzisiaj. Ucieczka od tego, co wczoraj. Oto nasze horyzonty.
A przecież, jeżeli życie zmienia się, ale się nie kończy, to trzeba nam żyć mądrzej, po prostu żyć wiecznością.
* * *
Panie Jezu, głosimy Śmierć Twoją i wyznajemy Twoje Zmartwychpowstanie.
Daj nam tak żyć, aby rozwijały się w nas zarodki wieczności.
Byśmy w ten sposób oczekiwali Twojego przyjścia w chwale.
Dążąc do jedności w wierze chrześcijanie mogą dać świadectwo wobec świata i w ten sposób przyczynić się do budowania pokoju – powiedział Ojciec Święty podczas spotkania z dziennikarzami przed Pałacem Apostolskim w Castel Gandolfo, gdzie Papież udał się na jednodniowy odpoczynek. Na dwa dni przed podróżą do Turcji i Libanu ponownie zaapelował o pokój na Bliskim Wschodzie.
Podczas spotkania z dziennikarzami najwięcej uwagi Leon XIV poświęcił swej pierwszej podróży apostolskiej. „Bardzo się cieszę, że mogę odwiedzić Liban – powiedział. – Moje przesłanie to słowo pokoju, słowo nadziei, zwłaszcza w tym Roku Jubileuszowym, poświęconym nadziei. Cieszę się, że będę mógł pozdrowić cały naród”.
Nagrania premiera Donalda Tuska, bez krawata i marynarki witającego się w stolicy Angoli z tamtejszym prezydentem, który przyszedł na spotkanie ubrany jak najbardziej odpowiednio – obiegły Polskę i wywołały niemałe, w pełni zrozumiałe zamieszanie. Oczywiście część mediów jedynie przebąknęła o całym zdarzeniu albo całkowicie pominęła i akurat tak się składa, że to dokładnie te same media, które z lubością komentują każdą kreację pierwszej damy, Marty Nawrockiej i jakoś tak wychodzi, że zwykle negatywnie. Ale o tym później.
Czy jest naprawdę o co kruszyć kopię? Obrońcy premiera Tuska tłumaczą, że to tylko wyjście z samolotu na płytę lotniska, w Luandzie było gorąco, a w ogóle to czepialstwo i pieniactwo. Całkowicie się z tym nie zgadzam i już tłumaczę dlaczego. Po pierwsze jesteśmy dużym państwem, wielkim europejskim narodem, którego przedstawiciele przyjeżdżają na zagraniczne wizyty nie w swoim prywatnym imieniu, tylko nas wszystkich.
W dniach od 27 listopada do 2 grudnia papież Leon XIV odwiedzi Turcję i Liban. Publikujemy zaktualizowany program papieskiej wizyty. W nawiasie czas miejscowy.
7.40: wylot z międzynarodowego lotniska Rzym/Fiumicino do Ankary.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.