Reklama

Wiara

Katedra św. Piotra darem Chrystusa dla Kościoła

Niedziela Ogólnopolska 10/2006, str. 3

[ TEMATY ]

Watykan

katedra

św. Piotr

Nadesłane

22 lutego zapalane są wszystkie świece w ołtarzu Katedry

22 lutego zapalane są wszystkie świece w ołtarzu Katedry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liturgia łacińska celebruje święto Katedry św. Piotra. Chodzi o bardzo starą tradycję, której świadectwa mamy w Rzymie już pod koniec IV wieku, będącą wyrazam wdzięczności Bogu za misję powierzoną apostołowi Piotrowi i jego następcom. „Katedra” to dosłownie tron biskupa stojący w kościele będącym matką diecezji, z tej racji nazwany właśnie „katedrą”. Stanowi symbol władzy biskupa, w szczególności jego „magisterium”, to znaczy ewangelicznego nauczania, którego jako następca Apostołów ma on strzec i przekazywać dla dobra całej wspólnoty chrześcijańskiej. Kiedy biskup bierze w posiadanie Kościół partykularny, który został mu powierzony, to - w mitrze na głowie i z pastorałem w ręku - zasiada na katedrze. Z tego miejsca będzie przewodził, jako nauczyciel i pasterz, pielgrzymce wierzących, w wierze, nadziei i miłości.

Reklama

Co było zatem „katedrą” św. Piotra? Wybrany przez Chrystusa jako „skała”, na której zbuduje Kościół (por. Mt 16, 18), rozpoczął swoją posługę w Jerozolimie po Wniebowstąpieniu Pana i po Zesłaniu Ducha Świętego. Pierwszą „siedzibą” Kościoła był Wieczernik; jest prawdopodobne, że w tej sali, gdzie również Maryja, Matka Jezusa, modliła się razem z uczniami, było specjalne miejsce, zarezerwowane dla Szymona Piotra. Następnie siedzibą Piotra stała się Antiochia, miasto położone nad rzeką Orontes, w Syrii, w ówczesnych czasach trzecia metropolia imperium rzymskiego, po Rzymie i Aleksandrii w Egipcie. Pierwszym biskupem tego miasta, ewangelizowanego przez Barnabę i Pawła, gdzie „po raz pierwszy nazwano uczniów chrześcijanami” (Dz 11, 26), był Piotr. Martyrologium Rzymskie przed reformą kalendarza odnotowywało również specjalne obchody Katedry św. Piotra w Antiochii. Stamtąd Opatrzność poprowadziła Piotra do Rzymu, gdzie zakończył swój bieg w służbie Ewangelii męczeństwem. Dlatego siedziba w Rzymie, która otrzymała największy zaszczyt, przyjęła na siebie również posługę, jaką Chrystus powierzył Piotrowi, aby był w służbie wszystkich Kościołów partykularnych, celem budowania i jedności całego Ludu Bożego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Siedziba w Rzymie została w ten sposób uznana za siedzibę następców św. Piotra, zaś „katedra” Biskupa Rzymu reprezentuje katedrę Apostoła, któremu Chrystus kazał paść całą swoją owczarnię. Potwierdzają to najstarsi Ojcowie Kościoła, jak na przykład św. Ireneusz, biskup Lyonu, który w swoim traktacie Przeciw herezjom opisuje Kościół w Rzymie jako „największy i najstarszy, uznawany przez wszystkich; … założony i zbudowany w Rzymie przez dwóch najczcigodniejszych Apostołów, Piotra i Pawła”; i dodaje: „Z tym Kościołem, z racji jego najznakomitszego pochodzenia, musi zgadzać się Kościół powszechny, to znaczy wierni, którzy gdziekolwiek się znajdują” (Przeciw herezjom, III, 3, 2-3).

Tertulian z kolei stwierdza: „Ten Kościół w Rzymie, jakże jest błogosławiony! Sami Apostołowie wlali w niego swoją krew, całą doktrynę” (Napomnienia dla heretyków, 36). Katedra Biskupa Rzymu reprezentuje nie tylko jego posługę wspólnocie rzymskiej, ale również jego misję przewodzenia całemu Ludowi Bożemu.

Celebrowanie święta Katedry św. Piotra oznacza zatem przypisywanie jej wielkiego znaczenia i wymiaru duchowego oraz uznawanie jej za uprzywilejowany znak miłości Boga, odwiecznego i dobrego Pasterza, który chce zgromadzić cały swój Kościół i prowadzić go po drogach zbawienia. Spośród wielu świadectw Ojców chciałbym przytoczyć świadectwo św. Hieronima, pochodzące z jego listu do Biskupa Rzymu, szczególnie interesującego, gdyż zawarte jest w nim bezpośrednie odniesienie właśnie do „katedry” Piotra, przedstawiające ją jako pewny fundament prawdy i pokoju. Św. Hieronim tak pisze: „Postanowiłem zasięgnąć rady katedry św. Piotra, gdzie znajduje się ta wiara, którą wysławiał Apostoł; przychodzę teraz, aby prosić o pokarm dla mojej duszy tu, gdzie przedtem otrzymałem szatę Chrystusa. Nie idę za innym prymatem, jedynie za Chrystusowym; dlatego jestem w jedności z twoim błogosławieństwem, to znaczy z katedrą Piotra. Wiem, że na tej skale jest zbudowany Kościół” (Listy I, 15, 1-2).

Drodzy Bracia i Siostry, w absydzie Bazyliki św. Piotra, jak wiecie, znajduje się monument poświęcony katedrze Apostoła, dzieło Berniniego, zrealizowane w formie wielkiego tronu z brązu, podtrzymywanego przez figury czterech Doktorów Kościoła, dwóch zachodnich, św. Augustyna i św. Ambrożego, oraz dwóch wschodnich, św. Jana Chryzostoma i św. Atanazego. Zapraszam Was, abyście się zatrzymali przed tym wymownym dziełem, które dziś możemy podziwiać, udekorowanym licznymi świecami, i pomodlili się w sposób szczególny w intencji posługi, jaką Bóg mi powierzył. Wznosząc wzrok ku witrażowi z alabastru, który otwiera się światłem wprost na katedrę, przyzywajcie Ducha Świętego, ażeby zawsze podtrzymywał swym światłem i swoją mocą moją codzienną posługę całemu Kościołowi. Za to, jak i za Wasze pobożne skupienie, z całego serca Wam dziękuję.

Z oryginału włoskiego tłumaczył o. Jan Pach OSPPE

2006-12-31 00:00

Oceń: +101 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piękno ocalone (1)

Kamień - ongiś stolica książąt i biskupów pomorskich- przeżywa w tym roku dwie ważne rocznice. Mija już czterdzieści lat od śmierci prof. Gwido Chmarzyńskiego, zmarł w „starej” kamieńskiej plebanii 30 lipca 1973 r. 2 sierpnia 2008 r. to z kolei 5. rocznica śmierci ks. inf. Romana Kostynowicza. Obydwaj ci mężowie wielce zasłużyli się dla dawnej książęco-biskupiej stolicy, która w dokumentach z epoki figuruje jako civitas ducis. Obydwaj byli ze sobą zaprzyjaźnieni od czasów studiów ks. R. Kostynowicza na Wydziale Sztuk Pięknych UMK w Toruniu. Profesor umierał w mieszkaniu ks. Romana w starym XVIII-wiecznym domu, zbudowanym w typowym dla obszaru Pomorza stylu szachulcowym (ryglówka). Mistrz Gwido mieszkał na stałe w Poznaniu, jednak od początku lat sześćdziesiątych ub. wieku letnie i zimowe wakacje, spędzał w Kamieniu i był właściwie domownikiem. Na czas krótkiej, ostatniej choroby profesor został zakwaterowany na piętrze w mieszkaniu kamieńskiego proboszcza i tam przyszła po niego śmierć. Opatrzność pozwoliła mi spotkać i poznać te dwie wielkie postaci i dwie wielkie osobowości, gdy najpierw jako wakacyjny praktykant - seminarzysta, a później również jako wikariusz kamieńskiej parafii zamieszkałem z nimi pod jednym dachem.
CZYTAJ DALEJ

Patronowie Dnia: Święci Kosma i Damian – święci ekumeniczni

[ TEMATY ]

Święci Kosma i Damian

Materiał vaticannews.va/pl

„Święci ekumeniczni”, ostatni święci dołączeni do kanonu rzymskiego – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 26 września wspominamy św. Kosmę i św. Damiana, męczenników. Prawdopodobnie byli bliźniakami. Urodzili się w drugiej połowie III wieku, zmarli w 303 roku w Cyrze na terenie obecnej Turcji. Ich relikwie znajdują się w Rzymie w kościele im poświęconym. Są patronami lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów oraz chorych.

Według różnych tradycji, św. Kosma i św. Damian mieli być bliźniakami, urodzonymi na Bliskim Wschodzie. Jako lekarze doskonalili swoje umiejętności w różnych miastach Cesarstwa Rzymskiego. Po przyjęciu wiary chrześcijańskiej w radykalny sposób zaczęli wypełniać Chrystusową zachętę: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych i wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów” (Mt 10,8-9). Za swoją pracę nie pobierali więc żadnego wynagrodzenia. Takich jak oni, nazywano wówczas „anargytami”, od greckiego słowa anárgyroi, czyli „wrogowie pieniądza”, albo „ci, którzy nie przyjmują srebra”. Dla biednych, pozbawionych w tamtym czasie jakiejkolwiek opieki medycznej, byli jak dar z nieba.
CZYTAJ DALEJ

Korea Płn. będzie miała pocisk, umożliwiający atak atomowy na USA

2025-09-26 08:46

[ TEMATY ]

Korea Północna

atak atomowy

pocisk balistyczny

Adobe Stock

Korea Północna już wkrótce może wyprodukować nowe pociski nuklearne

Korea Północna już wkrótce może wyprodukować nowe pociski nuklearne

Korea Północna jest na końcowym etapie prac nad międzykontynentalnym pociskiem balistycznym (ICBM) zdolnym przenosić głowice jądrowe i dosięgnąć USA – oświadczył prezydent Korei Południowej Li Dze Mjung. Według niego Pjongjangowi do osiągnięcia celu brakuje opanowania jednej technologii.

– Korea Północna kontynuuje prace nad międzykontynentalnymi pociskami balistycznymi zdolnymi do przenoszenia głowic atomowych (mogących dotrzeć - PAP) do Stanów Zjednoczonych – powiedział Li w czwartek podczas wizyty na giełdzie papierów wartościowych w Nowym Jorku, gdzie przebywa w związku z 80. sesją Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję