Reklama

Największa jest Miłość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To ciekawe, jakie reakcje wywoła pierwsza encyklika Papieża Benedykta XVI - Deus caritas est. W doniesieniach prasowych da się wyczuć pewne zaskoczenie: Ojciec Święty nie uderzył mocno w stół, nie spełnił oczekiwań, jakie można było mieć po dawnym prefekcie Kongregacji Nauki Wiary. W komentarzach zdeklarowanych liberałów brzmi wręcz ulga (z tego samego powodu) albo nawet nadzieja, że Papież Benedykt XVI zrezygnuje na trwałe z tonu konfrontacji względem dzisiejszego świata (znany niemiecki heretyk Hans Küng odnotował z zadowoleniem, że encyklika nie mówi nic o aborcji i antykoncepcji!). W wielkim kłopocie znaleźli się redaktorzy newsów - nie mogli się połapać w tym, czy dokument jest konserwatywny, czy progresywny. W poszukiwaniu jakiegoś szoku telewizyjne Fakty ilustrowały materiał o encyklice obrazami par obłapiających się w parku - w końcu Papież pisze o erosie…
Wszystko to jest poniżej poziomu, na jakim ustawił poprzeczkę sam Ojciec Święty. Można powiedzieć, że temat swej pierwszej encykliki wydobył on z samego serca Ewangelii - i zapewne chciał w tym bardzo oczekiwanym dokumencie powiedzieć to, co dosłownie najważniejsze. Dlatego - ni mniej, ni więcej - napisał encyklikę o miłości. Ta zaś niejedno ma imię: eros, agape, caritas, życzliwość, przyjaźń, pożądanie… W pierwszej części encykliki otrzymujemy wspaniały traktat o tym, jak jedna Boska Miłość w ludzkim świecie różnicuje się - a czasami, jak dziś, niebezpiecznie rozwarstwia, rozczłonkowuje, rozrywa. Natomiast w części drugiej mowa jest o tym, jak miłość Boga i bliźniego przekłada się równocześnie na dbałość o sprawiedliwy ład w państwie i na kościelną posługę miłosierdzia.
Niestety, to, co powiedziały nam wielkie media w dniu ogłoszenia tej encykliki, źle wróży jej zrozumieniu. Aż strach pomyśleć, co powierzchowni „watykaniści” uznają autorytatywnie za przesłanie tego dokumentu. Pamiętamy, że po wizycie polskich biskupów u Papieża ci komentatorzy uznali, że głównym problemem była sprawa Radia Maryja - o której w przemówieniach Ojca Świętego nie było ani słowa! Jeśli więc dziś słyszę już w mediach przebąkiwania, że Papież w swej encyklice „rehabilituje seks”, to mówię trochę zezłoszczony i trochę rozbawiony: przeczytajcie to sami. W końcu encyklika to list do nas, do Kościoła.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ci, którym będą wystarczały powierzchowne omówienia tekstu Benedykta XVI, nigdy nie poczują jego rzeczywistego smaku. Nie dowiedzą się, jak Papież odpowiada Nietzschemu, który twierdził, że chrześcijaństwo zatruwa przyjemność życia; jak komentuje erotyczne napięcie zakochanych opisywane w biblijnej Pieśni nad pieśniami; jak uwyraźnia nasz osobisty udział w ofiarnym charakterze Mszy św.; jak sprzeciwia się traktowaniu dzieł miłosierdzia jako czysto świeckiej opieki społecznej; jak przypomina starą naukę św. Augustyna, że państwo metodycznie niesprawiedliwe to „wielka banda złodziei”; jak mówi jasno o styku wiary i polityki (Kościół nie powinien się sam angażować w akcję polityczną, ale jednak „nie może i nie powinien pozostawać na marginesie w walce o sprawiedliwość” w państwie). Który z dziennikarzy w ekspresowej depeszy zdąży wam powiedzieć, jak często wraca na kartach tej encykliki o miłości słowo „pokora”?
Za kilka miesięcy Ojciec Święty ma przyjechać do nas. Jeśli jednak chcemy być do tego naprawdę przygotowani, lektura encykliki Deus caritas est stanowi dla nas dziś lekturę obowiązkową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Glemp o prymasie Kowalczyku – ciekawostka!

Gdy abp Józef Kowalczyk został prymasem Polski, kardynał Glemp skomentował, że… Wyszyńskiemu by to przez myśl nie przeszło! Dlaczego tak stwierdził?

Dobrze pamiętam ten dzień: była sobota, 8 maja 2010 roku. Miałam umówione spotkanie z kardynałem Józefem Glempem, już wtedy prymasem seniorem - gdy bowiem w grudniu 2009 roku skończył osiemdziesiąt lat, utracił tytuł prymasa Polski. Na mocy decyzji Watykanu prymasostwo powróciło do Gniezna, stąd ten urząd sprawował już wtedy arcybiskup gnieźnieński Henryk Muszyński.
CZYTAJ DALEJ

Odnaleziona Siostra Dorota apeluje: Uważajcie na oszustów

2025-08-22 15:47

[ TEMATY ]

apel

Siotra Dorota

uważajcie na oszustów

Siostry Pasjonistki św. Pawła od Krzyża

Odnaleziona Siostra Dorota

Odnaleziona Siostra Dorota

- Z całego serca pragnę podziękować wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób zaangażowali się w poszukiwania. Niech Bóg wynagrodzi każdemu, kto wspierał mnie modlitwą - tak brzmi początek nagrania, w którym Siostra Dorota apeluje o to, by nie dać się zwieść oszustom.

Przypomnijmy: 21 sierpnia Zgromadzenie Sióstr Pasjonistek Świętego Pawła od Krzyża wydało dramatyczny komunikat. Siostry z wielkim niepokojem informowały o zaginięciu siostry zakonnej Doroty Janiszewskiej.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Pielgrzymka dla tych, którzy zostali w mieście

2025-08-23 12:58

[ TEMATY ]

Archidieceja Łódzka

ks. Przemysław Szewczyk

Pielgrzymka dla tych, którzy zostali w mieście

Pielgrzymka dla tych, którzy zostali w mieście

Pielgrzymowanie to szczególny czas łaski. To droga, która nie prowadzi jedynie do konkretnego miejsca, ale przede wszystkim do Boga. Z takim właśnie doświadczeniem wychodzą łodzianie, którzy w dniach 21–24 sierpnia uczestniczą w „Pielgrzymce dla tych, którzy zostali w mieście”.

Inicjatywa narodziła się dzięki ks. Janowi Czekalskiemu, wieloletniemu pielgrzymowi pieszej łódzkiej pielgrzymki na Jasną Górę, który niedawno odszedł do Pana. Choć nie wszyscy mogą przejść setki kilometrów na własnych nogach, każdy może wyruszyć w drogę serca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję