Reklama

Adwentowe czuwanie

Symbolem człowieka jest Józef sprzedany do niewoli przez własnych braci i syn marnotrawny, który sam siebie skrzywdził.

Niedziela Ogólnopolska 48/2005, str. 8

Fot. Graziako

Fot. Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Adwent to czas przygotowania się na spotkanie z Bogiem, który staje się człowiekiem. Wcielenie Syna Bożego jest niezwykłym znakiem Bożej wyobraźni miłości. Bóg wychodzi dosłownie z siebie i staje się krewnym człowieka po to, żeby każdy z nas zobaczył Jego miłość i żeby mógł się tej miłości uczyć. Bóg aż tak bardzo pokochał człowieka, że postanowił przyjść do nas ze swoją miłością, mimo że wiedział, iż niektórzy z nas Go zabiją.
Bóg Ojciec posłał Syna na ziemię nie po to, żeby Ten swoim cierpieniem wynagrodził Mu za nasze grzechy, lecz po to, żeby upewnił nas o zbawiającej miłości Ojca. Krzyż ma tak wielkie znaczenie w historii zbawienia nie dlatego, że jest miejscem okrutnego cierpienia, ale dlatego, że jest miejscem szczególnej miłości. Krzyż Chrystusa, który rzuca się cieniem na betlejemski żłóbek, jest znakiem, że Miłość potrafi kochać w każdej sytuacji i że potrafi zbawić każdego człowieka.
W Umiłowanym Synu, który przyjmuje ludzką naturę, Bóg przypomina nam o swoich marzeniach wobec człowieka. Każdy z nas jest kimś niezwykle wielkim, bo potrafi myśleć i kochać. Jednocześnie każdy z nas jest kimś niezwykle zagrożonym w życiu doczesnym. Jesteśmy zagrożeni z zewnątrz, zwłaszcza przez ludzi cynicznych albo naiwnych. Cynicy to ci, którzy chcą uczynić nas bezmyślnymi, poranionymi i uzależnionymi po to, żeby wzbogacać się naszym kosztem. Tacy ludzie oferują nam to, co nas niszczy, np. nikotynę, narkotyki, antykoncepcję czy pornografię. Symbolem zagrożenia ze strony cyników jest biblijny Józef - sprzedany do niewoli przez własnych braci.
Jesteśmy jednak zagrożeni nie tylko przez cyników, ale też przez ludzi naiwnych, którzy mają wprawdzie dobrą wolę i próbują nas kochać, ale nie stawiają nam koniecznych do rozwoju wymagań. Taka sytuacja jest najbardziej groźna dla dzieci i młodzieży, bowiem naiwnie rozumiana akceptacja i tolerancja prowadzi do podobnego kryzysu ludzi młodych, co stosowanie agresji i przemocy wobec nich. Ludzie „wychowani” bez stresu stają się zwykle jeszcze bardziej egoistyczni, aroganccy i okrutni niż ci, którzy doznali cierpienia i przemocy.
Przed ludźmi cynicznymi lub naiwnymi możemy bronić się łatwiej niż przed własną słabością. Właśnie dlatego największe zagrożenie dla człowieka płynie z jego wnętrza. Człowiek to ktoś zagrożony przez samego siebie, przez własną naiwność, ignorancję i grzeszność. To ktoś, kto potrafi samego siebie śmiertelnie oszukiwać (jak czyni to np. alkoholik czy narkoman) oraz samego siebie okradać z miłości, wolności i świętości.
Ten świat zachęca mnie do powtarzania grzechu pierworodnego, czyli do czynienia tego, co łatwiejsze, zamiast tego, co wartościowsze. Dominująca ideologia i niska kultura proponuje mi: bądź sobą (z tego zaproszenia skrzętnie korzystają egoiści i przestępcy). Tymczasem Bóg proponuje mi, bym stawał się kimś większym od samego siebie. Ponieważ jestem kimś wielkim, a jednocześnie kimś wielce zagrożonym, to właśnie dlatego potrzebuję spotkania z przychodzącym do mnie Zbawicielem. Syn Boży postanawia zamieszkać ze mną na ziemi po to, żeby obronić mnie przed wszystkimi i przed wszystkim, co jest dla mnie zagrożeniem i co oddala mnie od świętości.
Adwent to czas czuwania, by Bóg nie przyszedł do mnie nadaremno. Czuwać adwentowo to uczyć się modlić, myśleć i kochać na wzór Syna Bożego, w którym Ojciec objawił nam naszą własną wielkość i powołanie. Czuwać to stawać się aniołem stróżem dla samego siebie. Czuwać to odważnie przyglądać się temu, co robię ze skarbem mojego życia i z moim powołaniem do świętości. Czuwać to modlić się, czyli wychodzić na spacer z Bogiem po to, by uzgadniać z nim wspólne marzenia oraz by mówić Bogu o sobie i o swoim postępowaniu więcej, niż mam odwagę powiedzieć samemu sobie.
Czuwać to czytać Pismo Święte, bo ono jest najlepszym programem „antywirusowym” dla człowieka. Biblia ukazuje mi prawdę o mojej wielkości i o mojej słabości. Ewangelia jest szczepionką dla mojego umysłu i dla mojego serca. Czuwać to karmić się nie tylko słowem, ale też Ciałem Boga-Człowieka. To zatem korzystać z daru Eucharystii, z daru Roratów. Czuwać adwentowo to troszczyć się o prawe sumienie oraz codziennie podejmować odważny rachunek sumienia: czy dzisiaj jestem bardziej podobny do Chrystusa, czy też do Adama? Czuwać to pamiętać, że prawda wyzwala i że z rachunku sumienia najbardziej korzystają ludzie dobrzy i mądrzy! Czuwać to dobrze przeżyć rekolekcje adwentowe, które są szansą na ciszę, modlitwę i odkrycie prawdy wyzwalającej nie tylko z grzechu, ale też z ignorancji i bezmyślności.
Czuwać adwentowo to stawać codziennie twarzą w twarz w obliczu nieuchronnej przecież śmierci doczesnej oraz w obliczu Chrystusa, który powtórnie przyjdzie do nas na końcu czasu. Czuwać to już dzisiaj postawić sobie pytanie, które On zada mi wtedy: Czy kochasz? Czy kochasz dzisiaj bardziej niż wczoraj? Ten, który lęka się perspektywy śmierci i boi się pytania o miłość, czuwa jeszcze zbyt mało nad sobą i nad własnym życiem. Naprawdę czuwać - to znaczy naprawdę kochać!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z mediów uczynił narzędzie

Niedziela Ogólnopolska 48/2021, str. 26-27

[ TEMATY ]

bł. Jakub Alberione

Edycja Świętego Pawła

Gdy zdobycze techniki służą ewangelizacji, otrzymują konsekrację, zostają wyniesione do najwyższej godności – uważał bł. Jakub Alberione

Gdy zdobycze techniki służą ewangelizacji, otrzymują konsekrację, zostają wyniesione do najwyższej godności – uważał bł. Jakub Alberione

26 listopada 1971 r. zmarł w Rzymie bł. Jakub Alberione, jedna z najwybitniejszych postaci Kościoła XX wieku.

Był pierwszym kapłanem, który za pośrednictwem prasy, kina, radia i telewizji pragnął dotrzeć do wszystkich, a zwłaszcza do tych, którzy przestali chodzić do kościoła. Zrozumiał, że środki, których wrogowie Kościoła używają do moralnego upadku ludzi, można wykorzystać do głoszenia Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Z czym kojarzy się imię Leon? Ta odpowiedź kard. Rysia zdumiała samego papieża

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

Papież Leon XIV

skojarzenie

Archidiecezja Łódzka

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś podzielił się trzema skojarzeniami z imieniem Leon, które przybrał nowy papież. Co ciekawe, o jednym z nich kard. Ryś opowiedział samemu papieżowi. Co zdumiało papieża Leona XIV?

Kard. Grzegorz Ryś w wywiadzie dla Tygodnika Katolickiego "Niedziela" opowiada o trzech skojarzeniach, jakie przyszły mu do głowy od razu po przyjęciu imienia Leon przez nowego papieża. Jak wspomina, nie chodziło tu o papieża Leona XIII, ale o kogoś zupełnie innego. Kard. Ryś relacjonuje również, że Leona XIV wprawiło w zdumienie jedno nieoczywiste skojarzenie, o którym opowiedział mu polski hierarcha:
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie Archidiecezji Warmińskiej w sprawie spektaklu pt. „Wszyscy jesteśmy Belén”

2025-11-26 18:08

[ TEMATY ]

spektakl

oświadczenie

plakat

Archidiecezja Warmińska

M.K.

Archidiecezja Warmińska wydała w środę oświadczenie w sprawie przedstawienia. Rzecznik kurii ks. Marcin Sawicki napisał w nim, że „w związku ze spektaklem pt. »Wszyscy jesteśmy Belén«, który ma zostać wystawiony na deskach Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie, wielu katolików naszej Archidiecezji zwróciło się do nas z wyrazami sprzeciwu i niepokoju”.

Jak podkreślił, „towarzysząca wydarzeniu grafika stanowi poważne naruszenie czci należnej Najświętszej Maryi Pannie Częstochowskiej i jest odebrane jako działanie obrazoburcze”. „Archidiecezja Warmińska zdecydowanie przyłącza się do tego sprzeciwu. Jednocześnie apeluje do organizatorów życia kulturalnego, aby w swoich działaniach uwzględniali wrażliwość religijną mieszkańców regionu” - głosi oświadczenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję