Reklama

Na Przeprośnej Górce

„Ucz się prawdziwie kochać”

Niedziela Ogólnopolska 21/2005

Grzegorz Skowronek /AG

Sanktuarium Ojca Pio na Przeprośnej Górce

Sanktuarium Ojca Pio na Przeprośnej Górce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dalekie przedmieścia Częstochowy. Asfalt urywa się w lesie na granicy miasta i kamienistą drogą wjeżdżam na świętą Górkę Przeprośną. Krajobraz zmienia się. Na szczycie, jak korona, ukazuje się sanktuarium, a wokoło roztacza się wspaniała panorama pól i jurajskich wzgórz.
Przeprośna Górka od wieków znana jest pielgrzymom, którzy podążają pieszo na Jasną Górę. Od prawie 300 lat jest to miejsce ostatniego przed wejściem do Częstochowy postoju. To tutaj pielgrzymi przepraszają Boga i bliźnich. „Jest to Góra Miłosierdzia - mówił o tym miejscu metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak. - To miejsce ma głosić przebaczenie Boga i ma nas wciąż inspirować do pojednania, do przebaczania sobie nawzajem”.
Ponad 10 lat temu na wzgórzu, od wieków uświęconym żarliwą modlitwą pielgrzymów, zaczęła powstawać świątynia Ośmiu Błogosławieństw pw. Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała. Początek dał kamień węgielny przywieziony z Góry Ośmiu Błogosławieństw w Ziemi Świętej, który został umieszczony i poświęcony w tym miejscu przez Metropolitę Częstochowskiego 7 sierpnia 1994 r. Na kontynuowanie dzieła abp Stanisław Nowak pobłogosławił „Dziełu w Służbie Bożego Miłosierdzia”.
„Sanktuarium powstaje z ofiar wielu osób powoli, po drodze musimy pokonać rozmaite trudności związane z budową w szczerym polu - mówi ks. Eugeniusz Lorek, kustosz sanktuarium. - W sumie jednak uważam, iż to dobrze, że nie od razu mieliśmy środki na budowę. Z upływem czasu idea tego sanktuarium dopełnia się, dojrzewa razem ze świątynią duchową, jaką jest człowiek. Posługa o. Pio, przepełniona miłością do ubogich, była praktycznym wypełnieniem idei Ośmiu Błogosławieństw. Zapewne dlatego podczas wigilijnej kolacji w naszej stołówce w 2001 r., w której, jak co roku, uczestniczył Ksiądz Arcybiskup, narodziła się myśl, aby świątynia Ośmiu Błogosławieństw stała się jednocześnie sanktuarium poświęconym o. Pio”.
W tym miejscu trzeba cofnąć się w przeszłość i przypomnieć historię „Dzieła w Służbie Bożego Miłosierdzia” - wspólnoty założonej w San Giovanni Rotondo przez ks. Domenica Labellearte, bezpośrednio współpracującego z o. Pio. Pierwszy dom „Dzieła” w Polsce powstał w Częstochowie w 1989 r. Jego przełożonym został ks. Eugeniusz Lorek.
„O. Pio podkreślał, że pomoc, niesienie ulgi w cierpieniu nie jest celem samym w sobie. Jej najgłębszy sens polega na umacnianiu drugiego człowieka na drodze do świętości - mówi ks. Eugeniusz Lorek. - Pomoc materialna powinna mieć zawsze na względzie dobro duszy drugiego człowieka. Dlatego w siedzibie Dzieła funkcjonuje nie tylko stołówka dla ubogich, ale prowadzone są także rekolekcje, katechezy, spotkania indywidualne. Nikt nie wypytuje podopiecznych o przeszłość, jednak z krótkich wypowiedzi wynika jasno, że «domem» wielu z nich są klatki schodowe, że niektórzy w alkoholowym głodzie popadli w konflikt z prawem, że kiedyś próbowali «odbić się od dna», ale wciąż upadali na nowo.
Wolontariuszom, którzy zgłaszają się do tej pracy, przypominam słowa z Listu św. Pawła do Efezjan: «Z całą pokorą i cichością, z cierpliwością znoście siebie nawzajem w miłości» - mówi ks. Lorek. - Mówię również, że ci ludzie są głodni nie tylko chleba, o wiele bardziej potrzebują naszej miłości. Inspirację i siły do naszej pracy czerpiemy ze słów i z przykładu życia o. Pio, a jego wstawiennictwo pomaga w pokonywaniu problemów” - dodaje.
Święty z Pietrelciny jest obecny w sanktuarium na Przeprośnej Górce w relikwiach złożonych tutaj w 2002 r. Podczas tej samej uroczystości poświęcono krzyże wyznaczające stacje Drogi Krzyżowej na placu wokół sanktuarium. Od tamtej pory wierni podążają kamienistym szlakiem w każdy piątek, niezależnie od pory roku i pogody. Przychodzą tu pielgrzymi, mieszkańcy pobliskich wiosek w gminie Mstów, częstochowianie. Wiele osób mówi, że trafiło tu przypadkowo, bo przejeżdżając w pobliżu, pomylili drogę albo niespodziewanie „otworzyła im się” w internecie strona www.o.pio.niedziela.pl, informująca o sanktuarium. „Myślę jednak, że tu nie ma przypadków, że to Święty kieruje wiernych na modlitwę do naszego sanktuarium” - mówi ks. Lorek.
Od maja ubiegłego roku kształt przemierzanej Drogi Krzyżowej nieco się zmienił. Poszczególne stacje zostały umieszczone w odległościach odpowiadających Drodze Krzyżowej w Jerozolimie. Jurajski kamień i glina stały się tworzywem do budowy kapliczek upamiętniających Mękę Pańską. Surowce zaczerpnięte z ziemi są wyrazistym symbolem ludzkich grzechów, które doprowadziły Chrystusa na Golgotę. Jednocześnie jednak te pospolite surowce, przetworzone artystycznie pod wpływem natchnienia, którego dawcą jest Bóg (por. Flp 2,13), nabierają religijnego wyrazu, stając się stacjami drogi miłości Boga do człowieka. Podążanie tą drogą i wytrwała modlitwa są w stanie przemienić serce człowieka grzesznego.
Wśród licznych symboli i odniesień umieszczonych w tle każdej ze stacji obecny jest również o. Pio i jego wskazania dla tych, którzy pragną podążać do Chrystusa jego śladem. „Ucz się prawdziwie kochać” - to słowa umieszczone w stacji trzeciej. „Słowa te wprowadzają nas w szkołę Bożej miłości, kierującej się zwłaszcza ku człowiekowi słabemu, upadającemu - mówi ks. Lorek. - To Chrystus uczył o. Pio, że słabi i grzeszni potrzebują ciepła i miłości do powstania. Boża miłość nie jest nagrodą, ale obecnością Miłosiernego Boga”.
Częstochowska wspólnota „Dzieło w Służbie Bożego Miłosierdzia” zaprasza wszystkich czcicieli o. Pio na uroczyste poświęcenie kapliczki stacji trzeciej, którego dokona arcybiskup metropolita częstochowski dr Stanisław Nowak 25 maja br. o godz. 17.00.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak zapobiegać samobójstwom? – po debacie u arcybiskupa Galbasa

2025-10-04 15:31

[ TEMATY ]

samobójstwo

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kiedy przekroczyłam próg Domu Arcybiskupów Warszawskich, czułam, że to nie będzie spotkanie, które można „odbębnić” i wrócić do codzienności. Tytuł – „Nie pozwólmy znikać bez słowa” – brzmiał boleśnie, zwłaszcza w świetle statystyk, o których mówił później abp Adrian Galbas: prawie pięć tysięcy samobójstw w Polsce w ubiegłym roku. Prawie pięć tysięcy ludzkich dramatów. Prawie pięć tysięcy rodzin, w których rany nie zabliźnią się już nigdy. Liczba to przerażająca, ale jeszcze bardziej poruszająca jest cisza, która po nich zostaje. Cisza, w której brzmi echo ich samotności.

Abp Galbas zaczął od Psalmu 23, który znają chyba wszyscy wierzący: „Choćbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Lecz w jego ustach pojawiła się wersja tragiczna: „Jestem w ciemnej dolinie i nikogo nie ma ze mną. Nie ma Cię ze mną, Boże. Nie ma cię ze mną, bracie”. Te słowa zapadły w pamięć. Widziałam twarze uczestników – nikt nie patrzył w telefon, nikt się nie wiercił. W tym momencie zrobiło się naprawdę ciszej.
CZYTAJ DALEJ

Ile osób zgłosiło się do seminariów? Mamy najnowsze statystyki powołaniowe

2025-10-03 14:23

[ TEMATY ]

klerycy

seminarium duchowne

alumni

statystyki powołaniowe

Bożena Sztajner/Niedziela

Formację do kapłaństwa w seminariach diecezjalnych, zakonnych i misyjnych w Polsce rozpoczęło w tym roku akademickim 289 mężczyzn. To mniej niż w roku ubiegłym lecz nieco więcej niż przed dwoma laty. - Sytuacja od trzech lat jest ustabilizowana. Po okresie, w którym liczba nowych powołań mocno malała, obecnie jest ona mniej więcej stała - komentuje najnowsze statystyki powołaniowe ks. dr Jan Frąckowiak, przewodniczący Konferencji Rektorów Seminariów. Większość kandydatów wywodzi się z szeregów służby liturgicznej. - Młodzi wykazują dobre motywacje i są gotowi do intensywnej pracy nad sobą - mówi ks. dr Frąckowiak

Najnowsze dane statystyczne dotyczące powołań (stan na 1 października 2025 r.) uwzględniają stan liczbowy kleryków z 69 ośrodków formacyjnych: 32 seminariów diecezjalnych/międzydiecezjalnych dla alumnów z 41 diecezji rzymskokatolickich, 33 seminariów zakonnych, 2 seminariów misyjnych Redemptoris Mater, 1 seminarium greckokatolickiego oraz seminarium dla starszych kandydatów "35+".
CZYTAJ DALEJ

Papież: niech Kościół nie służy pieniądzom ani sobie samemu, lecz Królestwu Bożemu

2025-10-04 18:18

[ TEMATY ]

Leon XIV

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Papież Leon XIV zachęcił do modlitwy o to, by Kościół nie służył pieniądzom ani sobie samemu, lecz Królestwu Bożemu i jego sprawiedliwości. Podczas sobotniej audiencji dla pielgrzymów przybyłych z okazji Roku Świętego mówił, że jest to dla wszystkich czas wyboru, komu służyć: Bogu czy pieniądzowi.

W czasie audiencji na placu Świętego Piotra papież powiedział, że Rok Święty jest czasem konkretnej nadziei, w którym można znaleźć przebaczenie i miłosierdzie, by zacząć wszystko od nowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję