Góra Postu Czterdziestodniowego
(Deir Quarantal), zwana Górą Kuszenia
Tradycja wiąże miejsce postu Chrystusa z Górą Kuszenia na Pustyni Judzkiej, w pobliżu miasta Jerycho. To zaledwie 8 km od Jordanu.
Górę łatwo rozpoznać. Wznosi się na wysokość 350 m n.p.m., czyli 600 m ponad miasto i 700 m ponad lustro wody w Jordanie, miejscu Jezusowego chrztu. Jej szczyt jest płaski - wierzchołek otoczony jest wysokim murem. Wewnątrz muru znajdują się ruiny bazyliki bizantyjskiej. Ostatni car Rosji zamierzał ją odbudować. Nie zdążył.
Klasztor Kuszenia
Klasztor Kuszenia zbudowano na zboczu góry. Wydaje się przyklejony do niego. Można się tam dostać, wspinając się kamienistą ścieżką lub wjeżdżając kolejką linową zbudowaną w nadziei na napływ turystów w następstwie Milenijnej Pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II. Od wybuchu intifady kolejka zazwyczaj jest nieczynna. Od końcowej stacji do klasztoru trzeba przejść kilkadziesiąt metrów w górę zakosami po zboczu.
Pierwsze sanktuarium wzniesiono tu w 326 r. Był to skutek misji św. Heleny. Kolejny monastyr pochodził z VI wieku. Obecny zbudowano w 1895 r. Należy do greckiego Kościoła ortodoksyjnego.
Stajemy przed żelazną furtą w kamiennym murze, zwieńczoną flagami Kościoła i państwa greckiego. Dzwonek elektryczny i metalowa kołatka. Po dłuższej chwili drzwi otwierają się. Zakonnik zaprasza do środka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Grota Chrystusa
Reklama
Wąski korytarz prowadzi lekko w górę między skalną ścianą a rzędem cel zbudowanych na skraju przepaści. Byłem tu dwukrotnie: 6 czerwca 2003 r. i 10 lutego 2005 r.
Grota Chrystusa jest przestronna. Przekształcono ją w kaplicę z imponującym ikonostasem. Dominuje jednak obraz ustawiony przy bocznej ścianie groty. Przedstawia ostatnią scenę tamtego biblijnego wydarzenia: do Chrystusa zbliża się Anioł, a szatan ucieka skulony. Jesteśmy blisko najświętszego miejsca tego sanktuarium.
Kamień Chrystusa
Trzeba wejść kilka stopni w górę i minąć kolejne drzwi. Mała kapliczka przy skraju groty. Ołtarz we wnęce skały. Pod nim znajduje się najświętsza relikwia tego miejsca - Kamień Chrystusa. Obraz nad ołtarzem sugeruje, że Chrystus siadał na nim u wylotu groty. Tu doświadczał głodu. Tu szatan zachęcał Go do przemienienia kamieni w chleb. Stąd przeniósł Go na narożnik świątyni.
Jesteśmy tu w drugi dzień Wielkiego Postu 2005 r. Ludzie podchodzą do Kamienia, klękają, dotykają go, czynią znak krzyża.
Kuszenie na szczycie góry
Stoimy przy drzwiach prowadzących na korytarz, kończący się wieżyczką z dzwonami. Tam zaczyna się ścieżka wiodąca zakosami na szczyt Góry Kuszenia. Dziś niedostępna z przyczyn politycznych.
Z tego szczytu szatan miał pokazać Chrystusowi „(...) wszystkie królestwa świata oraz ich przepych” (Mt 4, 8). Ojciec Achillas (mój przewodnik w czasie pierwszej wizyty w tym miejscu) przedstawił trzy interpretacje tych słów:
1) stąd było widać granice ówczesnych mocarstw: Rzymu i imperium Partów oraz tereny Arabii - a więc niejako cały ówczesny świat znany mieszkańcom tej ziemi;
2) z góry roztaczał się widok na Jerycho, najstarsze miasto świata, centrum handlu i pieniądza - cały świat i jego bogactwa „w pigułce”;
3) ze szczytu widać Święte Miasto Jerozolimę (stąd 35 km), w dole Jerycho - przedsionek piekła, a nieco bardziej na wschód - Morze Martwe (15 km), symbol piekła.
Ciekawe, nieznane mi dotąd interpretacje.