Reklama

Niedziela Częstochowska

Wspólne kolędowanie u św. Barbary

W kościele św. Barbary i św. Andrzeja Apostoła w Częstochowie miało miejsce wspólne parafialne kolędowanie.

[ TEMATY ]

Częstochowa

kolędy

parafia św. Barbary

Magdalena Rosik-Bera

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczęło się skrzypcowym wykonaniem kolędy „Gdy śliczna Panna”. Następnie dzieci i młodzież przybliżyli obecnym tradycje związane ze świętami Bożego Narodzenia. – Polska to jeden z nielicznych krajów, który może poszczycić się tak bogatym zbiorem kolęd, kantyczek i pastorałek. Niestety, znamy nazwiska autorów tylko nielicznych z nich, do których należą m.in. Mikołaj Sęp-Szarzyński, Andrzej Morsztyn, Jan Kochanowski, Juliusz Słowacki i Teofil Lenartowicz – przypomniano.

Młodzi artyści wraz z licznie zgromadzonymi parafianami wspólnie zaśpiewali wiele pięknych kolęd, m.in. „Przybieżeli do Betlejem”, „Wśród nocnej ciszy” i „Bóg się rodzi”. W trakcie przedstawienia można było także usłyszeć kolędę „Lulajże Jezuniu”, która stała się motywem w Scherzu h-moll op. 20 Fryderyka Chopina, wykonaną na klarnecie z towarzyszeniem organów. Śpiew kolęd przeplatany był recytacjami wierszy Cypriana Kamila Norwida i ks. Jana Twardowskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Cieszy serce, kiedy widzimy młodych ludzi, którzy próbują wprowadzać nas w to wszystko, co jest piękne, szlachetne i modlą się o to, żeby na świecie panował Boży pokój, Boża miłość. Za ten trud, odwagę, za piękną muzykę i śpiew serdecznie dziękuję. Powiedzieć, że było pięknie, to za mało – powiedział o. Ryszard Bortkiewicz, proboszcz parafii i przeor klasztoru św. Barbary. – Takie pomysły pokazują nam, że mimo tego, że jest szaro, smutno i trudno, pełno obaw i lęków, to jednak Kościół żyje, rozwija się, śpiewa i jest radosny – dodał.

Kolędowanie zbiegło się z obchodami zewnętrznej uroczystości ku czci św. Pawła Pierwszego Pustelnika, patrona Zakonu Paulinów, do którego należą pracujący w parafii zakonnicy. Z tej okazji proboszcz poczęstował wszystkich daktylami i figami.

2022-01-19 13:35

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnica i sens

[ TEMATY ]

Częstochowa

chorzy

Beata Pieczykura/Niedziela

– Cierpienie jest tajemnicą. Dlatego nie pytaj: Dlaczego? Uwierz, że Bóg ma moc uzdrowić cię, jeżeli nawet nie fizycznie to duchowo. Uwierz, że to jest po coś, że cierpienie ma sens, że życie ma sens – mówił bp Andrzej Przybylski podczas dorocznego regionalnego Dnia Chorych, który odbył się 13 września w kościele pw. św. Wojciecha w Częstochowie.

Z tej okazji Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił bp Andrzej Przybylski. Wszystkich zgromadzonych na wspólnej modlitwie: chorych, starszych wiekiem czy samotnych powitał proboszcz ks. prał. Stanisław Iłczyk. Po Eucharystii zebrani wpatrywali się Jezusa Eucharystycznego i oddawali Mu swoje cierpienia, niepokoje i obawy, aby On – Najlepszy Lekarz – był z nimi i uzdrawiał. Potem Chrystus ukryty w Najświętszym Sakramencie błogosławił im. Na zakończenie wszyscy spotkali się na poczęstunku przygotowanym przez Akcję Katolicką, Akcję Charytatywną i Rycerzy Kolumba, które działają przy parafii pw. Wojciecha w Częstochowie.
CZYTAJ DALEJ

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję