Reklama

Niedziela Świdnicka

Idzie Orszak Trzech Króli

Po rocznej przerwie spowodowanej surowymi obostrzeniami sanitarnymi w związku z pandemią, Orszak Trzech Króli powraca do stolicy diecezji, jak i do wielu miast naszego regionu.

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

ks. Mirosław Benedyk

Wszyscy oczekują, aby Orszak Trzech Króli mógł się znowu tradycyjnie odbyć

Wszyscy oczekują, aby Orszak Trzech Króli mógł się znowu tradycyjnie odbyć

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

6 stycznia 2022 roku Orszak Trzech Króli przejdzie przez wiele miejscowości diecezji świdnickiej. Jest duże prawdopodobieństwo, że w związku z trwającą nadal epidemią koronawirusa, Orszaki odbędą się jeszcze bez licznego udziału widzów. Po mimo tego, organizatorom zależy, żeby wierni po uroczystej Eucharystii mogli pokazać swoją wiarę światu i zaangażowali się w uświetnienie dnia Objawienia Pańskiego.

Co się dzieje na Orszaku

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Scenariusz tej jednej z największych rodzinnych, plenerowych imprez jest wszędzie podobny, ponieważ oparty na ewangelicznym przekazie – Mędrcy ze Wschodu wyruszają za Betlejemską Gwiazdą, by odkryć w ubogiej, niepozornej szopie najprawdziwszego Boga. Trzej Królowie oddają Mu pokłon, objawiając go tym samym całemu światu. Nieodzownym elementem każdego Orszaku jest wspólne, głośne, radosne kolędowanie tysięcy ludzi, którzy idą za Trzema Królami ubranymi w barwne stroje oraz ich rycerzami, wojownikami i dwórkami. W ten sposób każdy może się przyłączyć do Orszaku Trzech Króli, stając się nie tylko biernym widzem, ale aktywnym uczestnikiem wydarzenia. Tego dnia każdy chce mieć na głowie papierową koronę, która przez lata stała się atrybutem święta – taki plan każdego roku kreślą organizatorzy.

Reklama

Przejście Orszaku Trzech Króli jest ogromną atrakcją dla mieszkańców, a zwłaszcza dla dzieci i turystów, których w okresie świątecznym nie brakuje w większych miastach Polski. Przypomnijmy, że przed pandemią w świdnickim Orszaku udział wcięło blisko 6,5 tys. osób. Ten diecezjalny rekord z pewnością będzie trudno pobić w tym roku.

Orszaki powracają

W zeszłym roku symboliczne Orszaki odbyły się w sześciu miejscowościach na terenie diecezji świdnickiej. Dotychczas barwne świąteczne korowody zawitały do dwudziestu dwóch miejscowości diecezji. Jak będzie w tym roku? Plany są ambitne i oby tylko pandemia ponownie nie zamknęła nas w domach.

Tegoroczne uroczystości Objawienia Pańskiego planowane są w następujących miejscowościach.

Świdnica – początek godz. 14, na placu św. Jana Pawła II, przed katedrą. W tym orszaku będzie uczestniczył bp Marek Mendyk.

Bardo Śląskie - Początek przy kamiennym moście o godz. 10.15

Bolków – przemarsz z Dzieciątkiem Jezus wokół Rynku nastąpi po Mszy św. sprawowanej o godz. 12 w kościele parafialnym.

Lewin Kłodzki i Łagiewniki – wymarsz Orszaku poprzedzi Msza św. sprawowana o godz. 11.

W Świebodzicach mieszkańcy tradycyjnie spotkają się na Rynku o godz. 13.

W Ząbkowicach Śląskich Orszak wyruszy z kościoła św. Anny, wcześniej o godz. 12, sprawowana będzie Eucharystia.

Orszak wyruszy także po Mszy św. o godz. 9.30 z par. Św. Józefa Oblubieńca w Międzygórzu i uda się w kierunku Góry Iglicznej do Sanktuarium Matki Bożej Przyczyny Naszej Radości, gdzie będzie możliwość uczestnictwa we Mszy św. o godz. 12.

Orszaki Trzech Króli planowane są również w Wałbrzychu, Strzegomiu, Jugowie, Boguszowie - Gorcach, Jaroszowie, Mieroszowie, Głuszycy, Nowej Rudzie, Piławie Górnej i wielu innych mniejszych miejscowościach.

2022-01-05 11:52

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dar tysięcy serc

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

Paweł Wysoki

W niedzielę, 6 stycznia, ulicami Lublina i wielu miejscowości w naszej archidiecezji przeszły barwne Orszaki Trzech Króli. Mimo mroźnej zimy wzięły w nich udział tysiące osób. Najwięcej naśladowców Mędrców ze Wschodu zgromadziło się w stolicy regionu i diecezji.
CZYTAJ DALEJ

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

Głuszyca. Żył prosto, wiernie, uczciwie - pożegnanie Jerzego Białka

2025-05-22 15:01

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Głuszyca

pogrzeb taty kapłana

ks. Andrzej Białek

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Msza święta pogrzebowa śp. Jerzego Białka w kaplicy św. Józefa Oblubieńca NMP w Głuszycy pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka, z udziałem kapłanów, rodziny i licznych wiernych

Msza święta pogrzebowa śp. Jerzego Białka w kaplicy św. Józefa Oblubieńca NMP w Głuszycy pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka, z udziałem kapłanów, rodziny i licznych wiernych

Był aktywnym członkiem wspólnoty i człowiekiem głębokiej wiary. Zostawił po sobie trwały ślad modlitwy, poświęcenia i pracowitości – podkreślił ks. kan. Sławomir Augustynowicz, proboszcz parafii Chrystusa Króla w Głuszycy, dając świadectwo o swoim parafianinie śp. Jerzym Białku.

W czwartek 22 maja w kaplicy św. Józefa Oblubieńca NMP odbyły się uroczystości pogrzebowe taty ks. kan. Andrzeja Białka – proboszcza parafii św. Franciszka z Asyżu w Świebodzicach. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk, który w wygłoszonej homilii odwołał się fragmentu ewangelii o wskrzeszeniu Łazarza, przyjaciela Jezusa, jako obrazu nadziei, że życie nie kończy się śmiercią, ale trwa w zjednoczeniu z Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję