Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Długosz: życie i czas to dary Bożej miłości

– Jest to dzień ważnego przełomu, za nami 2021 rok. Mamy wyraźny znak i świadomość przemijania – powiedział 31 grudnia w bazylice jasnogórskiej podczas Nieszporów na zakończenie roku bp senior Antoni Długosz.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

bp Antoni Długosz

nieszpory

zakończenie roku

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii zacytował słowa św. Jana Apostoła: „Dzieci, jest już ostatnia godzina” – Życie i czas to dary Bożej miłości. W ten wieczór dziękujemy za dar życia, za rodziny, łaskę wiary i wytrwanie w niej, za dobro i miłosierdzie Boże – podkreślił.

Biskup przypomniał, że trwa czas groźnej pandemii. – Mamy tę świadomość, a bardzo wielu doświadczyło śmierci bliskich – powiedział i dodał: – Z prawdziwą pokorą chcemy uczynić rachunek sumienia, aby przeprosić za grzechy i zaniedbania i prosić o przebaczenie, przemianę i pokutę, aby powrócić do zadań i pełnić je w nowym roku gorliwiej i owocniej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Bp Długosz wskazał, że miniony 2021 r. naznaczony był m.in. zaostrzającymi się konfliktami, wojnami i niepokojami, także tymi na naszej wschodniej granicy, w wyniku których cierpią narody i poszczególni ludzie. – Pokój Tobie Polsko, Ojczyzno moja. Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi – mówił za św. Janem Pawłem II i zachęcał, aby te słowa były naszą modlitwą.

Reklama

Podsumowując 2021 r. bp Długosz przypomniał najważniejsze wydarzenia kończącego się roku na świecie, w Polsce i Kościele, a wśród nich m.in. wybory w Niemczech, relacje rosyjsko-ukraińskie, wizytę ad limina apostolorum polskich biskupów. Wśród najważniejszych wydarzeń wskazał na beatyfikację Prymasa Stefana Wyszyńskiego „niezłomnego obrońcy Bożych i ojczystych spraw, męża stanu, który wszystko postawił na Maryję”, a także na wyniesienie do chwały ołtarzy Matki Róży Czackiej i śląskiego męczennika ks. Jana Machy.

– Kościół w Polsce i na świecie przeżywa kryzys. Spada liczba powołań kapłańskich, uczestników Mszy św., młodzieży i dzieci na katechezie. Porażają bluźnierstwa i świętokradztwa miejsc świętych, agresja, wulgaryzmy i nienawiść wobec katolików – kontynuował biskup.

Bp Długosz za św. Janem Pawłem wołał, by uczynić wszystko, aby w pokoju budować przyszłość, bo przez „wieki przelano zbyt wiele polskiej krwi i łez”, bo „Ojczyzna to moja Matka, to moi bracia i siostry” – cytował św. Jana Pawła II.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

– Co nam przyniesie 2022 r.? Co wymodlimy, wypracujemy dla nas, naszych rodzin i wspólnot, dla Kościoła, Ojczyzny, Europy i świata? – pytał bp Długosz. – Niech nowonarodzony Jezu obudzi w nas to, co uśpione, ożywi to, co martwe. Niech błogosławione światło Jego słowa prowadzi nas drogami wiary i miłości – wołał na zakończenie.

Po homilii uczestnicy nabożeństwa przepraszali za grzechy popełnione w kończącym się roku, dziękowali za otrzymane w nim łaski i prosili o błogosławieństwo na 2022 r. Następnie wszyscy odśpiewali Te Deum, a bp Długosz udzielił błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem.

Po nabożeństwie kustosz Jasnej Góry o. Waldemar Pastusiak odczytał sprawozdanie duszpasterskie z działalności sanktuarium w 2021 r. Podkreślił, że Jasną Górę nawiedziło w 2021 roku 1,6 mln pielgrzymów. Tegoroczne piesze pielgrzymowanie odbywało się zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego. Wszystkie grupy bezpiecznie dotarły do Jasnogórskiej Maryi. W jasnogórskim sanktuarium Tajemnicę Najświętszej Eucharystii kapłani sprawowali 50.072 razy, rozdzielono Komunii św. 900. 000, jasnogórscy spowiednicy poświęcili pielgrzymom 20.870 godzin służąc w konfesjonale poprzez sprawowanie Sakramentu Pojednania.

2021-12-31 19:42

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Nieszpory na zakończenie roku 2020

Sensem „dramatu, jakim jest pandemia, podobnie jak innych plag, które uderzają w ludzkość”, jest „wzbudzanie w nas współczucia i prowokowania postaw i gestów bliskości, troski, solidarności’. Te słowa papieża Franciszka wybrzmiały podczas nieszporów w bazylice św. Piotra w Watykanie, będących dziękczynieniem za mijający rok 2020. W zastępstwie papieża, chorego na rwę kulszową, przewodniczył im dziekan Kolegium Kardynalskiego kard. Giovanni Battista Re.Sensem „dramatu, jakim jest pandemia, podobnie jak innych plag, które uderzają w ludzkość”, jest „wzbudzanie w nas współczucia i prowokowania postaw i gestów bliskości, troski, solidarności’. Te słowa papieża Franciszka wybrzmiały podczas nieszporów w bazylice św. Piotra w Watykanie, będących dziękczynieniem za mijający rok 2020. W zastępstwie papieża, chorego na rwę kulszową, przewodniczył im dziekan Kolegium Kardynalskiego kard. Giovanni Battista Re.Sensem „dramatu, jakim jest pandemia, podobnie jak innych plag, które uderzają w ludzkość”, jest „wzbudzanie w nas współczucia i prowokowania postaw i gestów bliskości, troski, solidarności’. Te słowa papieża Franciszka wybrzmiały podczas nieszporów w bazylice św. Piotra w Watykanie, będących dziękczynieniem za mijający rok 2020. W zastępstwie papieża, chorego na rwę kulszową, przewodniczył im dziekan Kolegium Kardynalskiego kard. Giovanni Battista Re.

W odczytanym przez niego kazaniu papież Franciszek wskazał, że „wymuszone, niemal rażące może się zdawać dziękowanie Bogu pod koniec roku takiego jak ten, naznaczonego pandemią”. - Myślimy o rodzinach, które straciły jednego lub więcej członków, o tych, którzy byli chorzy, o tych, którzy znosili samotność, o tych, którzy utracili pracę... – zaznaczył papież.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: smutek bogactw przeszkodą w pójściu za Jezusem

2025-04-09 12:14

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Na przeszkodę jaką może być smutek bogactwa w pójściu za Jezusem wskazał Ojciec Święty w swojej kolejnej katechezie mówiącej o spotkaniach Jezusa. Jej tekst opublikowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Papież nawiązał do opisanego w Ewangelii św. Marka (Mk 10, 17-22) spotkania Pana Jezusa z człowiekiem mającym wiele posiadłości, których nie potrafił się wyzbyć, aby pójść za Jezusem. Zauważył, że chodzi o mężczyznę, który od młodości przestrzegał przykazań, ale mimo to nie odnalazł jeszcze sensu swojego życia. Spotykając Jezusa pyta, co ma czynić, aby osiągnąć życie wieczne?. Franciszek zwrócił uwagę, że dla owego człowieka czymś obcym jest bezinteresowność. „Życie wieczne jest dla niego dziedzictwem, czymś, co otrzymuje się na mocy prawa, poprzez skrupulatne przestrzeganie zobowiązań” - zauważył. Podkreślił, że Jezus spojrzał do wnętrza tego człowieka. Czyni to także wobec każdego z nas, widząc naszą słabość, ale także nasze pragnienie bycia kochanymi takimi, jakimi jesteśmy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję