Reklama

Rok Eucharystii

„Eucharystia źródłem i szczytem życia i misji Kościoła”

Niedziela Ogólnopolska 48/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Drodzy Bracia i Siostry!
W uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, 10 czerwca 2004 r., Ojciec Święty Jan Paweł II zapowiedział Rok Eucharystii. Rozpoczął go uroczyście w niedzielę 17 października tego roku. Jego zakończeniem, w październiku przyszłego roku, będzie Synod Biskupów, który odbędzie się w Watykanie pod hasłem: Eucharystia źródłem i szczytem życia i misji Kościoła. Aby pomóc nam w owocnym przeżyciu Roku Eucharystii, Jan Paweł II skierował do pasterzy i wiernych list apostolski Mane nobiscum Domine (Zostań z nami, Panie). Odpowiadając na zaproszenie Ojca Świętego, chcemy wraz z nim podjąć troskę o największy skarb Kościoła, jakim jest Eucharystia. Dlatego w ciągu całego tego roku będziemy powracać do treści listu apostolskiego, aby z niego czerpać inspirację dla refleksji i modlitwy w naszych parafiach i wspólnotach.
Jako ludzie i wierzący w Chrystusa jesteśmy wciąż w drodze. Nie zawsze jesteśmy w stanie zrozumieć wydarzenia, które dzieją się wokół nas - w ojczyźnie i na świecie. Czasem stają się one dla nas powodem zwątpienia czy trwogi, a nawet oddalenia od Boga i wspólnoty Kościoła. Zgodnie ze słowami Jezusa z dzisiejszej Ewangelii, wciąż słyszymy o wojnach i przewrotach, o głodzie i trzęsieniach ziemi (por. Łk 21, 9. 11). Także w życiu osobistym być może niejeden z nas czuje się zawiedziony lub przytłoczony kłopotami codziennego życia. Potrzeba nam światła i umocnienia. Jesteśmy tak bardzo podobni do uczniów w drodze do Emaus, którzy nie rozumieją tego, co się stało z Jezusem. On sam dołącza do nich i wyjaśnia im Pisma, a kiedy „łamie chleb”, poznają Go jako Zmartwychwstałego. Spotkanie z żyjącym Panem napełnia ich radością i nadzieją i uzdalnia do dzielenia się Dobrą Nowiną. My także bez poznania Jezusa i Jego obecności jesteśmy zbyt słabi, aby być światłem świata i solą ziemi (por. Mt 5, 13-14), aby być zaczynem pojednania i zwiastunami zwycięstwa życia nad śmiercią, miłości nad nienawiścią i obojętnością. Ogłoszenie Roku Eucharystii ma na celu pogłębienie i ożywienie naszego przeżywania obecności Chrystusa Pana w tajemnicy Najświętszego Sakramentu. W ten sposób przez udział we Mszy św.: słuchanie Słowa Bożego, Komunię św. i adorację Eucharystii i my doświadczymy spotkania z Chrystusem wciąż obecnym w swoim Kościele (por. Mt 28, 20). A kiedy otworzą się nam oczy i poznamy Go przy „łamaniu chleba” (por. Łk 24, 31. 35), wtedy staniemy się Jego świadkami, a On źródłem naszego chrześcijańskiego życia.

1. Jezus naszą Paschą

Jezus ustanowił sakrament Eucharystii podczas Ostatniej Wieczerzy spożywanej z uczniami w przeddzień swojej męki i śmierci. Była to wieczerza paschalna, w czasie której wszyscy Izraelici wspominali wyjście z niewoli egipskiej, wierząc, że ten sam Bóg i dzisiaj wyzwala ich z niewoli. Właśnie podczas tej wieczerzy Jezus, dając uczniom chleb i wino, mówi: „To jest Ciało moje za was wydane”: i: „To jest Krew moja za was przelana”. W ten sposób wskazuje, że to On jest Barankiem Paschalnym. Przez Jego śmierć i zmartwychwstanie dokona się prawdziwe i ostateczne wyzwolenie człowieka z niewoli grzechu i śmierci i przejście do nowego życia. To Jezus jest naszą Paschą, naszym ratunkiem i wyzwoleniem. Aby wszystkim ludziom, również nam, dać udział w swoim zwycięstwie, polecił, aby uczniowie powtarzali te same gesty i słowa na Jego pamiątkę. Kościół, czyniąc to nieprzerwanie od niemal dwóch tysięcy lat, wierzy, że to Chrystus jest obecny pośród swoich uczniów i daje się poznać przy „łamaniu chleba”. Apostołowie zgromadzeni w „pierwszy dzień tygodnia” (por. J 20, 19) i ponownie „po ośmiu dniach” (por. J 20, 26) spotkali Chrystusa przynoszącego dar pokoju i Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów. My także gromadzimy się w pierwszy dzień tygodnia, czyli w niedzielę, by przez udział w Eucharystii stać się uczestnikami tych samych darów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2. Słowo a Eucharystia

Reklama

Eucharystia jest tajemnicą światła. Chwała Chrystusa objawiona w Zmartwychwstaniu w Eucharystii jest jakby zakryta. Tę wielką tajemnicę wiary, przez którą jesteśmy wprowadzani w głębię Bożego życia (por. MnD 11), rozświetla słowo. W każdej Mszy św. liturgia Słowa Bożego poprzedza liturgię eucharystyczną. Chrystus mówi do nas tak, jak mówił do uczniów w drodze do Emaus, kiedy zaczynając od Mojżesza, poprzez wszystkich proroków „wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego” (por. Łk 24, 27). Jego słowa rozpaliły serca uczniów, wyrwały z ciemności smutku i obudziły w nich pragnienie pozostania z Nim: „Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi” (Łk 24, 29). Dziś także, kiedy myśl zostanie oświecona przez słowo, gdy rozgrzeją się serca, wtedy stajemy się zdolni rozpoznać Jezusa w znakach Jego obecności. Niech Rok Eucharystii stanie się dla nas wszystkich - kapłanów, diakonów, lektorów i wiernych - okazją do zwrócenia uwagi na to, jak głosimy i jak słuchamy Słowa Bożego. „Nie wystarczy bowiem samo czytanie tekstów biblijnych w zrozumiałym języku”. Ojciec Święty zachęca nas, by je odczytywać z taką starannością, po takim uprzednim przygotowaniu i tak nabożnie się w nie wsłuchiwać oraz w milczeniu je rozważać, żeby Słowo Boże mogło odnosić się do naszego życia i je oświecać (por. MnD 13).

3. Eucharystia ofiarą i ucztą

Reklama

Zasłuchani w Słowo Boże, odkrywamy ogromne bogactwo Tajemnicy Eucharystii. Ma ona przede wszystkim znaczenie ofiarnicze. W niej Chrystus staje się dla nas ofiarą. On, który raz jeden ofiarował się Bogu Ojcu na Golgocie, dziś, w sposób bezkrwawy, uobecnia tę samą ofiarę na ołtarzu. Stając we wspólnocie uczniów jako zmartwychwstały i uwielbiony Pan, nosi na sobie znaki męki. Tę prawdę wyznajemy w aklamacji po przeistoczeniu: „Głosimy śmierć Twoją, Panie Jezu, wyznajemy Twoje zmartwychwstanie i oczekujemy Twego przyjścia w chwale”.
Ofiara eucharystyczna, w której uczestniczymy, jest jednocześnie ucztą. Ma ona swój początek w wieczerzy paschalnej, którą Jezus gorąco pragnął spożyć ze swymi uczniami (por. Łk 22, 15). To podczas tej braterskiej uczty Jezus powiedział: „«Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje». Następnie wziął kielich i (...) dał im, mówiąc: «Pijcie z niego wszyscy, bo to jest moja Krew Przymierza»” (Mt 26, 26nn). W ten sposób, w uczcie eucharystycznej, Jezus objawia zamiar Boga, który pragnie zawrzeć z nami wspólnotę miłości i zaprasza do umacniania wspólnoty z braćmi w życiu codziennym (por. MnD 15).
Eucharystia jest także tajemnicą prawdziwej, „realnej” obecności Chrystusa. „Z całą tradycją Kościoła wierzymy, że pod postaciami eucharystycznymi jest realnie obecny Jezus” (MnD 16). W ten sposób w najwyższym stopniu wypełnia się obietnica Chrystusa pozostania z nami aż do skończenia świata (por. Mt 28, 20).
To bogactwo Tajemnicy, którą sprawujemy, niech będzie dla nas w tym roku darem do nieustannego odkrywania. Stawajmy wobec niej w pokornym zdumieniu, gotowi żyć na co dzień tym darem. Przejęci trzecim przykazaniem Bożym: Pamiętaj, abyś dzień święty święcił!, uczyńmy z niedzielnej Eucharystii najważniejsze wydarzenie całego tygodnia. Udział w Najświętszej Ofierze jest łaską, przywilejem, ale jest także obowiązkiem ucznia Chrystusa. Warto podjąć trud i tak kształtować nasze przeżywanie niedzieli, aby móc systematycznie, coraz głębiej i w sposób pełny uczestniczyć we Mszy św. Niech spotkanie przy stole Eucharystii znajduje swoje przedłużenie w naszych domach, tak by komunia z Bogiem umacniała nasze więzi z bliźnimi, zwłaszcza w rodzinie, i otwierała nasze oczy i serca na potrzeby osób samotnych i chorych.
Tajemnica Eucharystii nie ogranicza się do samej Mszy św. Owocem Najświętszej Ofiary jest trwała obecność Pana Jezusa pod postaciami chleba i wina. Kościół od najdawniejszych czasów przechowuje Chleb Eucharystyczny przede wszystkim po to, by zanosić Go chorym. Praktyka ta dała początek chwalebnemu zwyczajowi adorowania Chrystusa obecnego w Eucharystii. Obyśmy w tym roku częściej niż dotąd umieli znaleźć czas na modlitwę przed Najświętszym Sakramentem. Okazją do tego niech będą nabożeństwa eucharystyczne i każde indywidualne nawiedzenie kościoła czy kaplicy.

4. Społeczna misja uczestników Eucharystii

Podczas Eucharystii Chrystus wprowadza nas we wspólnotę ze swoim Ojcem. To bliskie i serdeczne zjednoczenie z Bogiem nie jest w pełni możliwe bez troskliwego starania o prawdziwą jedność we wspólnocie, która gromadzi się na „łamaniu chleba”. Stąd udział w Eucharystii domaga się gotowości do przebaczenia i pojednania z braćmi i siostrami. W ten sposób komunia sakramentalna tworzy i pogłębia, a jeśli potrzeba - również uzdrawia nasze więzi z bliźnimi.
Prawdziwe spotkanie z Chrystusem Panem we wspólnocie eucharystycznej budzi w sercu radość i przynagla do dzielenia się doświadczeniem wiary. Otrzymanego daru nie można zatrzymać tylko dla siebie. Dlatego każdy z nas, wsparty wymową i mądrością, obiecaną dzisiaj przez Jezusa, jest wezwany do dawania osobistego świadectwa i dzielenia się Ewangelią w swoim środowisku (por. Łk 21, 15). Niech słowa: „Idźcie w pokoju Chrystusa”, które słyszymy na zakończenie Mszy św., będą dla nas przypomnieniem tego zadania. Od zaangażowania w tę misję każdego z nas, uczestniczących w Eucharystii, tak bardzo zależy upragniona przemiana społeczności i kultury w duchu Ewangelii.

5. Ku najbiedniejszym

Jest jeszcze jedno ważne wyzwanie, stające przed nami w Roku Eucharystii. Ono jest sprawdzianem autentyczności naszego uczestnictwa we Mszy św. Eucharystia wzywa do budowania społeczeństwa bardziej sprawiedliwego i braterskiego. To nie przypadek, że w Ewangelii wg św. Jana nie znajdujemy opowiadania o ustanowieniu Eucharystii, lecz o umywaniu nóg Apostołom (por. J 13, 1-20). W ten sposób Jezus objawił miłość, która nie panuje, ale służy. Dzisiejszy świat tak bardzo potrzebuje takich właśnie prostych i konkretnych znaków miłości, których szkołą jest Eucharystia. Ich potrzebę odczuwamy także w naszej ojczyźnie. Dlaczego więc nie uczynić z tego Roku Eucharystii czasu, w którym wspólnoty diecezjalne i parafialne podejmą konkretne inicjatywy wychodzące naprzeciw biedom dotykającym wielu z nas? Nieraz tak blisko żyją chorzy, osamotnieni, cierpiący z różnych powodów. Ubóstwo, często związane z utratą pracy albo brakiem godziwego wynagrodzenia, dotknęło wielu osób i całych rodzin. Czy możemy pozostać obojętni? Jako uczestnicy Eucharystii - nie! Wzajemna miłość, a szczególnie troska o potrzebujących, jest znakiem prawdziwych uczniów Chrystusa.
Rok Eucharystii otwiera więc przed nami wiele możliwości poznania Chrystusa, ukochania Go, uobecniania przez pełne piękna i zaangażowania celebracje, aż do wypełnienia misji Kościoła wobec świata. Niech ten rok będzie dla nas wszystkich czasem odkrywania w Eucharystii źródła i najbardziej wewnętrznej tajemnicy chrześcijańskiego życia. Na jego owocne przeżycie wszystkim z serca błogosławimy.

Podpisali

Warszawa, 22 października 2004 r.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jedyny, który zapisał Magnificat Maryi

[ TEMATY ]

św. Łukasz

wikipedia.org

W dniu 18 października Kościół powszechny obchodzi liturgiczne święto św. Łukasza, który choć prawdopodobnie nie poznał osobiście Jezusa to jest autorem Ewangelii oraz Dziejów Apostolskich.

Łukasz był jednym z czterech ewangelistów, ale jedynym który urodził się około 5 - 10 roku w pogańskiej rodzinie. Przyjął chrzest dopiero około 50 roku i stał się nie tylko uczniem, ale również przyjacielem św. Pawła Apostoła. Był człowiekiem nie tylko dobrze wykształconym i znającym ówczesną literaturą, ale również niezwykle skrupulatnym. Pewnie dlatego z niezwykłą sumiennością i kronikarską dokładnością, badając każdy szczegół, opisał życie Jezusa na podstawie relacji bezpośrednich świadków. Według legendy św. Łukasz również malował portrety Jezusa, apostołów czy Maryi, Matki Bożej, a kopią jednego z jego obrazów jest ikona jasnogórska. Choć pobożna tradycja mówi, że Cudowny Obraz Matki Bożej z Jasnej Góry jest oryginalnym dziełem św. Łukasza, który namalował go na cyprysowej desce ze stołu używanego przez Świętą Rodzinę.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec w trudnych sprawach ze świętą Ritą

2025-10-16 20:58

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Bożena Sztajner/Niedziela

Można powiedzieć, że w tych rozważaniach św. Rita nie jest obecna przez przywoływanie jej myśli lub szczegółów życia, ale ona po prostu do nich była zapraszana. I przychodziła. Przychodziła do ludzi, którzy modlili się o rozwiązanie swoich beznadziejnych spraw. Dawała zrozumienie, dotykała indywidualnie serc.

Tajemnica I - Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu Bóg kocha cię i zadba o to, by nie brakowało ci niczego, co ci naprawdę jest potrzebne. Pamiętaj jednak, że tym, czego najbardziej potrzebujesz, jest POKORA. Ona przyjdzie do ciebie, gdy ZAAKCEPTUJESZ, że nie CZUJESZ SIĘ akceptowany, odwiedzany, zauważony, nie ciebie się pytają o zdanie; inni są wybierani, chwaleni, utalentowani, przebojowi, ładniejsi, z nimi rozmawiają, nie z tobą; jesteś odrzucany, niechciany– siostra lub ktoś inny z rodziny jest lepiej traktowany. Nie chcę ci powiedzieć, że jesteś niechciany, odrzucany, brzydki, masz być popychadłem, chłopcem do bicia itd., ale chcę cię zachęcić do pokory, która polega na akceptacji twoich odczuć i pragnieniu, by inni byli lepsi i bardziej obdarowani od ciebie, o ile tylko ty będziesz taki, jaki być powinieneś. Pokora przyjdzie na ciebie przez szereg rozczarowań i porażek. Pokora to stanięcie w prawdzie i wybranie tego, co wybrał Jezus – kielicha męki. Wtedy będziesz mógł powiedzieć: „Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie” (por. Ps 23,1). Przyjmij tę obietnicę z psalmu jako prawdę, uchwyć się jej jak kotwicy podczas sztormu: „Szukającemu Boga żadnego dobra nie zabraknie”. Jeśli pragniesz przezwyciężyć kłótnie rodzinne, to czy jednocześnie pragniesz pokory, która pomaga przezwyciężać spory? Jeśli pragniesz być pokornym jak Jezus, to czy jednocześnie pragniesz środków, które do głębokiej pokory prowadzą? Na skale pokory zbudujesz duchowe drapacze chmur sięgające nieba. Pokorą przebijesz najwyższe niebiosa; pokorą zdobędziesz Serce Boga; pokorą pokonasz wrogów, odbudujesz swoją rodzinę; dzięki pokorze pokonasz lęk, osiągniesz szczęście, wolność i nadprzyrodzoną radość. Dzięki pokorze staniesz się spokojniejszy, bardziej cierpliwy, mniej będziesz krzyczał, a więcej swoich grzechów będziesz wyznawał na spowiedzi, bo zobaczysz swoją nędzę. Dlaczego mamy tak mało świętych? Bo mało kto chce być głęboko pokornym. Niech Chrystus pomoże ci wpatrywać się w Niego – w Tego, który stracił wszystko, byś zyskał wszystko; w Tego, który tak bardzo się uniżył, by ciebie wywyższyć. Błogosławię cię, byś patrzył na świat nie przez pryzmat własnych odczuć, lecz w Bożej perspektywie. Popatrz na świat w kontekście wielkiej Twojej potrzeby – potrzeby stania się pokornym. Niech Jezus nauczy cię patrzeć dalej i nie skupiać się wyłącznie na tym, czego ci według twojej oceny najbardziej brakuje.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: ekumenizm ma duże znaczenie w funkcjonowaniu Kościoła

2025-10-18 12:38

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Kurs proboszczowski w Archidiecezji Łódzkiej

Kurs proboszczowski w Archidiecezji Łódzkiej

O tym, czym jest ekumenizm i dlaczego ma on tak duże znaczenie w Kościele oraz w posłudze parafialnej, mówił kardynał Grzegorz Ryś podczas wykładu dla duchownych uczestniczących w drugim roku Kursu Proboszczowskiego, odbywającego się w Archidiecezji Łódzkiej.

Hierarcha przywołał postać pierwszego biskupa łódzkiego, który nie tylko budował fundamenty życia diecezjalnego, ale również troszczył się o dialog pomiędzy mieszkańcami Łodzi – w tym dialog międzywyznaniowy, międzykulturowy i międzyreligijny. – Kiedy bp W. Tymieniecki obchodził 25-lecie kapłaństwa, raporty z Łodzi składane do Nuncjatury Apostolskiej wskazywały, że na jego jubileuszu było więcej protestantów i Żydów niż katolików. Z jednej strony raport ten poświadcza jego ogromne otwarcie na ludzi wszystkich wyznań, z drugiej zaś pokazuje, jak nieoczywiste było to podejście w Kościele tamtego czasu. Dziś można śmiało powiedzieć, że bp Tymieniecki wyprzedzał o całe dziesięciolecia Kościół rzymskokatolicki w podejściu do chrześcijan innych wyznań i do Żydów. Mam wrażenie, że w Łodzi bardzo chętnie mówimy o sobie jako o mieście czterech kultur, o mieście wielonarodowym i wielowyznaniowym u swych początków, ale dziś ta świadomość funkcjonuje głównie jako slogan i kolorowe logo. Na ile przekłada się to na powszechną mentalność? – pytał kardynał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję