Reklama

350-lecie potopu

Święta Twierdza Narodu Polskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Moja droga ku Jasnej Górze

Reklama

Jasna Góra! Te dwa słowa dotarły do mojej świadomości i utrwaliły się w niej na stałe już bardzo dawno. Byłem tu po raz pierwszy jako mały chłopiec (1941 lub 1942 r.), uczestnicząc w rodzinnej pielgrzymce z pobliskiego Olsztyna, gdzie w czasie wojny ukrywali się Rodzice. Pamiętam z tamtego pobytu odczucie niezwykłości tego Świętego Miejsca, ale najbardziej zapadły mi w pamięci opowiadania mojego Ojca o napadzie Szwedów na klasztor, które wzbogacał pokazywaniem zachowanych pocisków armatnich, które cudownie nie wybuchły podczas sławnego oblężenia. Opowiadał o wspaniałej obronie Jasnej Góry i niezwykłym Ojcu Augustynie Kordeckim, który miał się stać dla mnie jedną ze szczególnie bliskich postaci historycznych. Pamiętam też, jak zwróciłem się później do Ojca z naiwnym, chłopięcym pytaniem: „Tato, a czy Jasna Góra nie mogła się tak obronić przed Niemcami?”.
Potem pogłębiałem swą wiedzę o „potopie” szwedzkim i cudownej obronie Jasnej Góry. Już pod koniec okupacji dostałem od Ojca w prezencie słynną powieść Józefa Ignacego Kraszewskiego pt. Kordecki. Przeczytałem ją jednym tchem, a o wrażeniu, jakie na mnie wywarła, może świadczyć fakt, że jako dziesięcioletni chłopak postanowiłem ją przerobić na sztukę dramatyczną (zawsze chciałem zostać aktorem), nie wiedząc oczywiście o istniejącym już dorobku w tym zakresie. Potem (po wojnie) przyszła fascynacja Trylogią, a konkretnie Potopem Henryka Sienkiewicza. Ale wiele lat i studiów musiało upłynąć, zanim zacząłem rozumieć niezwykłość obrony jasnogórskiej, a szerzej - niezwykłość samego fenomenu Jasnej Góry; rozumieć to, co można wytłumaczyć w kategoriach ludzkich, i starać się pojąć to, co w tym niezwykłym miejscu dzieje się za sprawą Pana Boga i Matki Bożej.

Jasna Góra przed najazdem Szwedów

Klasztor Jasnogórski związany jest z dziejami Zakonu Paulinów. Został on sprowadzony do Polski przez księcia Władysława Opolczyka. Do Częstochowy Paulini przybyli w 1382 r., otrzymując w darze stojący na wzgórzu kościółek pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Dziewicy Wspomożycielki. Tu złożyli bezcenny dar - od wieków otaczany wielką czcią Cudowny Wizerunek Matki Bożej, przywieziony przez Opolczyka z Bełza. Początki istnienia Sanktuarium Jasnogórskiego zdają się potwierdzać jego fenomen i wyjątkowość. W ciągu kilkudziesięciu lat Jasna Góra, nie mając jeszcze ugruntowanej rangi ogólnokrajowej, stała się ośrodkiem międzynarodowym przyciągającym rzesze pątników, głównie z Europy Środkowej i Wschodniej. W liście pisanym w 1429 r. do papieża Marcina V król Władysław II Jagiełło prosił o udzielenie pątnikom odpustów, jako że „[...] w kościele Bogarodzicy na Jasnej Górze blisko Częstochowy, mocą Bożą, dzieją się często tajemnice wielu cudów”. Pisał on: „Miejsce to utrzymuje się jedynie z jałmużny pielgrzymów oraz doznaje wsparcia z napływu ludzi, których mnóstwo zbiega się do tego kościoła w nadziei zbawienia i uzyskania odpustów”.
Z kolei Jan Długosz zanotował po 1430 r.: „Z całej bowiem Polski i krajów sąsiednich, mianowicie: Śląska, Moraw, Prus i Węgier, na uroczystości Maryi Świętej - której rzadki i nabożny obraz na drzewie wykonany w tym miejscu się znajduje - zbiegał się lud pobożny dla zdumiewających cudów, jakie za przyczyną naszej Pani i Orędowniczki tu się dokonywały”.
Pielgrzymowały wszystkie stany - zarówno królowie, jak i prosty lud. W XIV-XV wieku zaczęły pojawiać się pierwsze nadania Czarnej Madonnie tytułu Królowej czy Patronki Narodu. Tytuł ten sławił jako pierwszy Grzegorz z Sambora, określając Ją (1568) Królową Polski i Polaków.
Liczba pielgrzymów stale wzrastała. Każdy pątnik miał możliwość zaopatrzenia się w kopię wizerunku Matki Bożej. Tą drogą Jej kult pojawił się we wszystkich zakątkach Rzeczypospolitej. Na główne uroczystości przybywało po kilkadziesiąt tysięcy wiernych zarówno z terenów Rzeczypospolitej, jak i z innych państw i regionów. Wizytujący klasztor biskup krakowski - kard. Jerzy Radziwiłł pisał 26 sierpnia 1593 r. w końcowym dokumencie, że na Jasnej Górze obserwuje się „nieustanny, nad wyraz liczny napływ ludu chrześcijańskiego ze wszystkich krain naszej Północy, spowodowany bardzo częstymi i rozmaitymi łaskami i cudami”. W 1629 r. Komunię św. przyjęło na Jasnej Górze ponad 200 tys. osób. W XVII wieku zaczęła się wytwarzać tradycja stałych pielgrzymek pieszych do Częstochowy.
W momencie pojawienia się Szwedów Jasna Góra stanowiła już najważniejszy ośrodek kultu religijnego w Rzeczypospolitej i była jednym z najważniejszych sanktuariów Europy. W naszym kręgu kulturowym podnoszenie zbrojnej ręki na sacrum uważano za świętokradztwo, karane na ogół śmiercią. Nie rozumieli tego butni Szwedzi, dla których jedynym celem wejścia na Jasną Górę - Sanktuarium Narodu była grabież zgromadzonych tu świętych wotów.

Jasna Góra po cudownej obronie

O samej obronie Jasnej Góry napisano już wiele, nie będziemy więc rozwijać tego tematu. Należy jednak pamiętać, że w ówczesnej Rzeczypospolitej atak na Sanktuarium wstrząsnął Polakami. Tu i ówdzie podejmowano działania zmierzające do organizowania marszów uzbrojonych „kompanii” z odsieczą ukochanej Matce Bożej Częstochowskiej. Zagrożona była przecież największa świętość Narodu Polskiego. Matka Boża poprzez Jasną Górę uratowała Polaków, ich dusze i sumienia przed uległością wrogowi. Zwycięstwo nad Szwedami zmieniło radykalnie obraz polskiej religijności na dalsze stulecia. Według Aleksandra Łazińskiego OSPPE, „od tego czasu Maryja na Jasnej Górze otrzymała nazwę Zwycięskiej, a Jasna Góra wraz z Zakonem Paulinów weszła w ścisły związek z Ojczyzną”. Bezpośredni związek ze zwycięską obroną Jasnej Góry miały słynne śluby króla Jana II Kazimierza, złożone w katedrze lwowskiej 1 kwietnia 1656 r. W swym ślubowaniu oficjalnie proklamował on Matkę Bożą Królową Polski. Równocześnie w akcie ślubowania znajdujemy zapowiedź zniesienia pańszczyzny. I choć została ona zniesiona ostatecznie dopiero w XIX wieku, to ta obietnica Jana Kazimierza miała istotne znaczenie dla wzrostu udziału mieszkańców wsi w migracjach pielgrzymkowych. Nikt bowiem nie ośmielał się już zakazywać chłopom pańszczyźnianym uczestnictwa w pielgrzymkach.
Wśród historyków panuje na ogół zgodność, że od ślubów lwowskich Jana Kazimierza kult Maryi zaczął mieć charakter kultu państwowego i narodowego. Zaznaczyło się to szczególnie w okresie rozbiorów Polski, a także w czasach najnowszych - w czasie rządów komunistycznych. Jasna Góra stała się symbolem tożsamości i jedności narodowej. Zawsze pozostawała już w nurcie dziejów Polski i była związana z ważniejszymi wydarzeniami historycznymi. Konfederaci barscy śpiewali (1769):
Pamiętaj, Panno, na Polską Koronę, /Którąś raz wzięła pod swoją obronę: /Wszakżeś jest Polską Maryją Królową, /Której Bóg oddał za tron Częstochową.

Prof. dr hab. Antoni Jackowski jest kierownikiem Zakładu Geografii Religii Instytutu Geografii i Gospodarki Przestrzennej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Eleni: Nie jestem sama, Bóg jest razem ze mną

2025-01-30 20:53

[ TEMATY ]

świadectwo

Marek Kamiński

Wiara bardzo mocno uwidoczniła się w mojej twórczości. Oczywiście, śpiewam dużo o miłości, bo to jest najważniejsze. Tak naprawdę miłość jest fundamentem, na którym budujemy nasze codzienne życie. Po tej tragedii ukazała się moja płyta Nic miłości nie pokona. Pragnęłam, aby była przesłaniem dla tych, którzy przeżywają podobne tragedie, którzy są na rozdrożu. Chciałam, żeby zatrzymali się na chwilę, zadali sobie podstawowe pytanie: Co w życiu jest najważniejsze? - i tego nie zgubili w obliczu zła, które dzieje się wokół nas - mówiła niegdyś w wywiadzie dla "Niedzieli" Eleni - polska piosenkarka greckiego pochodzenia.

O. Robert M. Łukaszuk: - Jest Pani bardzo znaną piosenkarką w Polsce i za granicą. Sam także chętnie Pani słucham. Czy mogłaby Pani podzielić się z Czytelnikami Tygodnika „Niedziela” swoją refleksją, jak doświadcza Pani Boga i Maryi w swej działalności artystycznej?
CZYTAJ DALEJ

Jest zawiadomienie ws. możliwości popełnienia przestępstwa przez minister Nowacką

2025-01-31 19:48

[ TEMATY ]

Barbara Nowacka

PAP/Leszek Szymański

Kandydat na prezydenta RP, europoseł Grzegorz Braun złożył zawiadomienie ws. możliwości popełnienia przestępstwa przez minister edukacji Barbarę Nowacką. Szefowa MEN w 80. rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau powiedziała, że obozy koncentracyjne budowali „polscy naziści”. Rzecznik resortu tłumaczył słowa minister przejęzyczeniem.

Zawiadomienie do prokuratury złożył w tej sprawie europoseł Grzegorz Braun.
CZYTAJ DALEJ

Tworzenie ikon jest dla każdego

2025-01-31 19:54

Magdalena Lewandowska

Beata Domagała od 10 lat prowadzi warsztaty ikonopisarstwa w parafii NMP Bolesnej we Wrocławiu.

Beata Domagała od 10 lat prowadzi warsztaty ikonopisarstwa w parafii NMP Bolesnej we Wrocławiu.

Od 10 lat przy parafii NMP Bolesnej we Wrocławiu-Strachocinie odbywają się warsztaty ikonopisania.

Prowadzi je pani Beata Domagała, dla której malowanie jest wielką pasją i źródłem radości. Z okazji jubileuszu zaprezentowana została wystawa 130 prac wykonanych przez uczestników warsztatów, można było także posłuchać prelekcji o tworzeniu ikon. Ze ścian salki parafialnej spoglądał Chrystus Pantokrator, Matka Boża w różnych wizerunkach, św. Rita, Michał Archanioł i wielu innych świętych. Można było zobaczyć ikonę Bożego Narodzenia i Zmartwychwstania. – Ikona to dziedzictwo całego świata chrześcijańskiego, powstała zanim Kościół się podzielił. Kościoły wschodnie przeniosły ikonę przez wieki i jest ona nadal elementem liturgii w tych Kościołach. Ale ikona jest też coraz bardziej popularna w naszym kręgu kulturowym – zaznacza Beata Domagała.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję