21 listopada minie rok od ustanowienia Sanktuarium Matki Bożej Gospodyni Babimojskiej w Babimoście. Powstało ono w 310. rocznicę zachowania miasta od epidemii cholery. Właśnie po przypisanym wstawiennictwu Maryi ocaleniu babimojscy parafianie w 1710 r. ślubowali przed swym obrazem Najświętszej Dziewicy „po wieczne czasy” uroczyście obchodzić święto Ofiarowania Matki Bożej. Ta historyczna okoliczność była jednym z impulsów, aby w czasie obecnej pandemii koronawirusa zawierzyć Matce Bożej naszą diecezję w nowym sanktuarium. Jawi się nam ono jako miejsce szczególnej modlitwy za wszystkich cierpiących z powodu Covid-19 i innych chorób.
Reklama
Dlatego, mając na uwadze trwającą pandemię oraz w niczym nie umniejszając znaczenia koniecznych środków ochronnych, a zwłaszcza szczepień, zachęcam do modlitwy w babimojskim sanktuarium. Rocznicę jego ustanowienia będziemy obchodzić w sobotę 27 listopada, podczas Mszy św. o godz. 11.00, której przewodniczyć będzie biskup kaliski Damian Bryl. Tego dnia odbędzie się również III Diecezjalne Spotkanie Kobiet, a zarazem pielgrzymka kobiet do Matki Bożej, czczonej jako Gospodyni Babimojska. Oprócz Mszy św., dla zainteresowanych pań i dziewcząt, które wcześniej potwierdzą swój udział, przewidziane jest też spotkanie z panią Moniką Gajdą, pedagogiem i terapeutką, na temat roli kobiety w Kościele. Szczegóły programu i wskazania dotyczące zapisów znajdują się na plakatach oraz na stronie internetowej babimojskiego sanktuarium.
Zagrożenie powodziowe zmobilizowało całe społeczności
W parafiach południowej części diecezji zielonogórsko-gorzowskiej ludzie z niepokojem wyczekiwali nadejścia fali kulminacyjnej.
Dnia 16 września zaczęły się trudne dni dla wielu mieszkańców miejscowości położonych nad Bobrem, Nysą Łużycką i Odrą. Ludzie nerwowo oczekiwali, czy wezbrane wody rzek nie zaleją ich domostw i gospodarstw. Wielkiej wody spodziewali się mieszkańcy wielu parafii diecezji położonych nad rzekami, które niosły niszczycielską falę kulminacyjną. Stany alarmowe zostały przekroczone m.in. w Szprotawie, Żaganiu, Nowogrodzie Bobrzańskim, Przewozie czy Łęknicy. Powodem była przemieszczająca się z południa kraju fala wezbraniowa. Wiadomo było o wielkich szkodach uczynionych przez żywioł w Głuchołazach, Kłodzku, Stroniu Śląskim czy Lewinie Brzeskim. Mieszkańcy i służby mundurowe: strażacy, wojsko, policja i służby miejskie podjęli niezbędne działania, aby uniknąć większych strat. W tym celu wiele osób zjednoczyło siły, aby zabezpieczyć wały i newralgiczne miejsca, układając worki z piaskiem. Przygotowywano się do ewentualnej ewakuacji mieszkańców z zagrożonych terenów. Wylać mogły również mniejsze cieki wodne, kanały i dopływy. W wielu miejscach mobilizacja ludzi była imponująca. Tak było w Laskach koło Czerwieńska, gdzie zabezpieczano miejscowość przed zalaniem przez wodę z kanału Zimny Potok, a także przed „cofką” wody od strony polderu Połupin.
27 września br. obchodzimy wspomnienie św. Wincentego á Paulo. Urodził się on 24 kwietnia 1581 r. w wiosce Pouy, w południowej Francji. Pochodził z rodziny wieśniaczej i miał czworo rodzeństwa. Dopiero
w 12. roku życia poszedł do szkoły. Mimo, że wcześniej zajmował się tylko wypasaniem owiec z nauką radził sobie bardzo dobrze i po szkole wstąpił do seminarium duchownego. W wieku 15 lat otrzymuje niższe
święcenia i dostaje się na uniwersytet w Saragossie w Hiszpanii. Święcenia kapłańskie przyjmuje w 1600 r., miał wówczas zaledwie 19 lat. Kontynuował studia w Tuluzie, Rzymie i Paryżu, kształcąc się
w dziedzinie prawa kanonicznego. Dobrze zapowiadająca się kariera młodego, zdolnego kapłana zmienia się w los niewolnika. W czasie podróży z Marsylii do Narbonne przez Morze Śródziemne został wraz z całą
załogą napadnięty przez tureckich piratów i przywieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał czterech panów, ostatniego zdołał nawrócić. Obaj uciekli do Europy i zamieszkali w Rzymie.
Już wkrótce stał się wysłannikiem papieża Pawła V i trafił na dwór francuski, gdzie za sprawą królowej Katarzyny de Medicis przejął opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia.
Na własne życzenie objął probostwo w miasteczku Chatillon-les-Dombes, gdzie zetknął się ze starcami, inwalidami wojennymi, chorymi i ubogimi. Aby im jak najlepiej służyć, powołał „Bractwo Miłosierdzia”,
a dla kobiet bractwo „Służebnic Ubogich”. W 1619 r. św. Wincenty otrzymał dekret mianujący go generalnym kapelanem wszystkich galer królewskich. Święty przeprowadzał wśród galerników
misje i dbał o poprawę warunków życia. W 1625 r. powołał „Kongregację Misyjną” zrzeszającą kapłanów. Papież Urban VIII zatwierdził nowe zgromadzenie w 1639 r. Nowa rodzina zakonna
zaczęła rozrastać się i objęła swoją opieką szpital dla trędowatych opactwa Saint-Lazare. Celem zgromadzenia, które dziś nosi nazwę Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętego Wincentego á Paulo jest głoszenie
Ewangelii ubogim.
W 1638 r. wraz ze św. Ludwiką de Marillac św. Wincenty założył żeńską rodzinę zakonną znaną dziś pod nazwą Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (szarytki), której charyzmatem była praca z ubogimi
i chorymi w szpitalach i przytułkach.
Święty zmarł w domu zakonnym św. Łazarza w Paryżu 27 września 1660 r. W roku 1729 papież Benedykt XIII wyniósł Wincentego do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w roku
1737. Papież Leon XIII ogłosił św. Wincentego á Paulo patronem wszystkich dzieł miłosierdzia. Do Polski sprowadziła misjonarzy w 1651 r. jeszcze za życia Świętego królowa Maria Ludwika, żona króla
Jana II Kazimierza.
W Polsce prowadzili 40 parafii. W naszej diecezji ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego á Paulo (CM) pochodzi bp Paweł Socha, a misjonarze św. Wincentego pracują w Wyższym Seminarium Duchownym
w Paradyżu, Gozdnicy, Iłowej, Przewozie, Skwierzynie, Słubicach, Trzcielu i Wymiarkach. Siostry Szarytki mają swoje domy w Gorzowie Wielkopolskim, Skwierzynie i Słubicach.
Polscy siatkarze przegrali z Włochami 0:3 (21:25, 22:25, 23:25) w półfinale mistrzostw świata na Filipinach. Podopieczni trenera Nikoli Grbica w meczu o brązowy medal zagrają w niedzielę o godz. 8.30 czasu polskiego z Czechami, którzy wcześniej przegrali z Bułgarami 1:3.
Sobotni mecz był powtórką z finału ostatniej edycji globalnego czempionatu. Trzy lata temu w katowickim Spodku również górą byli Włosi, którzy staną w niedzielę przed szansą na obronę tytułu. Ich rywalami w decydującym spotkaniu będą Bułgarzy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.