Pozytywny wizerunek rycerza
Reklama
Red. Lidia Dudkiewicz, zastępca redaktora naczelnego Niedzieli, rozpoczęła spotkanie od powitania gości oraz refleksji na temat rycerskości w naszych czasach. Stwierdziła, że orężem współczesnego rycerza
może być słowo. Coraz trudniejsza sytuacja chrześcijan w Ziemi Świętej nasuwa pytanie, czy możemy milczeć, czy możemy pozwolić na to, aby na naszych oczach chrześcijanie zostali zmuszeni do opuszczenia
Ziemi Zbawiciela - ziemi tak bardzo umęczonej, a zarazem miejsca najświętszego na ziemi?
Rodowód średniowiecznego rycerstwa, które było stanem powołanym do służby państwu, królowi, a w pewnym zakresie Kościołowi, przypomniał prof. dr hab. Jerzy Wojtczak-Szyszkowski w referacie pt. Co
znaczy być kawalerem Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie?. Rycerstwo w średniowiecznej formie odeszło w przeszłość, jednak jego idee pozostały. „Zapotrzebowanie na rycerzy i potrzeba praktykowania
rycerskich ideałów jest dziś może jeszcze większe niż w czasach, gdy one się kształtowały” - powiedział Profesor. Współczesny rycerz nie zakuwa się w zbroję, ale pamięta o „skarbie przodków”,
którym są rycerskie ideały, zawarte w Konstytucji Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie, mówiącej m.in.: „Rycerskość oznacza samodyscyplinę, szlachetność i odwagę. Kto nie posiada zdecydowanej
woli rozwijania i pogłębiania tych wartości w swoim życiu, nie będzie mógł być nigdy członkiem Zakonu. W środowisku społecznym, obfitującym we wszystko, gotowość do rezygnacji, szlachetne zaangażowanie
na rzecz najsłabszych, odważna walka o sprawiedliwość i pokój - to charakterystyczne cechy Zakonu Grobu Bożego”.
Samodyscyplina jest cechą zapomnianą i lekceważoną we współczesnym, konsumpcyjnym świecie, w którym powszechną tendencją jest uleganie zachciankom, dążenie do komfortu w każdej sytuacji, lansowanie
„luzu”. „Rycerska samodyscyplina winna być przykładem, że świat należy do tych, którzy potrafią nad nim zapanować, a nie do tych, nad którymi on panuje, i że jakość życia nie zależy
od ilości skonsumowanych dóbr i przyjemności (...), ale od ukształtowania w sobie charakteru człowieka umiejącego powiedzieć «tak» i «nie», człowieka, który dobra duchowe ceni
wyżej niż materialne, zna porządek jednych i drugich i bez samoostracyzmu w stosunku do świata potrafi wykorzystać dobra dane przez Boga dla pożytku duchowego i materialnego własnego i bliźnich ”
- powiedział prof. dr hab. Jerzy Wojtczak-Szyszkowski. Inna cecha - szlachetność rycerska zawsze wiązała się z postawą gotowości do bezinteresownej służby i pomocy bliźnim. Wobec ogromu potrzeb
duchowych i materialnych współczesnego społeczeństwa polskiego, a także całego świata, możliwości praktykowania tej cechy jest bardzo wiele. Przypominając inne cechy rycerskiego ideału, trzeba wspomnieć
o męstwie, które oznacza dzisiaj nie siłę fizyczną, ale mężne wyznawanie wiary i trwanie przy pełnieniu oraz obronie dobra. Chrześcijański rycerz powinien być również człowiekiem sprawiedliwym i roztropnym.
W krótkim rozważaniu trudno przedstawić wszystkie konieczne rysy charakteru rycerza Zakonu Grobu Bożego.
Rycerze Niepokalanej
Rycerstwo Niepokalanej, założone przez św. Maksymiliana Marię Kolbego 16 października 1917 r., szybko stało się międzynarodowym maryjno-apostolskim ruchem, który obecnie działa na 5 kontynentach - w 46 krajach. Istotę tego Ruchu omówił o. Stanisław Piętka w referacie zatytułowanym: Co znaczy być Rycerzem Niepokalanej. Powiedział on m.in., że „Rycerstwo Niepokalanej to walka - najpierw z samym sobą, by odmienić nasze serca na lepsze.(...) Jest to więc codzienny wysiłek, by rozwijać się po chrześcijańsku, by każdego dnia stawać się bardziej chrześcijaninem; dziś bardziej niż wczoraj, a jutro bardziej niż dziś”. To jednak nie wystarcza. Konieczne jest również dawanie wyraźnego świadectwa życia chrześcijańskiego oraz umiejętność walki o Chrystusa, która oznacza pokorną i mądrą obronę prawdy Ewangelii. Wstąpienie do Rycerstwa Niepokalanej oznacza przyjęcie obowiązku aktywnej obecności w społeczności ludzkiej, w służbie godności i szczęścia człowieka. Takich ludzi jest wielu. Rycerstwo Niepokalanej liczy ok. 4 mln członków, w Polsce - ok. 2 mln zapisanych osób. Ten rejestr nie oddaje jednak liczby faktycznej, bowiem w okresie komunizmu możliwe było dokonanie zapisu tylko w formie duchowego zgłoszenia.
Polska Krucjata
Referat pt. Co oznacza być uczestnikiem Polskiej Krucjaty „Victoria Nostra Crux” przedstawił senator dr Jan Szafraniec, który przypomniał, że w ostatnim czasie jesteśmy świadkami wielu zjawisk,
które nazwać trzeba profanacją, bezczeszczeniem, uwłaczaniem samemu Bogu. Do takich zjawisk należy m.in.: nadawanie związkom homoseksualnym statusu małżeństw, prawodawstwo dopuszczające eutanazję, bluźniercze
ekspozycje artystyczne. „(...) do triumfu zła wystarczy, aby ludzie porządni nic nie robili”, dlatego „żeby nie ulec pokusie bierności i apatii w sytuacji, gdy wartościom względnym nadaje
się wymiar absolutu, a wartości absolutne sprowadza się do wartości względnych, zdecydowaliśmy się w gronie Rycerzy Zakonu Grobu Bożego w Jerozolimie, Stowarzysznia Rycerstwa Niepokalanej i Stowarzyszenia
Rycerzy Orderu Jasnogórskiej Bogarodzicy - powołać polską krucjatę „Victoria Nostra Crux”.
Wśród jej celów wymienić można m.in.: krzewienie ideałów ewangelicznych i realizowanie nauki Kościoła katolickiego, ochronę życia i godności osoby ludzkiej od chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci,
obronę rodziny i małżeństwa jako związku mężczyzny i niewiasty, uświęconego sakramentem Kościoła. Powołanie Krucjaty jest wyjściem naprzeciw wezwaniu Ojca Świętego Jana Pawła II, który mówił: „Europo,
u progu trzeciego tysiąclecia otwórz swe drzwi Chrystusowi”.
Spotkanie prowadził ks. inf. Marian Mikołajczyk - komandor Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie. Podczas spotkania przedstawiono wydaną w tym roku przez Wydawnictwo „BUK”
Białystok książkę pt. Etos rycerski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu