Przed południem Papież Franciszek odprawił Mszę na placu przed Polikliniką Gemelli, w której uczestniczyło ok. 2 tys. osób. Okazją do spotkania z personelem medycznym i chorymi było 60-lecie Wydziału Medycyny i Chirurgii Katolickiego Uniwersytetu Najświętszego Serca w Mediolanie, który w tym roku obchodzi 100-lecie swojego istnienia. Poliklinika Gemelli jest jego szpitalem naukowym i dydaktycznym.
Rektor Uniwersytetu, prof. Franco Anelli, podkreśla, że wizyta była potwierdzeniem wartości kultywowanych od samego początku przez tę placówkę, a mianowicie: znaczenia relacji między lekarzem a pacjentem w procesie leczenia, bez rezygnacji z najnowszych osiągnięć nauki i technologii.
"Kard. Giovanni Battista Montini, późniejszy papież Paweł VI, powiedział kiedyś, że chory w naszym szpitalu poszukuje nie tylko uzdrowienia, ale i zrozumienia sensu swojej choroby. Oczywiście, ludzie szukają tego sensu we wszystkich szpitalach, ale placówki katolickie powinny zwracać na ten aspekt szczególną uwagę. Nasza instytucja zrodziła się z wizji lekarza i franciszkanina, o. Agostina Gemellego, który był także psychologiem. Dostrzegł on znaczenie relacji pomiędzy lekarzem a pacjentem w procesie leczenia i chciał, aby każdy lekarz, który uczy się w jego klinice, był przykładem takiego podejścia" – powiedział Franco Anelli.
Wskazał, że "dziś istnieją bardzo nowoczesne technologie medyczne, łatwo więc popaść w myślenie, że proces leczenia polega wyłącznie na mechanicznym zastosowaniu wyrafinowanych rozwiązań naukowych i formalnym, proceduralnym podejściu do pacjenta". "Humanizacja medycyny wymaga zdecydowanego odzyskania wymiaru roli lekarza, nie tylko jako operatora narzędzi technologicznych, strażnika protokołu, ale kogoś, kto stosuje integralne metody medyczne, bierze pod uwagę pełny wymiar osoby ludzkiej, z jej duchowością i psychologią, człowieka, który pamięta, że te wszystkie zdjęcia rentgenowskie, badania, zestawy liczb i wizualizacje komputerowe oznaczają osobę ludzką" - podkreślił rektor uniwersytetu.
Papież Franciszek na oddziale onkologii dziecięcej szpitala A. Gemellego
Dzisiejsze popołudnie papieża Franciszka.
Jak podało watykańskie Biuro Prasowe „Dziś po południu papież Franciszek odwiedził dzieci hospitalizowane na oddziale onkologii dziecięcej szpitala A. Gemellego – podarował im różańce, czekoladowe jajka i egzemplarze książki ‘Jezus urodził się w Betlejem w Judei…’. Podczas wizyty, która trwała około pół godziny, Papież udzielił sakramentu chrztu kilkutygodniowemu dziecku, któremu nadano imię Miguel Angel. Po zakończeniu wizyty papież wrócił na swój odział”.
W pozdrowieniach na zakończenie południowej modlitwy Anioł Pański Ojciec Święty wspomniał m.in. o Orszakach Trzech Króli, które odbywają się dziś w całej Polsce i za granicą.
Papież podkreślił, że Orszak Trzech Króli jest świadectwem wiary, jakie Polacy składają w kościołach i na ulicach Warszawy i wielu innych miast w Polsce i poza jej granicami. „Pozdrawiam wszystkich Polaków” – powiedział.
Kolejne sceny - z Herodem i z pokłonem Mędrców ze Wschodu odbyły się kolejno przy hotelu Śródmiejskim i zielonogórskim Ratuszu
Zielonogórskim deptakiem przeszedł 14. Lubuski Orszak Trzech Króli. Barwne jasełka zgromadziły tłumy. Był czas na manifestację wiary i wspólne rodzinne świętowanie.
Lubuski Orszak Trzech Króli tradycyjnie rozpoczął się Mszą św. w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. Eucharystii przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński. - Dzisiejsza uroczystość przypomina zaranie misyjnej działalności Kościoła. Bóg poprzez swoje narodzenie wzywa nas, abyśmy i my wypełniali swoje powołanie, którym jest wskazanie innym drogi do betlejemskiego żłóbka. Jednym z pięknych symboli tej misji przypomnienia prawdy o Bożym Narodzeniu jest właśnie Orszak Trzech Króli, kiedy w sposób barwny, pełen entuzjazmu, nie tylko odtwarzamy wędrówkę Mędrców sprzed 2 tys. lat, ale pokazujemy światu radość płynącą z doświadczenia wiary. Czas Roku Jubileuszowego zachęca nas do widzialnego pielgrzymowania. I to jest to pierwsze „pielgrzymowanie nadziei” w tym roku, by być nadzieją dla innych – podkreślił bp Lityński. – Jak bardzo potrzeba dziś daru uśmiechu, dobrego słowa, wspólnego kolędowania, wspólnej modlitwy. W takich codziennych orszakach trzeba nam zakładać korony, które nie są znakiem władzy, panowania nad kimś, ale miłości i prawdziwej nadziei. Prawdziwy król, mędrzec to osoba, która widzi, że dobrem swojego serca może zatroszczyć się o innych, tak jak Jezus, który nie narodził się dla swojej chwały, ale dla nas. Pokazał, że królem w pełni staje się dopiero w cierpieniu na drzewie krzyża, gdy dał największy dowód swojej miłości – podkreślił pasterz diecezji.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.