Niedziela rzeszowska 40/2012
Dorota Zańko
[ TEMATY ]
święty
DOROTA ZAŃKO
Św. Michał z Gargano
Jest ich trzech. Dali się poznać z potęgi swego działania. Choć nigdy nie byli ludźmi, zaliczani są do świętych. W Kościele katolickim czczeni są 29 września. Jeden z nich zwyciężył Smoka-szatana, drugi zaopiekował się młodym podróżnikiem, trzeci zwiastował Maryi, że będzie Matką Syna Bożego. Nazywani są kolejno Michał, Rafał oraz Gabriel. To Archaniołowie. Z nich najpotężniejszy jest Michał
Był pierwszym egzorcystą, który wypędził Lucyfera z Królestwa Niebieskiego. Dziś modlitwa do niego zwana „małym egzorcyzmem” jest naszym narzędziem w walce ze złem. Z języka hebrajskiego mîkā ēl oznacza „Któż, jak Bóg!”. Z tym okrzykiem, według tradycji chrześcijańskiej i żydowskiej, św. Michał wystąpić miał jako pierwszy przeciwko Lucyferowi. Po zwycięstwie nad zbuntowanymi duchami, św. Michał stanął na czele 9 chórów anielskich. Wybrał Boga, broniąc Jego czci i chwały, to ten, który chce być wierny Bogu i pokornie Mu służyć - tłumaczy ks. dr Piotr Burek z Górna, michalita, przełożony Wspólnoty Zakonnej Księży Michalitów w Castel Sant’Elia we Włoszech.
Św. Michał Archanioł czczony był od zarania chrześcijaństwa. W sposób szczególny jego kult rozwinął się we Włoszech i we Francji. We Włoszech miejscem szczególnego kultu stała się góra Gargano, na terenie której znajduje się miasto Monte Sant’Angelo. Tutaj św. Michał objawił się aż 4 razy - w latach 490, 491, 493 i 1656. Obecnie znajduje się tu jedno z najsłynniejszych i najstarszych w Kościele katolickim sanktuariów ku czci św. Michała Archanioła, którego wyróżnikiem jest Niebiańska Bazylika. To właśnie w tej „świątyni”, św. Michał podczas pierwszego objawienia powiedział: „Ja jestem Archanioł Michał, stojący przed obliczem Boga. Grota jest mnie poświęcona: ja jestem jej strażnikiem... Tam, gdzie otwiera się skała, będą przebaczone grzechy ludzkie...”. Niebiańska Bazylika jest jedyną na świecie świątynią, która nie została poświęcona ludzką ręką. „Zaniechaj myśli o poświęceniu groty, ja wybrałem ją na swoją siedzibę i już poświęciłem razem z moimi aniołami. Znajdziesz w niej znaki na skale i mój wizerunek, ołtarz, paliusz i krzyż (...) - oznajmił Archanioł Michał podczas trzeciego objawienia. Grota pozostawia niezatarte wrażenie na pątnikach. Także tych z diecezji rzeszowskiej, którzy przybywają tu z pielgrzymkami organizowanymi m.in. dla czytelników „Niedzieli Rzeszowskiej”.
- Byłem zafascynowany tym miejscem. Tu naprawdę odczuwa się obecność Pana Boga - mówi ks. Stanisław Szwanenfeld, proboszcz parafii w Wólce Niedźwiedzkiej. - Zapragnąłem mieć „ducha Gargano” w swojej parafii - dodaje. Z tych pragnień ukształtowała się myśl, by do kościoła parafialnego w Wólce przewieźć figurę św. Michała Archanioła. Ofiarowali ją posługujący w Monte Sant’Angelo Księża Michalici. Pytany o to, dlaczego św. Michał, skoro parafia nosi wezwanie Matki Bożej Królowej Polski, mówi: - W tym roku nasze duszpasterstwo parafialne obchodzi 100-lecie istnienia. Chciałem podkreślić wyjątkowość tego jubileuszu. Ponadto potrzebujemy wstawiennictwa tego patrona w czasach, kiedy coraz bardziej doświadczamy działania złego ducha.