Grupa Teatralna „Vox Poloniae” pod kierunkiem o. Kazimierza Przydatka SJ, przy współudziale chóru pod dyrekcją Marii Soboty-Gromnickiej, przygotowała spektakl Stanisław Kostka, na podstawie
tekstu i w reżyserii Alberto Macchiego. Przedstawienie odbyło się 25 maja oraz 14 i 15 czerwca br. w kościele św. Andrzeja na Kwirynale w Rzymie,
a 26 maja - w teatrze „San Piox” w Palazzo San Carlo na terenie Watykanu. Będzie je można obejrzeć jeszcze 18 i 19 października br. o godz.
20.00, także w kościele św. Andrzeja w Rzymie (via del Quirinale 29). Spektakl poświęcony jest postaci św. Stanisława Kostki, nowicjusza Towarzystwa Jezusowego, urodzonego w 1550 r.
w Rostkowie na Mazowszu, który przemierzył pieszo pół Europy, aby dotrzeć do Rzymu, gdzie - przyjęty przez słynnego jezuitę Francesco Borgię - po krótkim, dziewięciomiesięcznym
pobycie w rzymskim nowicjacie przy kościele św. Andrzeja na Kwirynale, zmarł w wieku zaledwie 17 lat. Beatyfikowany w 1604 r. i kanonizowany w 1726 r.,
czczony jest w Polsce jako patron młodzieży.
Warto przypomnieć, że jednoaktówka Stanisław Kostka, ostatni utwór teatralny Alberto Macchiego o charakterze hagiograficznym, powstała na podstawie dwóch dawnych źródeł: diariusza o. Stanisława
Warszewickiego, jezuity, który zawiera relację o pobycie św. Stanisława Kostki w rzymskim nowicjacie (opublikowany w Ingolstadt w 1609 r.), oraz dramatu
religijnego Stanislaus Kostka, którego autorem był włoski jezuita Giovanni Luccari (1709 r.). Obydwa teksty zostały przez autora wydobyte na światło dzienne w wyniku długich i żmudnych
poszukiwań w archiwach oraz w bibliotekach Krakowa i Rzymu.
Zamiarem reżysera było wskrzeszenie idei dawnego teatru jezuickiego, kultywującego zasadę ratio studiorum, który stanowił bazę dla programów dydaktycznych, prowadzonych przez Towarzystwo Jezusowe.
W gronie aktorów znaleźli się obok świeckich także członkowie Towarzystwa Jezusowego. Przedstawienie ma na celu przypomnienie ewangelicznego przesłania, którego sens sprowadza się najkrócej
do słów wypowiedzianych przez Papieża Jana Pawła II: „Życie św. Stanisława krótkie, ale przebyte na długiej drodze do miejsc bardzo odległych, jest tą ścieżką, którą powinien przebyć każdy
chrześcijanin, jeśli pragnie osiągnąć prawdziwy cel swego istnienia, to jest świętość”.
W przyszłym roku spektakl zostanie powtórzony w Polsce, w polskiej wersji językowej. Informacje o spektaklu można uzyskać w Rzymie pod numerem telefonu:
(0039) 0648 903 187.
W czasach niepewności, społecznych napięć i kryzysu tożsamości wielu mężczyzn pyta, kim naprawdę mają być. Odrzuceni przez kulturę indywidualizmu, oskarżani o przemoc systemową, ale i zagubieni w relacjach, odcięci duchowo od źródła życia – potrzebują czegoś więcej niż jeszcze jednej konferencji czy poradnika o tym, „jak być lepszym facetem”. Potrzebują spotkania z Bogiem żywym. Potrzebują nadziei.
Właśnie z tej potrzeby narodziło się w 2017 roku „Męskie Oblężenie Jasnej Góry”. To nie była strategia, ale odruch serca – mężczyzn, którzy zapragnęli zebrać się razem u stóp Maryi, aby na nowo usłyszeć wezwanie do odwagi, odpowiedzialności i wiary. W pierwszym roku przyjechało ich kilka tysięcy. Dziś to wydarzenie, które gromadzi dziesiątki tysięcy uczestników – nie tylko na Jasnej Górze, ale i online oraz w lokalnych wspólnotach.
Pożegnanie śp. ks. Władysława Pietrzyka – proboszcza parafii w Łękawie
2025-08-30 08:47
ks. Paweł Kłys
ks. Paweł Kłys
Wierni parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Łękawie, w dekanacie bełchatowskim, pożegnali swojego proboszcza śp. księdza Władysława Pietrzyka. Mszy świętej żałobnej przewodniczył kardynał Grzegorz Ryś.
We wstępie do liturgii kardynał Grzegorz, wspominając Zmarłego, powiedział między innymi:
„Chcemy być wdzięczni za jego 64 lata życia i za 36 lat kapłaństwa. Z tych 36 lat ostatnie 9 spędził tu z wami, jako wasz proboszcz. Dobrze wiecie, ile serca i sił włożył w ten kościół, plebanię i całe otoczenie. Wiecie to lepiej niż którykolwiek z obecnych tu księży. Zanim przyszedł tutaj na probostwo, był wikariuszem w pięciu parafiach, a także kapelanem sióstr urszulanek w Ozorkowie. Ksiądz Władysław był kapłanem, któremu się chciało. Był ciekawy Kościoła – dlatego był jednym z pierwszych księży, którzy jeździli na oazy. Był również jednym z niewielu, którzy zabierali ze sobą młodzież i przez kolejne wakacje jeździli z nimi do Taizé we Francji, do wspólnoty ekumenicznej. Tam prowadził młodych ludzi i uczył ich dialogu ekumenicznego – modlitwy z innymi chrześcijanami. To było bardzo piękne. Był też człowiekiem, który miał w sobie pasję uczenia się. Po studiach teologicznych zrobił magisterium z politologii, bo sprawy społeczne były mu bardzo bliskie. Pamiętam, jak tutaj z wami przeżywał wszystkie uroczystości patriotyczne. Po studiach z politologii rozpoczął doktoranckie studia teologiczne i uzyskał licencjat z teologii pastoralnej. Myślę, że wielu ludzi stąd i z całej diecezji zapamięta jego miłość do pielgrzymów. Gdy bp Zbigniew dowiedział się, że ks. Władysław umarł, zadzwonił do mnie i powiedział: «Ja chcę go pochować». Dlaczego ty? – zapytałem. «Bo ostatnio na pielgrzymce odstąpił mi swoje łóżko». On był właśnie taki – kochał pielgrzymów i chciał ich przyjmować jak najlepiej, jak najserdeczniej”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.