Reklama

Kościół

Kard. Nycz: beatyfikacja Prymasa Wyszyńskiego to zwieńczenie mojego bycia biskupem

Gdy zaczynałem swoją posługę jako arcybiskup warszawski, krótko potem doszło do beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki. Teraz nadchodzi czas, gdy patrzę w swój PESEL i jakby na koniec przychodzi beatyfikacja kard. Wyszyńskiego. Bardzo zawsze tego pragnąłem. Jest to jakieś zwieńczenie drogi mojego bycia biskupem - powiedział kard. Kazimierz Nycz podczas konferencji zorganizowanej w poniedziałek 30 sierpnia w Centrum Opatrzności Bożej w Warszawie. Na spotkaniu podano ostatnie szczegóły dotyczące uroczystości kard. Stefana Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Róży Czackiej, które odbędą się w niedzielę 12 września w Warszawie.

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

kard. Kazimierz Nycz

beatyfikacja kard. Wyszyńskiego

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Kazimierz Nycz

Kard. Kazimierz Nycz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, opisując dobiegające końca przygotowania do uroczystości beatyfikacyjnych, użył sportowego sformułowania: "weszliśmy w ostatni etap przyspieszenia przed metą, która nastąpi w niedzielę 12 września". - Dzieli nas od tego dnia niewiele czasu. Dopina się wtedy tylko szczegóły i działa w sferze informacyjnej, aby umożliwić ludziom jak najliczniejszy udział w uroczystości - dodał.

Przypomniał, że te przygotowania praktycznie rozpoczęły się prawie 30 lat temu od momentu, gdy zaczęły się procesy beatyfikacyjne, najpierw na etapie diecezjalnym, a potem już w Stolicy Apostolskiej, kard. Wyszyńskiego i Matki Czackiej. - Taki proces wymagał czasu zarówno w przypadku wielkiego dzieła Matki Czackiej, jak i Prymasa Tysiąclecia. Świadczy o tym choćby obszerna dokumentacja jego zapisków "Pro Memoria" i kazania, które należało przeanalizować. Positio, czyli dokument stwierdzający heroiczność cnót kandydata na ołtarze, liczy trzy tomy po 500 stron każdy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kardynał podkreślił, że beatyfikacja z powodu pandemii, ale nie tylko, zgromadzi na miejscu zaledwie cząstkę Polaków. Uroczystość, dzięki wielkiemu zainteresowaniu mediów, będzie natomiast obszernie transmitowana.

Podziel się cytatem

Dlaczego ta beatyfikacja jest ważna? - zastanawiał się kard. Nycz. Jest ważna i to podwójnie, dlatego, że ważni byli i Wyszyński, i Czacka. Starsze pokolenie wie, jak ważny był Wyszyński dla Kościoła w Polsce w okresie tak przedwojennym, jak i powojennym, w czasie komunizmu. Wiemy, jaki pewnie byłby świat ludzi żyjących w Polsce i samego Kościoła, gdyby go nie było. Nie byłoby też pewnie papieża Polaka - mówił o tym Jan Paweł II - gdyby nie "twoja niezłomna wiara". To nie był komplement wygłoszony w 1978 r. Kto żył wtedy w Polsce, wie, że to była realność jego życia - tłumaczył metropolita warszawski.

Z kolei beatyfikacja Matki Róży Elżbiety Czackiej jest istotna z powodu jej osobistej świętości, ze względu na jej poświęcenie się drugiemu człowiekowi. Przeorientowanie po utracie wzroku na potrzeby niezauważanych osób niewidomych doprowadziło do stworzenia wielkiego dzieła w Laskach, które promienieje do dziś.

Reklama

Zdaniem kard. Nycza, jest swoistym znakiem czasu, że beatyfikacja obu kandydatów na ołtarze wydarzy się w czasie pandemii, która odłożyła w czasie planowaną początkowo na 7 czerwca ub. roku osobną beatyfikację kard. Wyszyńskiego. Pandemia niejako złączyła oboje przyszłych błogosławionych, którzy przecież przez wiele lat współpracowali na płaszczyźnie tak duchowej, jak i konkretnych spotkań i rozmów. - W obecnym czasie potrzeba takich orędowników i patronów - powiedział kardynał.

Metropolita wyznał też, czym dla niego osobiście będzie wrześniowa beatyfikacja. Jak stwierdził, tak jak zaczynał swoją posługę jako arcybiskup warszawski w czasie, który krótko potem doprowadził do beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, "tak teraz nadchodzi czas, gdy patrzę w swój PESEL i jakby na koniec przychodzi beatyfikacja kard. Wyszyńskiego". - Bardzo zawsze tego pragnąłem. Jest to jakieś zwieńczenie drogi mojego bycia biskupem, bo takie są prawa czasu. Przychodzą za nami młodsi, następni, lepsi, będą kontynuować. Jest to dla mnie osobiście wielkie wydarzenie, ponieważ Matki Czackiej nigdy w życiu nie spotkałem, Wyszyńskiego dane mi było spotkać jeszcze przez osiem lat mojego kapłaństwa, więc mogę spokojnie powiedzieć, że go kojarzyłem i słuchałem - przyznał.

Czyim patronem mógłby się stać kard. Wyszyński? - Chciałoby się powiedzieć: wszystkich chrześcijan, choć to trochę wymigujące się określenie - przyznał kard. Nycz, ale podkreślił, że na pewno będzie to błogosławiony do naśladowania dla wszystkich, choćby ze względu na wzór w zorganizowaniu swojego życia i pracowitości.

Siostra Radosława Podgórska ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża, której założycielką była Matka Czacka, powiedziała, że beatyfikacja będzie wielkim dziękczynieniem Bogu za niespodziankę, jaką stało się połączenie Matki Czackiej i Prymasa Tysiąclecia w jednej uroczystości. Gdyby nie pandemia, gdyby nie odroczenie beatyfikacji kardynała, Matka Czacka by "nie zdążyła". Żartujemy, że dzięki temu "dogoniła" Księdza Prymasa - powiedziała.

Wśród sióstr franciszkanek panuje też, jak dodała, wielka radość, że Matka Czacka będzie beatyfikowana obok Księdza Prymasa. - Znali się od lat, wpływali na siebie. Powiedział na jej pogrzebie, że się spierali, ale też że polegali na sobie nawzajem. Już po jej śmierci, gdy przyjeżdżał do Lasek, mówił, że nie modli się za jej wstawiennictwem, ale do niej. Już zatem wtedy wyraził swoją opinię o jej świętości. Jest to zatem dla nas bardzo ważne doświadczenie duchowe - dodała s. Radosława Podgórska.

2021-08-30 14:58

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: nocna modlitwa „Z błogosławionym Prymasem czuwamy w Domu Matki”

[ TEMATY ]

Jasna Góra

beatyfikacja kard. Wyszyńskiego

nocne czuwanie

Karol Porwich/Niedziela

Już jutro na Jasnej Górze nocna modlitwa „Z błogosławionym Prymasem czuwamy w Domu Matki” podejmowana tradycyjnie z 27. na 28. dzień miesiąca. Niejako zainauguruje ona już sobotnie uroczyste obchody pierwszego liturgicznego wspomnienia bł. kard. Wyszyńskiego. Czuwanie rozpocznie się Apelem Jasnogórskim. Poprowadzi je Instytut Prymasa Wyszyńskiego.

Podczas czuwania rozważany będzie kolejny, czwarty punkt ABC Społecznej Krucjaty Miłości: „Rozmawiaj z każdym językiem miłości. Nie podnoś głosu. Nie przeklinaj. Nie rób przykrości. Nie wyciskaj łez. Uspakajaj i okazuj dobroć”. Beata Mackiewicz z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego przypomniała, że „ABC Społecznej Krucjaty Miłości” to swoisty projekt wychowawczy pozostawiony nam przez Prymasa jak być dobrym człowiekiem, uświadamia nam, że codzienność może być uświęcana przez chrześcijan. - Chrześcijanin to ten, który potrafi każdą chwilę życia tak przeżyć, nawet trud i cierpienie, żeby ona z pomocą łaski Bożej, miała wartość dla świata, dla drugiego człowieka i dla naszego zbawienia - podkreśliła Mackiewicz.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy: tysiące przeciwników aborcji na Marszu dla Życia

2025-09-21 12:51

[ TEMATY ]

Niemcy

marsz dla życia

zrzut ekranu YT

Ok. 7000 osób wzięło udział w 21. „Marszu dla życia”, który odbył się 20 września jednocześnie w Berlinie i Kolonii. Ogólnokrajowa manifestacja Federalnego Stowarzyszenia Prawa do Życia (BVL) jest jednym z najważniejszych wydarzeń ruchu na rzecz ochrony życia. Chrześcijanie różnych wyznań dali wyraźny sygnał na rzecz ochrony życia ludzkiego - od narodzin do naturalnej śmierci.

W Berlinie marsz rozpoczął się w tym roku po raz pierwszy na placu przed dworcem głównym, a nie jak zwykle przy Bramie Brandenburskiej. Wśród uczestników byli biskup Regensburga Rudolf Voderholzer, biskup pomocniczy Berlina Matthias Heinrich, a także liczni księża, siostry zakonne i inni przedstawiciele Kościoła. Według danych organizatorów przez stolicę przeszło około 4000 osób. W Kolonii w pokojowej demonstracji wzięło udział około 3000 osób. W tym samym czasie w Zurychu odbył się pierwszy „Marsz dla Życia” w Szwajcarii.
CZYTAJ DALEJ

Cenckiewicz: uruchomiono proces ujawnienia aneksu do raportu WSI

2025-09-22 11:36

[ TEMATY ]

raport

KPRP

Sławomir Cenckiewicz

Sławomir Cenckiewicz
Szef BBN Sławomir Cenckiewicz poinformował, że proces ujawnienia aneksu do raportu WSI został uruchomiony i pracuje nad nim zastępca szefa BBN gen. bryg. Andrzej Kowalski. Obecnie przygotowywane są opinie prawne i ostateczną decyzję prezydent podejmie po tym, jak je otrzyma - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję