Uroczystości ingresu rozpoczęły się już o godz. 17.00 w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, gdzie odśpiewano liturgiczne Nieszpory ze święta Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła. To święto w diecezji ełckiej obchodzone jest jako uroczystość, gdyż Matka Kościoła jest główną patronką diecezji. W uroczystościach udział wzięli m.in.: abp Edmund Piszcz - metropolita warmiński, abp Wojciech Ziemba - metropolita białostocki, abp senior Juliusz Paetz z Poznania, abp Sigitas Tamkevičius - metropolita Kowna, abp Tadeusz Kondrusiewicz - z archidiecezji katolickiej w Moskwie, Księża Biskupi z Polski, Litwy, Ukrainy, duchowieństwo i wierni.
Ulicami Ełku w uroczystej procesji niesione były relikwie św. Wojciecha do ełckiej katedry. Tam, przy grobie bp. Edwarda Samsela, nuncjusz apostolski w Polsce - abp Józef Kowalczyk przekazał biskupowi Mazurowi pastorał. W drzwiach katedry Ksiądz Biskup otrzymał również klucze.
O godz. 18.00 przy ołtarzu polowym, który usytuowano na frontonie katedry, rozpoczęła się Msza św. Przewodniczył jej nowy Biskup ełcki. Na początku Eucharystii kanclerz Kurii ełckiej - ks. dr Kazimierz Łatak odczytał bullę nominacyjną, a także pozdrowienia nadesłane od Jana Pawła II. Ojciec Święty napisał: "... kiedy Stolica biskupia rządcy pozbawioną zostaje, naszą powinnością jest, aby zatroszczyć się o Pasterza dla niej (...). Skoro stolica Kościoła Ełckiego po śmierci brata biskupa Edwarda Eugeniusza Samsela zawakowała, tejże wspólnocie kościelnej nowego biskupa posyłamy".
Bp Jerzy Mazur w wygłoszonej homilii wyraził radość z faktu, że Bóg posyła go w tak piękną okolicę. "Jest to ziemia gościnna, na której żyją dobrzy ludzie" - powiedział. Jednocześnie skierował do Ducha Świętego prośby: "Przyjdź i odnów nas tu zgromadzonych, odnów nasze rodziny, odnów naszą diecezję. Przyjdź, Duchu Święty, i pozwól nam zrozumieć, jak być świadkami Chrystusa w dzisiejszym świecie, jak być świadkami nadziei dla drugiego człowieka". Jak trudne jest głoszenie słowa Bożego w dzisiejszym świecie, Biskup ełcki wie doskonale: "Jako kapłan, misjonarz, werbista głosiłem Ewangelię, służyłem Bogu i ludziom w Afryce, Ghanie, na Białorusi, jako biskup na Syberii oraz na dalekim wschodzie Rosji. Ostatni rok przebywałem na wygnaniu. Ojczyzna stała się miejscem mojego wygnania, skąd przez rok kierowałem diecezją św. Józefa w Irkucku" - wspominał Ksiądz Biskup. Wyraził głęboką wdzięczność wszystkim, dzięki którym od pierwszej chwili swego pobytu na ziemi ełckiej traktowany jest z wielką życzliwością. "W Wielki Czwartek usłyszałem słowa: «Księże Biskupie, nie jesteś już wygnańcem, jesteś u siebie». Dziękuję Wam, że od tej pierwszej chwili poczułem się u siebie, w domu" - powiedział.
Biskup Jerzy nakreślił również drogę swojej działalności: "Chcę być wiarygodnym świadkiem miłości Boga do człowieka. Nie myślcie, że mam gotowe pomysły na rozwiązanie ważnych problemów społecznych, pastoralnych, ekumenicznych i wielu innych. Chcę razem z Wami uczestniczyć w trudzie poszukiwania najlepszych dróg ich rozwiązania. Do tego wysiłku wszystkich zapraszam". Ksiądz Biskup zachęcał również do modlitwy, szczególnie tej różańcowej: "Rodzina, która odmawia razem Różaniec, odtwarza poniekąd klimat domu w Nazarecie, Jezusa stawia w centrum, dzieli z Nim radość i cierpienia (...). Kto szerzy Różaniec, ten jest ocalony" - powiedział, powołując się na słowa bł. Bartłomieja Longo.
Abp Edmund Piszcz powiedział, że po "wędrówkach po świecie" Biskup Jerzy powrócił ponownie na Warmię, gdzie przed laty ukończył Seminarium Duchowne. Swoją radość z przeżywania uroczystości wyrazili także m. in.: abp Wojciech Ziemba, abp Tadeusz Kondrusiewicz oraz o. Ireneusz Piskorek - prowincjał Werbistów. Abp Kondrusiewicz zwrócił uwagę na ogromne zaangażowanie bp. Mazura w sprawy misyjne Kościoła w Rosji. "Zostawiłeś w Rosji wielkie ślady (...). Tam, gdzie kiedyś były obozy koncentracyjne, stawiałeś krzyże, jako znak nadziei dla tych ludzi, którzy pozostawali w beznadziei. Pomagałeś im przekroczyć próg nadziei" - mówił z wielkim wzruszeniem Ksiądz Arcybiskup.

* * *

Bp Jerzy Mazur jest trzecim ordynariuszem od chwili powstania diecezji ełckiej, czyli od 25 marca 1992 r. Ma 50 lat i wielkie doświadczenie duszpasterskie, zdobyte w kraju i poza granicami. Życzymy, aby Kościół ełcki, któremu przewodzi, był prawdziwą wspólnotą ludzi kochających Boga i otwartych na bliźniego.