Inicjatywa #StopLGBT to przede wszystkim wielki obywatelski głos: STOP homopropagnadzie, STOP profanacjom, STOP homomałżeństwom i homoadopcjom. Zbiórka podpisów odbyła się w niezwykle trudnych warunkach związanych z ogłoszeniem przez rząd epidemii. Tysiące ludzi dobrej woli poświęcało swój czas i energię, a wszystko to wśród ataków ze strony homolobby i wrogich mediów.
„Dzisiejsze złożenie podpisów pod projektem "Stop LGBT" to wyraźny znak, że w społeczeństwie nie ma zgody na homorewolucję. Polacy chcą państwa, które ochroni ich i ich dzieci przed ideologią LGBT. ” – mówił Krzysztof Kasprzak, pełnomocnik inicjatywy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Projekt ustawy nie pojawił się bez powodu. Jeszcze w 2019 roku wolontariusze Fundacji Życie i Rodzina przeprowadzili obywatelski monitoring tzw. "parad równości". Wyniki były zatrważające.
Manifestacje dążące do obalenia instytucji małżeństwa i rodziny są nie tylko tolerowane, ale wręcz w szczególny sposób osłaniane i chronione przez instytucje państwa takie jak Policja czy Prokuratura. Są one także narzędziem zwalczania religii katolickiej, normalnego porządku społecznego, okazją do profanacji symboli religijnych i narodowych. Biorąc pod uwagę, że organizatorzy parad często korzystają z funduszy z zagranicy, nie można wykluczyć, że realizują interesy środowisk, którym zależy na destabilizacji sytuacji społecznej w naszej Ojczyźnie.
Doświadczenie wielu państw pokazuje, że homolobby najpierw prowadzi radykalną kampanię społeczną, a następnie przechodzi do realizacji swoich żądań w sferze prawa. Także w Polsce w trakcie parad tzw. "równości" aktywiści LGBT otwarcie przyznają, że chodzi im o to, by wkrótce zalegalizować śluby par jednopłciowych i homoadopcje.
W tych miejscach na świecie, gdzie takie regulacje weszły już w życie, okazuje się, że niektóre dzieci bywają adoptowane wyłącznie po to, aby być obiektem zaspokojenia seksualnego dla homoseksualistów. Lobby LGBT bywa powiązane wprost z lobby pedofilskim. Jednocześnie dochodzi do sytuacji, w których otoczenie nie reaguje na krzywdę dzieci, by nie być posądzone o tzw. "homofobię".
Zbiórkę podpisów koordynowała Fundacja Życie i Rodzina. Więcej informacji na stronie Fundacji www.ZycieRodzina.pl, treść projektu oraz uzasadnienie można znaleźć także na stronie www.StopLGBT.pl. Marszałek Sejmu ma teraz 3 miesiące na skierowanie projektu do I czytania.