Reklama

"Imago Poloniae" w Krakowie

Drugie piętro głównego gmachu Muzeum Narodowego w Krakowie do 30 marca br. było miejscem szczególnej refleksji nad ojczystą historią. A zawdzięczamy to wystawie zatytułowanej "Imago Poloniae. Dawna Rzeczpospolita na mapach, dokumentach i starodrukach ze zbiorów Tomasza Niewodniczańskiego". Po prezentacjach w Berlinie i na Zamku Królewskim w Warszawie wystawa 7 lutego została otwarta w Krakowie. Znalazło się na niej ponad dwa tysiące eksponatów, co stanowi tylko niewielki procent kolekcji T. Niewodniczańskiego.

Niedziela Ogólnopolska 13/2003

Widok Krakowa, 1805 r.

Widok Krakowa, 1805 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W części historycznej wyeksponowano dokumenty pergaminowe, rękopisy, starodruki i książki z dedykacjami, listy i autografy sławnych Polaków, które opisują dzieje Polski od XIV wieku aż po nasze czasy. Drugą część wystawy stanowią zbiory kartograficzne, a więc dawne mapy, widoki i plany miast należących do Rzeczypospolitej Obojga Narodów od początku XVI wieku po trzeci rozbiór Polski w 1795 r. Wiele z tych eksponatów to "białe kruki" - wyjątkowe i ważne dla historii Polski egzemplarze dokumentów. Na pewno należy do nich dokument pergaminowy, spisany 12 maja 1364 r. i opatrzony pieczęcią króla Kazimierza Wielkiego, pisany ręką tego samego sekretarza, co wydany w tym samym dniu, a zniszczony podczas wojny, przywilej fundacyjny Akademii Krakowskiej. Są też pergaminowe dokumenty króla Władysława Jagiełły, dokument Królowej Jadwigi z pieczęcią, jakiej nie posiada żadne muzeum w Polsce, oraz wiele dokumentów innych władców Polski. Na uwagę zasługuje list cesarzowej Rosji - Katarzyny Wielkiej do stolnika litewskiego Stanisława Augusta Poniatowskiego z obietnicą, że zostanie królem Polski. Wśród dokumentów związanych z Krakowem znajduje się m.in. pisany po polsku list gratulacyjny Rady Miasta Krakowa z 10 kwietnia 1873 r. do córki cesarza Franciszka Józefa - arcyksiężniczki Gizeli z racji jej ślubu z Leopoldem, wnukiem Ludwika I. List został ozdobiony akwarelą przedstawiającą wesele chłopskie i arystokratyczne oraz herb Krakowa, wykonaną przez Juliusza Kossaka. Jest też na wystawie 36-stronicowy przywilej króla Stanisława Poniatowskiego dla krakowskich Żydów, który potwierdza wszystkie dotychczas otrzymane przez nich królewskie przywileje.
Wśród map znajduje się wiele pozycji, których nie ma w Polsce w żadnej kolekcji. Są mapy M. Beneventanusa, G. Remondiniego, M. Waldseemllera, A. Pograbki, J. Gastaldiego. Wśród widoków szczególnie piękne i cenne są plany Warszawy, Gdańska czy Grodna. Również wśród ikonografii Krakowa zwiedzający wystawę znajdą wiele pięknych i rzadkich eksponatów. Na uwagę zasługuje widok Krakowa Mateusza Meriana, unikatowy widok Krakowa Friedericha Usenera z 1805 r., ukazujący miasto z niezniszczonymi murami miejskimi i stanowiący dowód, że zostały one zburzone przez Austriaków.
Wśród poloników można znaleźć dedykacje Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Cypriana K. Norwida, Józefa I. Kraszewskiego i większości pisarzy i poetów polskich XX wieku oraz przedstawicieli polskiej muzyki i nauki.
Zwiedzający wystawę nie może oprzeć się zdziwieniu, że w jednym miejscu zgromadzono taki ogrom materiału ilustrującego nasze dzieje i że jest to dziełem jednego człowieka, który dzięki swej pasji kolekcjonerskiej w Bitburgu w Niemczech zgromadził olbrzymią kolekcję dawnej kartografii Polski, z którą nie może się równać żaden ani prywatny, ani instytucjonalny zbiór na świecie.
Tomasz Niewodniczański urodził się w Wilnie w 1933 r. Jest absolwentem Wydziału Fizyki Uniwersytetu Jagiellońskiego i przez wiele lat pracował w Instytucie Badań Jądrowych w Świerku. Od 1973 r. pracował w Bitburgu. "Kolekcję gromadziłem w Niemczech w ciągu ostatnich trzydziestu lat. Zbieraniu poświęciłem wszystkie moje środki finansowe i praktycznie cały mój wolny czas" - mówił podczas otwarcia wystawy Tomasz Niewodniczański. Kolekcja ta ciągle się rozwija i ostatnio Niewodniczański wzbogacił swój zbiór kartograficzny o nowe cenne i unikatowe zabytki: zakupił jedną z dwóch znanych na świecie map ziem Rzeczypospolitej Sansona/Jaillota z 1672 r. oraz mapę środkowej Europy, autorstwa kard. Mikołaja z Kuzy z ok. 1530 r., o której zdobycie kolekcjoner starał się przez 20 lat.
Pokazując swoje zbiory publiczności polskiej i niemieckiej, Niewodniczański chce przyczyniać się do lepszego zrozumienia wzajemnych relacji kulturowych i zwrócenia uwagi mediów i opinii publicznej na sprawę tzw. Berlinki, która obecnie znajduje się w Bibliotece Jagiellońskiej. Jego marzeniem jest - mówił podczas otwarcia wystawy - aby swoje zbiory ofiarować Polsce. Stanie się to możliwe, gdy dojdzie do ugody w sprawie zwrotu "Berlinki" Bibliotece Berlińskiej oraz zwrotu instytucjom polskim wszystkich odnalezionych obiektów kultury polskiej znajdujących się dzisiaj w Niemczech, a także działań strony niemieckiej mających na celu rekompensatę strat poniesionych przez kulturę polską podczas II wojny światowej.
Część kolekcji Tomasza Niewodniczańskiego zaprezentowana na wystawie Imago Poloniae to nie tylko godne uwagi wydarzenie kulturalne, ale rzadka i niepowtarzalna okazja do poznania ważnych, unikalnych i ciekawych dokumentów ilustrujących dzieje naszej Ojczyzny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Przybylski do alumnów: ludzie nie potrzebują zeświecczonych kapłanów

2025-09-30 15:05

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

- Jezus przyszedł na ten świat, ale nie był z tego świata. I to jest może dla was, którzy przyszliście ze świata, bardzo ważna decyzja: jak ten świat zostawić, żeby nie być zsekularyzowanym, zeświecczonym klerykiem, zeświecczonym księdzem - mówił abp Andrzej Przybylski podczas Mszy św. na rozpoczęcie nowego roku formacyjnego w Wyższym Śląskim Seminarium Duchowym w Katowicach.

Mszą św. w seminaryjnej kaplicy rozpoczął się oficjalnie nowy rok formacyjny w Wyższym Śląskim Seminarium Duchowym. - Pamiętamy, że seminarium to nie budynek, ale społeczność ludzi. Dynamiczna i żywa. Seminarium to wspólnota drogi, w której kształtuje się powołanie i wynikające z niego przyszłe posłanie - powiedział ks. dr Krzysztof Matuszewski, rektor WŚSD.
CZYTAJ DALEJ

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

2025-09-27 20:03

[ TEMATY ]

Eucharystia

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików: „Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty jest zalecane dla wszystkich wiernych”.
CZYTAJ DALEJ

Ciepło kurtki, ciepło serca – o dawaniu i dzieleniu się w czasie zimy

2025-09-30 20:44

[ TEMATY ]

ciepło kurtki

ciepło serca

dawanie

dzielenie się

czas zimy

Materiał sponsora

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Zima to czas, w którym szczególnie odczuwamy potrzebę ciepła. Grube kurtki, szaliki i rękawiczki stają się codziennymi towarzyszami drogi, chroniąc nas przed mrozem i zimnym wiatrem. Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich. W chrześcijańskim spojrzeniu możemy dostrzec w niej również przypomnienie o tym, że każdy człowiek potrzebuje ochrony, zarówno fizycznej, jak i duchowej. Tak jak dbamy o ciepło ciała, tak też powinniśmy troszczyć się o ciepło serca i relację z Bogiem.

Ewangelia przypomina nam słowa Jezusa: „Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie” (Mt 25,36). Ten fragment uświadamia nam, że każdy dar, nawet tak prosty jak ciepłe ubranie, ma ogromną wartość w oczach Boga. Dając komuś kurtkę, której już nie nosimy, albo kupując nową dla potrzebującego, nie przekazujemy jedynie tkaniny i zamka błyskawicznego. Przekazujemy ciepło, nadzieję i poczucie godności. W tym sensie kurtka zimowa staje się nie tylko odzieżą, ale także narzędziem budowania wspólnoty i praktycznym świadectwem miłości bliźniego. To właśnie w takich gestach realizujemy chrześcijańskie powołanie do troski o słabszych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję