Reklama

Sursum corda

"Imię Boga jest imieniem Króla Pokoju" (por. Hbr 7, 2)

Niedziela Ogólnopolska 13/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pociemniało na świecie, Amerykanie uderzyli na Irak. Jest nam bardzo smutno - wojna to zabijanie ludzi, w większości niewinnych, bo bomby uderzają po omacku. Tymczasem V przykazanie Boże: "Nie zabijaj!" obowiązuje zawsze. Z tego punktu widzenia patrzy na kwestię wojny Papież Jan Paweł II i całe chrześcijaństwo, dlatego ta ogromna troska, lęk i wielka modlitwa Ojca Świętego i Kościoła, a także zabiegi dyplomacji watykańskiej, łącznie z posłaniem kard. Laghi do prezydenta Busha z osobistą prośbą, żeby jednak powstrzymać wojnę.
Nasz niepokój i żal potęguje wciąż żywa pamięć o II wojnie światowej, która pochłonęła tyle ofiar, przyniosła ze sobą tyle łez bólu i cierpienia i roznieciła nienawiść człowieka do człowieka.
Mamy sytuację szczególną, gdyż wiele państw świata nie podzieliło opinii Amerykanów i Anglików co do konieczności działań wojennych w Iraku. Również inspekcje międzynarodowe nie potwierdziły jednoznacznej sytuacji w Iraku, będącej rzekomo powodem do wojny. A więc Ameryka i Wielka Brytania biorą na siebie ogromną odpowiedzialność - jak to stwierdził przedstawiciel Stolicy Apostolskiej - przed Bogiem, własnym sumieniem i historią.
Oczywiście, powszechne jest oburzenie na poczynania prezydenta Iraku, na jego ucisk własnego narodu, ale czy do powstrzymania tego człowieka trzeba aż wojny? Gdzież są działania prawne, gdzie dyplomacja, gdzież jest w końcu demokracja, że trzeba było uciekać się aż do działań militarnych?
Nasze myśli, niepewność jutra i lęk kierujemy do Pana Boga, do Jego Świętej Opatrzności, wierząc, że ostatecznie w ręku Boga jest wszystko. Ale trzeba wielkiej modlitwy, pokuty i ofiary. Wiemy, że Matka Boża, zwłaszcza w Fatimie, nawoływała do pokuty, do odmawiania Różańca, przestrzegała, że jeżeli ludzkość się nie nawróci - będą wojny. Dlatego szczególnie my tutaj, w Polsce, która jest Ojczyzną Papieża, co nas mocno zobowiązuje, szczególnie ci z nas zgromadzeni w narodowym sanktuarium Polaków na Jasnej Górze, musimy bardzo zwrócić uwagę na modlitwę, także na modlitwę różańcową. Ojciec Święty, jakby przeczuwając obecne dramaty ludzkości, ofiarował nam niedawno Różaniec w jego szerszej formule. Wiele tej modlitwy różańcowej w intencji pokoju na świecie płynie już do Boga. Coraz bardziej też widać, że pokój jest darem Bożym, że nie można poprzestać tylko na dobrej woli i działaniach człowieka. Widzimy, że wszelki wysiłek dyplomacji światowej staje się w pewnym momencie bezskuteczny, że zapalczywość ludzka może być bardzo silna i nie można przebić jej skorupy. Dlatego trzeba Bożej interwencji, okupionej naszą pokutą i ofiarą, naszą modlitwą.
Wszyscy jesteśmy bezradni wobec pychy możnych tego świata, wobec zatwardziałości ich sumień. Uzurpują oni sobie niemal Boskie prawa, rządząc wielkimi i bogatymi krajami. A co najsmutniejsze - powołują się na Pana Boga, w Jego Imię prowadząc działania wojenne. A przecież zabijanie ludzi nie może się odbywać w imię Boga - jest to przekroczenie II przykazania Bożego: "Nie będziesz brał Imienia Pana Boga twego nadaremno". Nie wolno Imieniem Bożym tłumaczyć draństwa, nie wolno Nim ozdabiać działań bezprawnych, nie wolno Nim niczego załatwiać, zwłaszcza gdy chodzi o sprawy, które mają w sobie złą intencję.
Musimy prosić Chrystusa, który jest Królem Pokoju, żeby dał światu pokój. Prośmy Go przez pośrednictwo Matki Najświętszej, która - objawiając się wiele razy różnym ludziom - prosiła o modlitwę różańcową w tej intencji - w intencji grzeszników i ich nawrócenia. Jest Matka Najświętsza naszą nadzieją i tutaj, na Jasnej Górze w Częstochowie, biorąc do rąk różaniec, modlimy się do Niej przed Jej Cudownym Obrazem, by wyprosiła pokój Polsce i światu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0 (por. Hbr 7, 2) &body=https://kielce.niedziela.pl/artykul/70782/nd/Imie-Boga-jest-imieniem-Krola-Pokoju-%3Cfont-size%3D-1por-Hbr-7-2%3Cfont" class="pr-quarter" data-clicksmap="site:artykul - Socialbar - Mail - mailto:?to=&subject="Imię Boga jest imieniem Króla Pokoju" (por. Hbr 7, 2) &body=https://kielce.niedziela.pl/artykul/70782/nd/Imie-Boga-jest-imieniem-Krola-Pokoju-%3Cfont-size%3D-1por-Hbr-7-2%3Cfont">

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nigeria/ Uratowano 24 uczennice uprowadzone w zeszłym tygodniu

2025-11-25 21:08

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Wszystkie 24 dziewczynki, które uprowadzili w zeszłym tygodniu ze szkoły uzbrojeni napastnicy w nigeryjskim stanie Kebbi, zostały uwolnione – poinformował we wtorek prezydent Nigerii Bola Tinubu.

Dziewczynki porwano 17 listopada z żeńskiej szkoły z internatem. W tym dniu władze podały, że uprowadzono 25 dziewcząt, ale z wtorkowego oświadczenia prezydenta wynika, że było ich 24. - Czuję ulgę, że wszystkie 24 dziewczynki są już w domu. Musimy teraz pilnie rozmieścić w najbardziej zagrożonych rejonach więcej żołnierzy, by uniknąć kolejnych porwań – oznajmił prezydent.
CZYTAJ DALEJ

Patron ministrantów

Od ponad 400 lat inspiruje wychowanków i wychowawców do wkraczania na drogę prowadzącą do pełni dojrzałości i do świętości.

Jan Berchmans przyszedł na świat w Diest, niewielkim flamandzkim miasteczku, w rodzinie garbarza i córki burmistrza. Był bystrym chłopakiem, ale z racji złej sytuacji materialnej rodziny jego edukacja natrafiła na problemy. Mógł kontynuować rozpoczętą naukę dzięki pomocy miejscowego proboszcza. Trafił do nowo utworzonego Kolegium Jezuitów w Mechelen. Tu ostatecznie rozeznał swoje powołanie i w wieku 17 lat wstąpił do nowicjatu jezuitów. Wydawał się zwykłym chłopakiem, ale jego duchowe i intelektualne życie było nieprzeciętne. Wyróżniał się dojrzałością, inteligencją, pokorą i bezkompromisową miłością do bliźnich. Z tego względu przełożeni wysłali go na studia filozoficzne i teologiczne do Rzymu. Również w Wiecznym Mieście swoimi przymiotami zachwycał nauczycieli, kleryków i tych, którzy mieli sposobność bezpośrednio się z nim zetknąć. Z powodu jego pobożności i miłości do bliźnich nazywano go aniołem. Przed młodym, dobrze wykształconym i gorliwym jezuitą otwierała się obiecująca kariera misyjna, o której marzył. W sierpniu 1621 r. ciężko zachorował. Mimo starań lekarzy zmarł w wieku zaledwie 22 lat. Życie Jana było proste, czynił tak, by to, co robi, było wzorem dla innych. Został beatyfikowany przez Piusa IX w 1865 r., a 22 lata później – kanonizowany przez Leona XIII. Jest patronem ministrantów i młodzieży studiującej.
CZYTAJ DALEJ

W tym kraju otworzą pierwszą szkołę katolicką

2025-11-26 11:43

[ TEMATY ]

Finlandia

pierwsza szkoła katolicka

Adobe Stock

W sierpniu 2026 r. w Lauttasaari w Helsinkach, obok kościoła św. Jakuba Apostoła, zostanie otwarta pierwsza szkoła katolicka w Finlandii. Informację tę podaje strona internetowa fińskiej diecezji. Jej „atutem” będzie właśnie jej wielkość: będzie to „mała wiejska szkoła w centrum miasta, gdzie uczniowie będą traktowani indywidualnie”.

Szkoła będzie otwarta dla wszystkich, niezależnie od wyznania, „a udział w wydarzeniach religijnych będzie dobrowolny”. Program nauczania jest zgodny z programem państwowym, ale „szkoła ma własny program nauczania, w którym kładzie się nacisk również na wartości katolickie”: pojęcie wewnętrznej wolności, ściśle związane z poszukiwaniem prawdy i życiem w miłości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję