Reklama

Niedziela Wrocławska

Ekumeniczny pochówek dawnych mieszkańców Wrocławia

Na Cmentarzu Kiełczowskim pochowano szczątki dawnych Wrocławian. Kości zostały odkryte przy budowie nowego torowiska na ul. Złotoryjskiej.

Fot. Grzegorz Kryszczuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ekumenicznej ceremonii powtórnego pochówku wzięli udział ks. Rafał Kowalski przedstawiciel Kościoła Rzymskokatolickiego oraz sekretarz biskupa ewangelickiego Waldemara Pytla, ks. Paweł Meler z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z EKUMENICZNEGO POCHÓWKU

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- To nie zmarli potrzebują refleksji nad Słowem Bożym, ale my wszyscy, którzy tutaj jesteśmy. Ci, nad których grobem stajemy, oglądają już Boga twarzą w twarz. Jestem przekonany, że dzisiejsze wydarzenie, którego jesteśmy świadkami jest bardziej potrzebne nam, współczesnym mieszkańcom Wrocławia. Nie wiemy jakiego wyznania byli ci ludzie, jakie mieli poglądy i co ich dzieliło. Natomiast łączy ich jedna mogiła – mówił ks. Rafał Kowalski.

Reklama

- Ten symboliczny pogrzeb, który dzisiaj przeżywamy ma nam tutaj zebranym przypomnieć, że jesteśmy dziećmi jednego Ojca – dodał kapłan.

- Stoimy nad mogiłą, w której spoczną szczątki tych, którzy przed nami przemierzali tę Ziemię. Nie wiemy kim byli, jak się nazywali i w jaki sposób żyli. Wiemy natomiast kim my jesteśmy obecnie i co jesteśmy winni tym, którzy żyli przed nami. Szacunek, powagę, miłość, bo Jezus pokazał, że miłość nie zna granic, a granicą dla miłości nie jest śmierć, grób i ziemski koniec – przypomniał ks. Paweł Meler.

Szczątki ludzkie zostały odkryte 17 marca podczas remontu torowiska przy ul. Złotoryjskiej. Wrocławskie MPK niezwłocznie poinformowało o tym fakcie policję oraz Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

- Odkryliśmy ciała 25 dawnych wrocławian, którzy żyli tu w XIX. wieku – mówi prezes MPK Wrocław Krzysztof Balawejder. – Część z nich prawdopodobnie zmarła podczas epidemii cholery, która nawiedziła miasto w latach 1866-67. Mieszkańcy zostali pochowani na nieistniejącym już cmentarzu św. Barbary, który stał do początku XX w. przy ulicy Legnickiej. To dla mnie bardzo ważne, żeby o nich nie zapominać i nie traktować ich grobów jak przedmiotów, tylko oddać im należną cześć – dodaje Balawejder.

Na miejscu ponownego pochówku pojawiła się specjalna tablica okolicznościowa upamiętniająca zmarłych, napisana w języku polskim i niemieckim. Jej treść brzmi: „W tym miejscu złożona szczątki dawnych mieszkańców Wrocławia, chowanych na nieistniejącym już cmentarzu św. Barbary przy ul. Legnickiej we Wrocławiu, funkcjonującym w latach 1852-1867 oraz ofiar epidemii cholery z lat 1866-1867".

2021-07-28 18:55

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O Marii Okońskiej „Kobiecie mężnej i ofiarnej w służbie Kościołowi” podczas konferencji na Jasnej Górze

2024-05-11 14:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

BP JG

„Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” - głosiła jej dewiza. Co dzisiaj może powiedzieć współczesnej kobiecie Maria Okońska, uczestniczka powstania warszawskiego, niestrudzona apostołka w trudnych czasach reżimu komunistycznego, bliska współpracownica Prymasa Tysiąclecia? Zastanawiano się nad tym podczas odbywającej się na Jasnej Górze konferencji.

Poświęcona jest ona życiu, duchowości, dziełu założycielki Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, który od początku swojej działalności jest związany z Jasną Góra. Spotkanie zatytułowane „Kobieta mężna i ofiarna w służbie Kościołowi” zorganizowane zostało przez Instytut Prymasa Wyszyńskiego i Klasztor OO. Paulinów na Jasnej Górze.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Z Maryją żyć pełnią życia

2024-05-12 16:13

[ TEMATY ]

bp Michał Janocha

Matka Boża Łaskawa

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Bp Michał Janocha przewodniczył Mszy św., która zwieńczyła procesję Maryjną ulicami Starego i Nowego Miasta w uroczystość Matki Bożej Łaskawej, głównej Patronki Warszawy i Strażniczki Polski.

Procesja pod przewodnictwem ojców jezuitów wyruszyła z sanktuarium Matki Bożej Łaskawej i udała się na pl. Zamkowy. Stamtąd przez Rynek Starego Miasta, ul. Krzywe Koło, Barbakan, ul. Freta, Rynek Nowego Miasta i ul. Kościelną dotarła na powrót do jezuickiej świątyni. W czasie przejścia odmawiano Różaniec i Litanię Loretańską.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję