Reklama

"Dwoje jednym ciałem w Chrystusie"

Niedziela Ogólnopolska 5/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kontekście IV Światowego Spotkania Rodzin, które odbyło się w Manili na Filipinach w tych dniach, warto sięgnąć po książkę ks. Zbigniewa
Kiernikowskiego, obecnego biskupa siedleckiego, pt.: Dwoje jednym ciałem w Chrystusie. O chrześcijańskim małżeństwie i rodzinie jako sakramencie zbawienia. Różni się ona od tych wszystkich pozycji na temat rodziny, które ostatnio ukazały się w Polsce. Są to przeważnie książki o charakterze prawniczym, ale też o tematyce pedagogicznej, formacyjnej. Jak twierdzi wybitny polski biblista - ks. prof. Józef Kudasiewicz z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, nawet książki biblijne, które ukazały się do chwili obecnej, mają raczej charakter historyczny. Natomiast publikacja Dwoje jednym ciałem w Chrystusie jest na wskroś książką teologiczną. Autor stawia sobie pytanie: co jest specyfiką małżeństwa chrześcijańskiego; związku dwojga ludzi, którzy są już z Chrystusem złączeni przez wiarę i chrzest?
"W chrześcijańskiej koncepcji małżeństwa i rodziny - pisze o książce ks. prof. Kudasiewicz - na pierwszy plan wysuwa się wymiar przymierza. To przymierze dokonuje się między Bogiem a dwojgiem ludzi, którzy przez sakrament wchodzą w tajemnicę samego Boga, objawioną najpełniej w Tajemnicy Paschalnej Jezusa Chrystusa jako dzieło całej Trójcy Przenajświętszej. To Bóg oferuje małżonkom przymierze, tj. swoją bliskość i pomoc, na co oni powinni odpowiedzieć całkowitym zawierzeniem Bogu, że uzdolnił ich do bycia jednością na wzór Trójcy Świętej. Bóg więc najpierw obdarza małżonków, a dopiero później stawia żądania. Tak rozumiane małżeństwo chrześcijańskie winno być znakiem dla świata".
Wydaje się, że taki sposób pojmowania małżeństwa jest czymś nowym i rzadko u nas uświadamianym. Cenne jest to, że autor ma odwagę pokazać ideał małżeństwa chrześcijańskiego dzisiejszemu człowiekowi, który często szuka łatwej drogi w małżeństwie (rozwody, antykoncepcja). Stawiane wymagania są radykalne: ks. Kiernikowski "idzie pod prąd", jest zdecydowanym przeciwnikiem ustępstw na rzecz ludzkiej słabości i rozmywania jasnych wymagań ewangelicznych. Autor pokazuje również, co wydaje się ważne w czasach współczesnych, na czym polega różnica między małżeństwem chrześcijańskim a małżeństwem czysto naturalnym. Małżeństwo chrześcijańskie nie przekreśla, nie degraduje małżeństw "czysto ludzkich", ale rzuca na nie pewne światło. Jeśli bowiem jest ono znakiem szczególnej miłości Boga do człowieka w Chrystusie, to równocześnie ma charakter ewangelizacyjny.
Do kogo adresowana jest książka? Głównie do małżonków, i to małżonków chrześcijańskich. Ponieważ jednak wymaga ona pewnej głębszej refleksji, wydaje się, że w pełni zrozumieją ją ci, którzy mają pewną kulturę biblijną i teologiczną. Z przemyśleń autora mogą także skorzystać ludzie wykształceni (nawet niechrześcijanie), szukający większego zrozumienia istoty małżeństwa, ludzkiej miłości. Może ona być także cenną pomocą dla tych wszystkich, którzy przez swoją pracę przygotowują młodych do małżeństwa. Książkę ks. Kiernikowskiego powinni także przestudiować teolodzy - dogmatycy i moraliści, by przekazując naukę o małżeństwie zarówno studentom świeckim, jak i duchownym, akcentować bardziej wizję biblijną tego sakramentu.
Inspiracją do powstania książki był cykl audycji ks. Zbigniewa Kiernikowskiego w Radiu Watykańskim, poświęconych "chrześcijańskiej wizji małżeństwa i rodziny". Audycje emitowane były w 1994 r., który z inicjatywy ONZ obchodzony był jako Międzynarodowy Rok Rodziny. "Choć verba volant, to przecież z listów otrzymywanych od słuchaczy, nawet po zakończeniu całego cyklu, przebija wdzięczność za wnikliwe pogłębienie tak fundamentalnej tematyki" - napisał we wstępie do omawianej pozycji o. Andrzej Majewski SJ, dyrektor Sekcji Polskiej Radia Watykańskiego.

Ks. Zbigniew Kiernikowski, Dwoje jednym ciałem w Chrystusie. O chrześcijańskim małżeństwie i rodzinie jako sakramencie zbawienia. Wydawnictwo Księży Marianów, Warszawa 2000, s. 315

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2024 r.

2024-05-22 15:45

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.

CZYTAJ DALEJ

Ida Nowakowska: budujcie dom na Bożym fundamencie!

2024-06-04 14:10

[ TEMATY ]

świadectwa

Ida Nowakowska

Karol Porwich/Niedziela

Ida Nowakowska

Ida Nowakowska

Naszym dachem domu tu na Lednicy jest niebo, a fundamentem tego domu miłość Boża. Życzę Wam, abyście budowali taki dom, bo tego Wam nikt nie zabierze! - mówiła Ida Nowakowska w wywiadzie udzielonym portalowi niedziela.pl podczas sobotniego spotkania Lednica 2000.

- Będąc pierwszy raz na Lednicy czuję się jak w domu. Jest to niezwykłe miejsce, nie do zwerbalizowania. My to czujemy, bo ten fundament, te wartości są wspólne. Zbudowaliśmy coś razem - piękną miłością, Słowem Bożym. Powtórzę to raz jeszcze, że naprawdę czujemy się tu jak w domu! Mimo że przecież nie ma tu zadaszenia. Naszym dachem domu tu na Lednicy jest niebo, a fundamentem tego domu miłość Boża. Tego Wam życzę, abyście budowali taki dom, bo tego Wam nikt nie zabierze! - zachęca znana prezenterka telewizyjna.

CZYTAJ DALEJ

Czy Bogu potrzebny jest tłumacz? Historia dwóch płuc ormiańskiego chrześcijaństwa

2024-06-06 13:03

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

Kościół

Armenia

archiwum autora

To nie Rzym był pierwszym państwem, które przyjęło chrześcijaństwo jako oficjalną religię państwa i ludu. Pierwsza była Armenia - kraina wiecznego czasu hiobowego. Jej mieszkańcy uważają, że siódma litera alfabetu ormiańskiego to… dźwięk oddechu Boga.

Armenia. Jak piszą autorzy książki, pt. "Armenia. Karawany śmierci" (Andrzej Brzeziecki i Małgorzata Nocuń), niegdyś potężne imperium rozciągające się od Morza Kaspijskiego po Morze Śródziemne. Dzisiaj, niewielkich rozmiarów państwo na Kaukazie Południowym. Armenia jako pierwsze państwo na świecie uznała chrześcijaństwo za religię państwową – stało się to w 301 r. – a jej mieszkańcy uznali się za naród wybrany przez Boga. Jeśli Bóg naprawdę wybrał Ormian, to potraktował ich niczym Hioba. Wystarczy spojrzeć na mapę Armenii, aby stwierdzić od razu, że jej położenie geopolityczne jest wyjątkowo niekorzystne – otaczają ją zewsząd potężne państwa: Rosja, Iran, Turcja. Tak zresztą było przez całe dzieje Hajastanu, jak nazywają Ormianie swą ojczyznę. Potężni sąsiedzi dzielili go między siebie, a jego rdzennych mieszkańców ciemiężyli. Ci, zaś niejednokrotnie ratowali się ucieczką do innych krajów, w których tworzyli diasporę. Największa tragedia spotkała naród w 1915 r. W tym bowiem roku rząd młodoturecki, wykorzystując wojenne zamieszanie, postanowił ostatecznie rozwiązać „problem ormiański”. Jego działanie to ludobójstwo. Minister spraw wewnętrznych Taalat-Pasza pisał: „Rząd zdecydował się na całkowitą eksterminację Ormian (...). Ci, którzy sprzeciwią się temu rozkazowi, nie mogą być urzędnikami państwowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję