Reklama

Wiara

ROZWAŻANIA LIPCOWE

Pan Jezus przelał Krew na Drodze Krzyżowej

Wiemy doskonale, że śmierć na krzyżu była karą odstraszającą. Rzymianie nie mieli żadnej litości, bo droga do miejsca stracenia wiodła przez najbardziej zaludnione ulice miasta. Skazaniec wędrował we własnym odzieniu, by przechodzący dowiedzieli się o egzekucji i mogli rozpoznać skazanego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Następnie wyprowadzili Go, aby Go ukrzyżować. (Mk 15,20)

Wyrok został wydany. Po formalnym ogłoszeniu wyroku Piłat był już wolny. Przestał interesować się losem Jezusa, nie troszczył się więcej o Niego. Jezus przeszedł teraz pod władzę setnika. W pretonum uformował się pochód, który miał zaprowadzić Jezusa na miejsce stracenia. Rzymianie mieli swój zwyczaj, według którego na początku takiego pochodu szedł tzw. woźny, który ogłaszał ludowi winę. pochodzenie i zbrodnie skazańców. Następnie szli przedstawiciele Sanhedrynu a potem Jezus z krzyżem między dwoma skazańcami, obok nich czterech żołnierzy -katów. Na końcu pochodu szło stu żołnierzy, którym przewodził setnika. Jemu w tym momencie przysługiwało określenie „exactormortis” - wykonawca śmierci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wiemy doskonale, że śmierć na krzyżu była karą odstraszającą. Rzymianie nie mieli żadnej litości, bo droga do miejsca stracenia wiodła przez najbardziej zaludnione ulice miasta. Skazaniec wędrował we własnym odzieniu, by przechodzący dowiedzieli się o egzekucji i mogli rozpoznać skazanego. Droga Krzyżowa Jezusa nie wiodła jedynie po jerozolimskich ścieżkach. Ta droga była przede wszystkim morzem nienawiści, obelg i złośliwości. Wśród tego zła było obecnych kilka życzliwych osób. To Matka Najświętsza, Szymon z Cyreny, Weronika, niewiasty jerozolimskie. Żadna z tych osób nie zahamowała cierpienia. Krew nadal płynęła z Najświętszego Ciała. A to jeszcze nie koniec… Tradycja umieściła w nabożeństwie Drogi Krzyżowej trzy upadki Jezusa. Za każdym razem rany otwierały się na nowo.

Dodatkowo podczas drogi skazańców biczowano. A przecież Pana Jezusa strasznie już przedtem ubiczowano, a teraz był on narażony na wszelkiego rodzaju szykany ze strony zaciekawionej gawiedzi i rozwścieczonego motłochu. Właściwie nie był już człowiekiem, ale tylko przedmiotem wzgardy, wyjętym spod prawa, nędznym, zaledwie poruszającym się stworzeniem. Każdy mógł go lżyć, łajać, popychać i pastwić się, jak się komu podobało.

Jezus nie patrzy na to. Nie liczy kropel przelanej krwi. Synowskim spojrzeniem obejmuje Matkę, która jest przy Nim obecna. Przyjmuje pomoc Szymona, gest Weroniki. Z miłością zwraca się do płaczących kobiet. Pociesza je, ale Jego pocieszenie zawiera w sobie przestrogę: „Nie płaczcie nade Mną; płaczcie raczej nas sobą i nad waszymi dziećmi!” (Łk 23,28) – „Bo jeśli z zielonym drzewem to czynią, to cóż się stanie z suchym?” (Łk 23,31).

Podziel się cytatem

W tej tajemnicy i przelania Krwi, nie chodzi o sympatię wobec cierpienia i katuszy doznanych przez Jezusa. Tu chodzi o miłość, którą Jezus nas umiłował. Pragnął przecież naszego zbawienia. Umiłował nas tak bardzo, iż zjednoczony z Ojcem chciał jak najszybciej wypełnić Jego wolę do końca. Bo do końca nas umiłował….

2021-07-09 07:56

Oceń: +12 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zbawienie we Krwi Chrystusa

Ceną naszej wolności jest Krew Chrystusa, Baranka paschalnego, przeznaczonego od wieków przez Boga Ojca, w którym ustanawia On swój nowy lud wierzących.

Z Pierwszego Listu św. Piotra Apostoła (1P 1, 17–21)
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś, Krajewski i Dziwisz poprowadzą Eucharystie w Casa Polonia podczas Jubileuszu Młodych

Kard. Grzegorz Ryś, kard. Konrad Krajewski i kard. Stanisław Dziwisz poprowadzą Eucharystie dla Polaków uczestniczących w Jubileuszu Młodych w Rzymie. Centralnym miejscem spotkań polskiej młodzieży będzie przestrzeń „Polski Rzym - Casa Polonia” przy Via Tiburtina, która w dniach 30 lipca - 1 sierpnia stanie się centrum życia duchowego i kulturalnego.

Jubileusz Młodych, odbywający się w ramach Roku Jubileuszowego 2025, rozpoczyna się dziś, 28 lipca, i potrwa do 3 sierpnia. Do Rzymu przybędzie w sumie około 20 tys. młodych Polaków. Jutro na placu św. Piotra sprawowana będzie Msza św. inaugurująca spotkanie. W programie znajdą się katechezy, modlitwy, spotkania formacyjne i wydarzenia kulturalne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję