- Św. Józef stał się moim szczególnym patronem w chwili bierzmowania – mówi Sebastian Wańtuch z Zielonej Góry, mąż, ojciec, członek grupy Mężczyzn św. Józefa.
- W czasie bierzmowania wybrałem imię Józef, choć wydaje mi się, że wtedy nie wiązałem go specjalnie z osobą św. Józefa. Jednak teraz, patrząc z perspektywy czasu widzę, że był on przy mnie i cały czas mnie wspierał w różnych, a szczególnie trudnych momentach. Często było tak, że straciłem pracę, były jakieś trudności finansowe i właśnie wtedy czułem wstawiennictwo św. Józefa – mówi Sebastian Wańtuch.
Jak można wyrazić wdzięczność i zaufanie? Pasją Elżbiety Jarząbek z parafii św. Józefa Rzemieślnika w Częstochowie jest śpiew. Dlatego napisała pieśń „Józefie nasz” (słowa i muzykę). Natchnienie przyszło 19 marca 2019 r. podczas obecności obrazu św. Józefa w jej domu, co miało miejsce w ramach peregrynacji wizerunku po rodzinach.
Wymowę utworu wyjaśnia sama autorka: – Słowa pieśni nawiązują do wymowy wizerunku św. Józefa z kościoła pod jego wezwaniem w Częstochowie, który idzie ku nas z Dzieciątkiem na ręku, patrzy na Dziecinę, jakby chciał wskazać, na Kogo należy kierować swój wzrok. Święty chce nam dać Jezusa. Tak jak kiedyś szukał dla Jezusa i Maryi miejsca w gospodzie, tak teraz szuka tego miejsca w naszych rodzinach i w sercu każdego z nas. Ten orędownik w niebie jest dla nas darem i niezawodną obroną na trudne czasy. W czasie pandemii ma on ogromną rolę do odegrania. Tak jak ratował Świętą Rodzinę przed Herodem, przed zagrożeniami życia i opiekował się Nią, tak samo dziś jego zadaniem jest ratować każdą rodzinę przed niebezpieczeństwem grzechu, kryzysu wiary, rozbicia.
Nie pociesza dziś Jezus. Nie mówi: jakoś to będzie, nie martwcie się, Ja to załatwię. Jego słowa są ostre, wręcz wzbudzają niepokój, ale jednocześnie są pełne troski. „Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie”. A gdybym wiedział kiedy, to co bym zrobił? Zatrzymałbym czas? Zmieniłbym życie? Stałbym się lepszym człowiekiem? Może tłumaczyłbym: przecież nie jestem taki zły...? Panie, jeszcze nie teraz, może jutro, pojutrze, daj mi jeszcze pół roku, może rok. Ja wszystko sobie teraz dokładnie poukładam.
Troska o Dom Boży jest jednym z zadań, które powinno być bliskie sercu tym, którzy przychodzą do danego miejsca, aby się modlić i aby to miejsce stawało się coraz piękniejsze. Tak też i zadziało się w kościele Matki Bożej Częstochowskiej w Kątnej, który został uroczyście poświęcony po generalnym remoncie.
Uroczystości w kościele filialnym parafii św. Mikołaja w Brzeziej Łące przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski. Konsekrowany został nowy ołtarz, do którego włożono relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Kościół przeszedł metamorfozę i stał się radością i powodem do łez wzruszeń dla tych, którzy od wielu lat przybywają do tego miejsca na modlitwę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.